Warzywa olbrzymie

[luis90]

Bardzo bym chciała ale niestety tymczasowo nie mam wagi, może uda się to jutro:)

[NOWY 83]

Witam , nie mam warzyw gigantów ale mam małe pytanko od jakiej wagi pomidorka można uznać za hmmm dużego ?

[BobejGS]

Dużego, to chyba już od 600gram, a giganta to myśle że powyżej 1kg wystarczy.

[farmer123]

Może nie rekordowo ale gigantycznie na pewno

[mati25]

To moje największe tegoroczne rzodkiewki:

[BobejGS]

Kabaczek dostał trzy dni temu nawozu, a wczoraj solidnie popadało i dostał dosłownie kopa, bo urósł pięknie przez te dwa dni.

[seba1999]

Mati kwitły Ci te rzodkiewki ? Moje wyglądały podobnie ale po powrocie z wakacji nie było czego wyrywać ..

Błażej fajnie się prezentuje Mój dopiero ma kwiat żeński

[mati25]

seba1999 Niektórym powoli się pojawiały kwiaty.

[RingoJelcz]

Moje słoneczniki. Nie mierzyłem, ale ogrodzenie ma ok 170 cm, a słoneczniki maja prawie drugie tyle...

[seba1999]

Ładne okazy Szkoda tylko, że zamierzają kwitnąć

[BobejGS]

Ładne okazy. Bierz drabine i je zmierz. Będziesz miał porównanie czy rosną jeszcze w góre czy stają. Ten pierwszy jeszcze powinien sporo urosnąć. Drugi ma już zaczątek kwiata ale też jeszcze podrośnie.

Moje dwa najwyższe mają minimalnie ponad 3m. Jeden też już ma zaczątek kwiatu. Natomiast jeden na talerz już zaczął kwitnąć. Łodyge ma grubą, więc spory talerz uniesie.

[RingoJelcz]

Wszystkich jest 4, ten ostatni najmniejszy, bo daleko ma do kropelkowego podlewania.
Najwyższy jest trzeci w kolejności, wróciłem po urlopie to się trochę położył, tak pod kątem 45 stopni. Więc go naprostowałem drutem do ogrodzenia, ale przez to, że tak sobie pod skosem rósł kilka dni, to sam czubek się lekko wygiął, jak wróciłem z urlopu, naprostowałem wspomnianym drutem i już się zaczął czubek prostować.
Byłem, zmierzyłem - równo 3 metry. Pierwsze trzy idą równo +-5 cm.

[RingoJelcz]

Wszystkich jest 4, ten ostatni najmniejszy, bo daleko ma do kropelkowego podlewania.
Najwyższy jest trzeci w kolejności, wróciłem po urlopie to się trochę położył, tak pod kątem 45 stopni. Więc go naprostowałem drutem do ogrodzenia, ale przez to, że tak sobie pod skosem rósł kilka dni, to sam czubek się lekko wygiął, jak wróciłem z urlopu, naprostowałem wspomnianym drutem i już się zaczął czubek prostować.
Byłem, zmierzyłem - równo 3 metry. Pierwsze trzy idą równo +-5 cm.

Minęły cztery dni i jest ok 15 cm więcej.
Niestety to koniec dokładniejszych pomiarów, mam niską drabinę.
Ale fajnie, że jeszcze rosną.