Papryka do gruntu. Część 4

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
qshka
50p
50p
Posty: 86
Od: 26 maja 2013, o 11:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

Dziwne, bo pryskałam na mszyce właśnie :( Ale jak widać na załączonym obrazku nic to nie dało... Żeby było jeszcze mało tego.. to na liściach kilku był odchody jakby ptaka.. co jest dziwne, bo rosły w tunelu i nic tam nie było..
Awatar użytkownika
darbo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1389
Od: 20 mar 2011, o 13:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

Wypisz wymaluj jak u mnie. Nigdy nie miałem, ani nie widziałem mszycy na tomatach. A tutaj w tym roku, bum taka niespodziewajka. Tyle, że paprykę po raz pierwszy posadziłem w tunelu razem z pomidorami. Podejrzewam, że to papryka przyciąga tych nie chcianych gości.
Pozdrawiam
Dariusz
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11333
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

To były młode ,aktywne kulinarnie,czy dojrzałe ,uskrzydlone, aktywne lotniczo?Bo tych drugich mam na pomidorach trochę corocznie,ale to tylko zmęczone turystki odpoczywające w cieniu liścia. ;:108.Na papryce były i to na ostrych odmianach.
Awatar użytkownika
krynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1494
Od: 13 sty 2014, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice stolicy

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

Moja Sweet Orange Baby- baardzo plenna,chrupiąca,pyszna,świetnie udała się w gruncie,ale w donicy też daje radę.

Obrazek Obrazek
Pozdrawiam serdecznie- Ela
Awatar użytkownika
Kasienkar
500p
500p
Posty: 729
Od: 18 cze 2013, o 14:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Grecja, Ateny

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

Ja planuję jutro wykopać moje papryki z gruntu, wsadzić do doniczek i przezimować w doniczkach.
Pozdrawiam,
Kasia
Awatar użytkownika
Irek6820
200p
200p
Posty: 306
Od: 8 lut 2014, o 08:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie okolice Narewki

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

Ja też chyba jutro pozrywam papryki z krzaczków :| Mogły by jeszcze porosnąć w gruncie ale dość już tej zabawy z agrowłókniną przykrywania na noc i odkrywania na dzień , wczoraj chyba 20 minut się trudziłem z agrowłókniną żeby przykryć paprykę bo wiatr był ;:188 .
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

Ja właściwie mogłabym zakończyć z (prawie) sukcesem sezon paprykowy ale pozostała mi jedna Ingrid Czekoladowa, nie chce w żaden sposób dojrzeć, mimo że owoce całkiem duże. Co robić zrywać takie zielone? Przesadzać krzaki, ale one są bardzo duże więc potrzebne będą duże donice? Jak ta odmiana zachowuje się u Was - też jest taka późna?
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Amanita
---
Posty: 2043
Od: 22 lis 2010, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

Ja mam chocolate beauty, owoce duże i pękate i już bardzo długo są zielone, martwię się, że nie zdążą dojrzeć. A śladów przebarwiania nie widać :roll:
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13648
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

Ja mam czekoladową w donicy i również jest późna :) Ogólnie to późno zawiązała owoce, teraz ma dwa duże i jeden lub dwa trochę mniejsze. Resztę zawiązków urywałem, jednak i tak nie dojrzewa :roll:
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

Ja mam 5 krzaczków, na 3 oberwałam małe zawiązki, na dwóch nie. Ale nie ma żadnej różnicy. Obrodziła ładnie, po ok 5-6 dużych papryk na krzaczku, tylko nie ma na nich nawet śladu koloru czekoladowego.
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Awatar użytkownika
Irek6820
200p
200p
Posty: 306
Od: 8 lut 2014, o 08:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie okolice Narewki

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

A to moja papryka Etiuda , Roberta i jakaś ostra ;:215 Obrazek
Awatar użytkownika
krynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1494
Od: 13 sty 2014, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice stolicy

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

Martwi mnie dzisiejsza prognoza,ma być tylko 4 st,a przy gruncie będzie pewnie mniej. ;:202 Taka pogoda to już jak ruletka :roll: Na paprykach w gruncie jeszcze bardzo dużo owoców,część zapalona,część ( większa) zapełnie zielona- zastanawiam się,zrywać czy przykryć ? Co radzicie?
Pozdrawiam serdecznie- Ela
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11333
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

Najlepiej sprawdzić,jaka temp.ma być przy gruncie : http://www.meteo.pl/um/php/pict_show.php?cat=2&time=8 ,a potem zerwać ,albo przykryć :wink:
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”