Wczoraj późno wrócilam do domu, nie miałam siły na nic. Dzisiaj wstawię.Pabblo_Pl pisze:Krysiu miałaś wstawić zdjęcia..Krystyna551 pisze:Wczoraj pytałam o żólte czubki w pomidorach...okazało się, że to tylko odmiana La karotina tak ma. Chyba to tylko panika z mojej strony
Pozdrawiam
Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8
- Krystyna551
- 200p
- Posty: 437
- Od: 6 lip 2011, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opolskie
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8
pozdrawiam:)
Krystyna
Krystyna
-
- 100p
- Posty: 191
- Od: 9 cze 2012, o 08:46
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8
Jakiś czas temu wkleiłem zdjęcia http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 5#p3934125. Pomidory dostały w oprysku helat żelaza i siarczan magnezu. Dzisiaj już nie ma śladów po tych rozjaśnieniach.polac pisze:A może ktoś podpowie co się dzieje z moimi pomidorami, bo na czubkach 2 sztuk coś takiego znalazłem:
dodam, że powyższe roślinki właśnie przeszły oprysk kreda + kwasek cytrynowy i dlatego widać na nich kropelki wody.
Można to jakoś wyleczyć, czy jednak kompost?
Pozdrawiam
Marcin
-
- 50p
- Posty: 61
- Od: 14 maja 2013, o 13:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Stalowa Wola
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8
Dziękuję za poradę, jednak czy mógłbyś podać w jakim stężeniu zrobić dany roztwór?
Pozdrawiam Kamil
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 3
Dzień Dobry Wszystkim ,
Pierwszy raz na forum i pierwszy raz przygoda z pomidorami, głównie koktajlowymi(koraliki, czarne, żółte).
Część pomidorów mam w foliaku, a część w gruncie ( niespodziewanie dostałam kilkanaście sztuk koralików od znajomej)
Jeśli chodzi o foliak to wczesną wiosną ziemia była przekopana z krowiakiem. Grunt nie był przygotowywany, ale kilka lat z rzędu rosły tam inne warzywka. Pomidorki wysadziłam 15 maja więc dzisiaj są 2 tygodnie w ziemi. Do tej pory niczym nie dokarmianie bo dostałam poradę, że pierwsze 2 tyg. od wsadzenia w ziemie nie należy nawozić.
Niestety po tygodniu deszczy i temp. 10 stopni zastałam dzisiaj dramat. (postaram się wrzucić fotki)
Foliak
Bohun, Bawole serce, San Marzano liczne czarne kropki na łodydze oraz ciemne plamki na liściach.
Bawole serce dodatkowo pozwijane listki jakby wiądł.
Ananasowy- drobne żółte kropeczki na liściach ( tak jak mucha by na robiła- chodzi o wielkość i zgromadzenie) a na drugim ciemne fioletowe przebarwienia na liściach.
Belgijski- żółte kropeczki i ciemne plamy na liściach.
Grunt
Koktajlówki w gruncie stan opłakany- pożółkłe liście z ciemnymi plamkami, co niektóre mocno żółte same krawędzie liści (obwódki).
Pod ręką mam tylko Gwarant 500sc i kurzak, który w niedziele będzie gotowy, ew. mogę przygotować wyciąg z pokrzyw.
Hmmm ale co im tak naprawdę potrzeba?
Wybaczcie, za blade pojęcie na ten temat
Pierwszy raz na forum i pierwszy raz przygoda z pomidorami, głównie koktajlowymi(koraliki, czarne, żółte).
Część pomidorów mam w foliaku, a część w gruncie ( niespodziewanie dostałam kilkanaście sztuk koralików od znajomej)
Jeśli chodzi o foliak to wczesną wiosną ziemia była przekopana z krowiakiem. Grunt nie był przygotowywany, ale kilka lat z rzędu rosły tam inne warzywka. Pomidorki wysadziłam 15 maja więc dzisiaj są 2 tygodnie w ziemi. Do tej pory niczym nie dokarmianie bo dostałam poradę, że pierwsze 2 tyg. od wsadzenia w ziemie nie należy nawozić.
Niestety po tygodniu deszczy i temp. 10 stopni zastałam dzisiaj dramat. (postaram się wrzucić fotki)
Foliak
Bohun, Bawole serce, San Marzano liczne czarne kropki na łodydze oraz ciemne plamki na liściach.
Bawole serce dodatkowo pozwijane listki jakby wiądł.
Ananasowy- drobne żółte kropeczki na liściach ( tak jak mucha by na robiła- chodzi o wielkość i zgromadzenie) a na drugim ciemne fioletowe przebarwienia na liściach.
Belgijski- żółte kropeczki i ciemne plamy na liściach.
Grunt
Koktajlówki w gruncie stan opłakany- pożółkłe liście z ciemnymi plamkami, co niektóre mocno żółte same krawędzie liści (obwódki).
Pod ręką mam tylko Gwarant 500sc i kurzak, który w niedziele będzie gotowy, ew. mogę przygotować wyciąg z pokrzyw.
Hmmm ale co im tak naprawdę potrzeba?
Wybaczcie, za blade pojęcie na ten temat
-
- 100p
- Posty: 191
- Od: 9 cze 2012, o 08:46
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8
Nie, po prostu tak owoc tego pomidora wygląda. Żona zafundowała mi 18 odmian w tunelu i każdy ma trochę inne owoce.Pabblo_Pl pisze:Czy w tym stadium rozwoju taki widok owoca może mówić o braku potasu?
Tzw zielona piętka?
Jest to pomidor NN od Loginal ponoć zółty słodki bardzo..
Zielona piętka jest wtedy jak owoc dojrzeje, a górna jego część nadal pozostaje zielona. http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 9#p1009599
Pozdrawiam
Marcin
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8
Pabblo Pl, pewnie ci chodzi o tego słodziaka.http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 2#p3429062
Ten ciemniejszy kolorek wybarwi się na brunatny.
Ten ciemniejszy kolorek wybarwi się na brunatny.
-
- 50p
- Posty: 58
- Od: 10 mar 2013, o 15:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8
Proszę o pomoc co dolega mojemu pomidorkowi Green Giant , wczoraj jeszcze nieźle a dziś wierzchołek padnięty , reszta czyli dolna część pomidora zdrowa . Odcięłam część zwiędniętą ale boję się ,że choroba dotknie pozostałych. Powiem ,że pomidor rósł w szklarni w miejscu gdzie jest bardzo mokro .
Pozdrawiam ,Beata
-
- 50p
- Posty: 58
- Od: 10 mar 2013, o 15:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8
Proszę powiedzcie czy jest to może niedobór fosforu (P) lub utrudnione pobieranie spowodowane niską temperaturą?
Pozdrawiam ,Beata
- Krystyna551
- 200p
- Posty: 437
- Od: 6 lip 2011, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opolskie
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8
pozdrawiam:)
Krystyna
Krystyna
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8
Krysia z nimi wszystko ok, jeśli ich nie podlewałaś mocniej niż zawsze to według mnie rozjaśnienie stożków może sugerować że pomidorki są głodne..
P.S
Może są bardziej żarłoczne..
Zaczekaj aż ktoś bardziej doświadczony potwierdzi moją diagnozę..
P.S
Może są bardziej żarłoczne..
Zaczekaj aż ktoś bardziej doświadczony potwierdzi moją diagnozę..
- Krystyna551
- 200p
- Posty: 437
- Od: 6 lip 2011, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opolskie
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8
na pewno nie są przelane, pilnuję tego. Jutro je dokarmię, zobaczymy czy pomoże. Ale dziwi mnie to, ze to tylko ta jedna odmiana. Reszta w porządku. Dziękuję Pabblo_Pl
pozdrawiam:)
Krystyna
Krystyna