Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.6

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
orkidea
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 30
Od: 6 lut 2014, o 10:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.6

Post »

W takim razie niech się dzieje co chce jutro idę zrywać. Nawet jeśli nie dojrzeją to lepiej, żebym ja miał niedojrzałe dynie niż złodziej dobre, bo jeśli nie będą nadawały się do jedzenia to chociaż zwierzęta nimi nakarmię.
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4024
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.6

Post »

Likwidując krzaki zerwałam jedną niewyrośniętą dynię - 1/3 tego co powinna mieć, (duże wyrośnięte wcześniej zerwałam). Robiłam leczo z cukinii, to pokroiłam i tą dynkę i dodałam. I smakuje dobrze ;:333 . Na pewno taka wyrośnięta a nie w pełni dojrzała nie nadaje się do długiego przechowywania, ale wykorzystać można ;:65 .
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
Marcoo16
1000p
1000p
Posty: 1053
Od: 24 mar 2013, o 15:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.6

Post »

Jeśli mowa o leczo.. ;:224 Ostatnio robiłem z mamą. Zawsze robimy z patisonów, ale miały już bardzo twardą skórkę, której nie sposób było obrać. Wszystkie inne składniki były już przygotowane. Więc wpadłem na pomysł zrobienia lecza z dyni. Wykorzystaliśmy do tego Sweet Dumpling. Efekt końcowy zadowalający, ale strasznie ciężko było nam je doprawić.
Efekt końcowy :arrow: Przebijająca się słodycz dyni w całej reszcie składników, która była dość pikantna.. to fajne doznanie dla kubków smakowych :lol: ;:108
A tu taka ciekawostka odnośnie dyni Hokkaido. Byłem w kilku sklepach i na straganiku. Wszędzie, gdzie bym nie poszedł, oferowane są dynie Hokkaido wielkości.. 3-4 razy mniejszej od moich na ogródku ;:306 Czym jest to spowodowane? ;:218
:wit
Pozdrawiam Marek
Mój "mały" zakątek... - czyli ogród i pogaduchy
Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia. [Mark Twain]
oliwia
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 47
Od: 12 cze 2007, o 09:24

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.6

Post »

No właśnie u innych złodzieje, a u mnie jak na złość chyba mączniak prawdziwy-dzisiaj zauważyłam. Nie pryskałam, bo staram się nie używać chemii, no i mi rośliny dopadło. Tylko nie wiem, czy mączniak może mi się przenieść na owoce dyni i lepiej wszystko oberwać i leżakowanie w inne miejsce, czy zostawić z porażonymi roślinami i jak już wszystko polegnie to zebrać. Bo póki co większość roślin jest jeszcze w dobrym stanie-porażona jest tylko część, ale nie łudzę się, ze to długo potrwa i nie wiem, tylko czy zostawić dynie czy natychmiast zbierać.
twiel
50p
50p
Posty: 80
Od: 14 kwie 2013, o 23:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.6

Post »

Ja mam mączniaka od 3 tygodni. Na owoce w żadnym stopniu nie przechodzi. Liście dostają sztycha.
Jest już prawie jesień nie ma co pryskać i ja to zostawiłem by samo dojrzało tak jak jest. widzę że nowych liści nie bierze.
Na 50 krzaków dyń wszedł tak na połowę. Owoce są O.K.
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11333
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.6

Post »

Na prawdziwka 0,5% oprysk z sody oczyszczonej.Może i nie zaszkodzi w tym roku,za to będzie się panoszył w następnym.
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.6

Post »

orkidea
W takim razie niech się dzieje co chce jutro idę zrywać. Nawet jeśli nie dojrzeją to lepiej, żebym ja miał niedojrzałe dynie niż złodziej dobre, bo jeśli nie będą nadawały się do jedzenia to chociaż zwierzęta nimi nakarmię.
U mnie pomogło opryskanie roślin mleczanem wapnia, który zostawił na liściach i owocach białe plamy, złodzieje jako "świadomi konsumenci" nie tykają moich dyń bo pryskane. Oczywiście jak zauważyłam, że to ich odstraszyło sama rozpuściłam plotki, że pryskałam strasznie toksyczną chemią. ;:306
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4270
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.6

Post »

U mnie też złodzieje "pomagają" zbierać plony, dlatego 90% dyń już zebrałam i dojrzewają na słoneczku. Pozostałe osłaniam wyciętymi liśćmi rabarbaru. Mączniakiem się nie przejmuję ;:224 on owocom nie szkodzi.

Marcoo16, sklepy chyba wolą dynie do kg wagi, bo takie łatwiej sprzedać, do ozdoby lub jedzenia i cena mniejsza, więc są chętniej kupowane. Sukcesywne podbieranie Hokkaido zwiększa plon i to też może mieć znaczenie.
adik
100p
100p
Posty: 156
Od: 12 cze 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.6

Post »

Mączniak prawdziwy może oczywiście uszkodzić jagodę dyni, zaczyna się oczywiście od ogonka (zgnije czy wręcz zniknie). Jeżeli nie będziemy tego obserwować z naszej dyni zostanie tylko pomarańczowa plama. ;:202
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4270
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.6

Post »

Nigdy mi się to nie zdarzyło. Miałeś mączniaka na owocu, jak to wyglądało? Obserwowanie pomagało?
adik
100p
100p
Posty: 156
Od: 12 cze 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.6

Post »

Miałem w tym roku, zdarzyło się to po raz pierwszy bo zawsze trzymałem dynie w ochronie. Tym razem miałem już dojrzewające (siałem 22 marca) owoce jak mączniak zaatakował więc postanowiłem nie pryskać. Dopiero jak zauważyłem, że z jednej dyni została tylko mokra pomarańczowa plama wskoczyłem w chaszcze sprawdzić co z resztą. Okazało się że kilka ma bardzo mokry ogonek i dwie z nich nawet już się nie trzymały krzaczka bo ogonek zanikał. Wystawiłem je na słoneczne miejsce i ogonki po tygodniu pozasychały tylko jedna dynia po dwóch tygodniach kiedy przenosiłem je do piwnicy zapadła się do środka (ta która miała najbardziej "zeżarty" ogonek). To wszystko działo się w sierpniu teraz dynie leżą spokojnie w piwnicy i mają się dobrze tylko zamiast ogonków mają taką cienką pozostałość (zrobiłbym zdjęcie ale w piwnicy jakoś ciemno).
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4270
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.6

Post »

Nie wydaje mi się, żeby przyczyną gnicia ogonka dyni był mączniak. Prędzej zakażenie bakteryjne po uszkodzeniu ogonka przez ślimaki lub gryzonie, roślinom przenawożonym często pęka ogonek bo za szybko rosną. Przyczyn może być wiele.

Ja nigdy nie stosuję żadnych oprysków w uprawie dyni, zawsze pod koniec sezonu mączniak atakuje liście, nie zdarzył mi się przypadek utraty wyrośniętej dyni w taki sposób.
Awatar użytkownika
krynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1494
Od: 13 sty 2014, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice stolicy

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.6

Post »

Ktoś pytał wcześniej,jak wygląda dojrzała dynia Ambar. Oto i ona:

Obrazek
Pozdrawiam serdecznie- Ela
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”