Pomidory uprawiane w donicach...
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13658
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Pomidory w donicach
Skoro tak mówisz to już wiem Jaką odmianę zostawię
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13658
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Pomidory w donicach
Choinka z pomidora Oby miała dużo bombek
-
- 200p
- Posty: 254
- Od: 14 kwie 2014, o 16:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidory w donicach
Ale sie dyskusja zrobiła,
Ja jedna pokuse dałam juz na parapet,tez ma jeszcze niektore malutkie zielone pomidorki,a malinowy ma na razie aż dwa pomarańczowe ,a pogoda nie rozpieszcza,więc może tez przechoduje je zimę w pokoju,
Ja jedna pokuse dałam juz na parapet,tez ma jeszcze niektore malutkie zielone pomidorki,a malinowy ma na razie aż dwa pomarańczowe ,a pogoda nie rozpieszcza,więc może tez przechoduje je zimę w pokoju,
Re: Pomidory w donicach
Parę fotek pomidorów balkonowych na zamknięcie sezonu. Dla pocieszenia oczu zwłaszcza tym, którym uprawy się nie powiodły.
Ponadto, dowód na to, że w pojemnikach na balkonie można uprawiać każdą odmianę.
A oto paprykowa nowość z nasion z Hiszpanii. Zielone papryczki są słodkie i doskonałe jako przegryzka smażone na oliwie z oliwek. Dojrzałe są ostre. Doskonałe też na grilla.
Ponadto, dowód na to, że w pojemnikach na balkonie można uprawiać każdą odmianę.
A oto paprykowa nowość z nasion z Hiszpanii. Zielone papryczki są słodkie i doskonałe jako przegryzka smażone na oliwie z oliwek. Dojrzałe są ostre. Doskonałe też na grilla.
Re: Pomidory w donicach
Nooooo!!!! Cudne, po prostu cudne!!
Potem się nie dziw, że ustawia się do Ciebie kolejka po nasiona
Żałuję, że mój balkon jest w rozmiarze prawie miniaturowym ( ), ale oglądając Twoje zdjęcia jestem gotowa ( )nawet zrezygnować z kwiatów.
Potem się nie dziw, że ustawia się do Ciebie kolejka po nasiona
Żałuję, że mój balkon jest w rozmiarze prawie miniaturowym ( ), ale oglądając Twoje zdjęcia jestem gotowa ( )nawet zrezygnować z kwiatów.
Pozdrawiam - Danuta
Porządek powinien brać przykład z bałaganu i robić się sam :-)!
Porządek powinien brać przykład z bałaganu i robić się sam :-)!
Re: Pomidory w donicach
Pomidorki na balkonie to większa atrakcja Danusiu niż uprawiane na działce. O każdej porze dnia robisz tylko krok i już jesteś w bajkowym świecie pomidorów. A do tego świetna okazja do nabycia doświadczenia w uprawie i nawożeniu.
- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Pomidory w donicach
forumowicz, piękne pomidory i papryczki, mam nadzieję po kilku latach terminowania też się takich dochować, zrobiłam już pierwszy krok, wysłałam ziemię do analizy.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Re: Pomidory w donicach
Akurat te pomidory rosną w gotowym podłożu. W tym wypadku wystarczy fertygacja.
Myślę, że analiza gleby przybliży Cię do satysfakcjonujących plonów .
Myślę, że analiza gleby przybliży Cię do satysfakcjonujących plonów .
- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Pomidory w donicach
Jak patrzę na te Twoje śliczności, to stwierdzam, że szkoda miejsca na balkonie na koktailowki, jestem co prawda zadowolona z owocowania i ładnie wyglądają, ale to jest już inna liga.
Na przyszły rok spróbuję wielkoowocowe i Megagroniasty, bo bardzo mi się ten pomidor podoba
Na przyszły rok spróbuję wielkoowocowe i Megagroniasty, bo bardzo mi się ten pomidor podoba
Re: Pomidory w donicach
W rzeczy samej wagowo dużo więcej zbierze się odmian wielkoowocowych niż koktajlowych.
Jeśli zdecydujesz się uprawiać odmiany wielkoowocowe to polecam wczesny siew rozsady/ luty/ i ogławianie rozsady. Do pojemnika sadzisz wtedy sadzonkę dwupędową z dobrze rozwiniętym systemem korzeniowym. Przy tym sposobie zbierze się z krzaka więcej owoców jako, że I grona są wtedy b. nisko.
Jeśli zdecydujesz się uprawiać odmiany wielkoowocowe to polecam wczesny siew rozsady/ luty/ i ogławianie rozsady. Do pojemnika sadzisz wtedy sadzonkę dwupędową z dobrze rozwiniętym systemem korzeniowym. Przy tym sposobie zbierze się z krzaka więcej owoców jako, że I grona są wtedy b. nisko.
Re: Pomidory w donicach
To jest bardzo ciekawa metoda . Za którą parą liści proponujesz ogłowić?
- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Pomidory w donicach
forumowicz, jak wysieję w lutym ,to czy ta rozsada nie będzie wybujała? Tyle się naczytałam wiosną o braku światła, krótkim dniu, czy Ty doświetlasz swoją rozsadę?
Re: Pomidory w donicach
Nie doświetlam. Pochylam jedynie do okna na podobieństwo baterii słonecznych. By było ciekawiej okno mam na północ.
Wysiewam do kuwety rzadko, by rośliny nie konkurowały o światło . Pikuję zaraz po rozłożeniu liścieni do palety po same liscienie. Rośliny na chwilę zatrzymuja się we wzroście rozbudowując korzenie. Potem przesadzam jeszcze dwukrotnie do kubków 0,5 l a potem do wiaderek 1 l za każdym razem jak najgłębiej. Z chwilą gdy w wiadrze 1l powstaną co najmniej 2 węzły poniżej stożka wzrostu usuwam stożek wzrostu. Sadzonka wypuszcza wtedy boczne pędy / 2 szt/ które w dalszej uprawie stanowią dwa pędy główne .
Tu są właśnie takie sadzonki tuż przed ogłowieniem
Wysiewam do kuwety rzadko, by rośliny nie konkurowały o światło . Pikuję zaraz po rozłożeniu liścieni do palety po same liscienie. Rośliny na chwilę zatrzymuja się we wzroście rozbudowując korzenie. Potem przesadzam jeszcze dwukrotnie do kubków 0,5 l a potem do wiaderek 1 l za każdym razem jak najgłębiej. Z chwilą gdy w wiadrze 1l powstaną co najmniej 2 węzły poniżej stożka wzrostu usuwam stożek wzrostu. Sadzonka wypuszcza wtedy boczne pędy / 2 szt/ które w dalszej uprawie stanowią dwa pędy główne .
Tu są właśnie takie sadzonki tuż przed ogłowieniem