Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10186
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8

Post »

Nnina pisze:
Nnina

Przestań opryskiwać pomidory tym wynalazkiem :!: :!: :!: . Ten objaw to niedobór potasu spowodowany Twoimi radosnymi opryskami.
forumowicz. Czy w jakiś sposób (poza zaprzestaniem oprysków) mogę im pomóc? Czy podlewanie gnojówką z pokrzyw to dobre rozwiązanie??
Nie kijem go- to pałą :lol:

Jak nie zmienisz podejścia do pomidorów, to mam obawy ,czy się doczekasz owoców.

Nie nawoźcie pomidorów w temperaturze powietrza i gleby poniżej ich minimum życiowego.
Awatar użytkownika
bioy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2041
Od: 7 maja 2012, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8

Post »

Do Jarosławia w linii prostej mam pewnie nie wiele ponad 35 km, do granic powiatu jarosławskiego o wiele mniej :(
Próbuję jakoś wyjść do warzywniaka, ale nie bardzo daje radę, może później mi się uda...
Pod oknem mam kilka w doniczce, stały 5 dni na deszczu i wyglądają okropnie, pewnie już nie da się ich uratować ;:174
Czy to zaraza, czy coś innego i jak z tym walczyć?

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Pozdrawiam, Jacek
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10186
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8

Post »

Kilka dni temu miałem zgłoszenie ewidentnej zarazy ziemniaczanej z Przeworska a PIORiN milczy na temat powiatu przeworskiego.

W tej sytuacji te komunikaty, póki co, są dla mnie niewiarygodne . Warunki temperatury i wilgotności sprzyjają wystąpieniu ZZ w dowolnym miejscu Polski. Skoro pojawiła się w jednym rejonie kraju, to znaczy, że zarodniki są w powietrzu.
Awatar użytkownika
bioy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2041
Od: 7 maja 2012, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8

Post »

forumowicz - czy mógłbyś proszę rzucić okiem na moje niedobitki i powiedzieć co z tym zrobić?
Pozdrawiam, Jacek
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10186
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8

Post »

Nie jest to alternarioza ani niedobór magnezu. Kilka plam przypomina ZZ więc nie od rzeczy jest oprysk środkiem interwencyjnym.
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5753
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8

Post »

Kurcze ,chyba nie jest mi dane nauczyć się diagnozować pomidory :roll:
Zastanawiam się, czy mimo oprysku rozsad miedzianem ,nie zrobić teraz profilaktycznie oprysku Ridomilem. Pogoda jest okropna ,zimne noce ,teraz i dni i na dodatek ma cały tydzień padać...
forumowicz ,co ty na to?
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10186
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8

Post »

Jeśli nie ma na liściach zmian chorobowych, to tak. Jeśli są, musi być to preparat interwencyjny.
Awatar użytkownika
Krystyna551
200p
200p
Posty: 437
Od: 6 lip 2011, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opolskie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8

Post »

Moje pomidory jeszcze w inspekcie, ale na niektórych odmianach czubki zaczynają jaśnieć i to nawet bardzo. Kształt liści jest bez zmian tylko ten kolor. Nie wiem co to moze być, może za mało słońca? Wieczorem zrobię zdjęcia.
pozdrawiam:)
Krystyna
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5753
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8

Post »

forumowicz pisze:Jeśli nie ma na liściach zmian chorobowych, to tak. Jeśli są, musi być to preparat interwencyjny.
W zasadzie zmiany są ,ale od poparzenia słonecznego i od przenawożenia....dlatego martwię się ,ze te zniszczone liście mogą być zaczątkami choróbska .Tak poza tym żadnych innych oznak chorób nie widziałam,przynajmniej do wczoraj.
Asia
Awatar użytkownika
bioy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2041
Od: 7 maja 2012, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8

Post »

forumowicz dziękuję serdecznie za pomoc. ;:304
Sąsiad już pobiegł z opryskiwaczem z Acrobatem.
Poprosiłem żeby opryskał wszystkie pomidorki 120 sztuk, ogórki, cukinie i ziemniaki.
Mam nadzieję, że pogoda wytrzyma, bo deszcz wisi na włosku...
BTW ile powinno minąć od oprysku do opadów, żeby uznać zabieg za skuteczny?
Pozdrawiam, Jacek
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10186
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8

Post »

Preparat powinien wyschnąć na liściach a środek wchłania się szybko. Ok 10 godzin powinno wystarczyć.
Awatar użytkownika
bioy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2041
Od: 7 maja 2012, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8

Post »

To trzymam kciuki za pogodę, ale niestety robi się coraz ciemniej, więc pewnie lada chwila popada ;:131
Pozdrawiam, Jacek
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10186
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8

Post »

Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”