Czosnek zimowy cz.3
- pawelp1320
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1509
- Od: 1 kwie 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Lublin
Re: Czosnek zimowy cz.3
Ja też zamierzam coś ok. 3 tygodnia października posadzić swój.
Pozdrawiam Paweł
- Margita
- 500p
- Posty: 529
- Od: 21 kwie 2012, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Czosnek zimowy cz.3
Ja zwykle sadzę na początku listopada, raz nawet zdarzyło mi się sadzić w grudniu i też było dobrze.
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2845
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Czosnek zimowy cz.3
W ubiegłym roku posadziłam 26 października, było w sam raz
Pozdrawiam Eugenia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2973
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Czosnek zimowy cz.3
Czosnek zimowy wg. ludowych zwyczajów sadzi się na Tadeusza - 28 października .
Moje nowe imię Szansa
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
- pawelp1320
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1509
- Od: 1 kwie 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Lublin
Re: Czosnek zimowy cz.3
Moja babcia mi dała jakiś czosnek jesienny który dostała od koleżanki ale nazwy nie zna. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Mam jeszcze 2-3 garście cebulek powietrznych.
Pozdrawiam Paweł
- krynka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1494
- Od: 13 sty 2014, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice stolicy
Re: Czosnek zimowy cz.3
Wydaje mi się,że niektóre odmiany nie są odporne na mróz,więc sadzenie ich jesienią może być ryzykowne.
Pozdrawiam serdecznie- Ela
- richu
- 50p
- Posty: 86
- Od: 15 paź 2010, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolskie, Praszka
Re: Czosnek zimowy cz.3
Myślę że bardzo dużo będzie zależało od pogody, kilka lat temu nawet odmiany niby bardzo odporne na mróz przemarzły gdy były bardzo niskie temperatury a śniegu nie było widać.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1493
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Czosnek zimowy cz.3
W tym roku to chyba mi wyjdzie koniec października ,jeszcze nawet nie skopałam.
- kasiaccc01
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 7 paź 2014, o 09:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Re: Czosnek zimowy cz.3
Ja kupiłam wczoraj przez internet czosnek Harnaś. I czekam na przesyłkę. Będę sadzić pod koniec października
-
- 50p
- Posty: 57
- Od: 26 lut 2014, o 07:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: WAŁCZ ROD "RADUŃ"
Re: Czosnek zimowy cz.3
Witam, mam wybrane miejsce na czosnek zimowy. Miejsce po kabaczkach zasilone w kończącym się kompostem ( z obornikiem gołębim). Ziemia po rozmiarach kabaczków myślę, że bogata. Mam też na działce obornik koński zleżały rok czasu. Myślicie, że warto byłoby dodać go przed sadzeniem czosnku? Wiadomo, że takie "masełko" nie połączy sie idealnie z ziemią i część ząbków będzie miało bezpośredni kontakt z końskim obornikiem.
Czy tylko posadzić czosnek i lekko popruszyć na powierzchni?
Czy tylko posadzić czosnek i lekko popruszyć na powierzchni?
Re: Czosnek zimowy cz.3
Wczoraj otrzymałam przesyłkę z czosnkiem Harnaś od naszego forumowego kolegi
Będziemy sadzić nie wcześniej, jak " na Tadeusza".
Będziemy sadzić nie wcześniej, jak " na Tadeusza".
Pozdrawiam, Mila.
- Wolusia
- 1000p
- Posty: 2472
- Od: 12 sty 2013, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Czosnek zimowy cz.3
Ja też planuję sadzenie późno- nawet w listopadzie. Przecież jest jeszcze bardzo ciepło
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1493
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Czosnek zimowy cz.3
Miejsce już przygotowane,oprócz zalecanych nawozów po analizie nic nie dałam ,tylko nawóz zielony .W tym roku wypada mi sadzić czosnek po pomidorach,a na wiosnę nawoziłam je rzędowo ,więc myślę ,że coś zostało.
Pozdrawiam Teresa
Pozdrawiam Teresa