Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2002
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3
Nasiona zebrałam z obu, ale zdjęć im nie zrobiłam, bo zwątpiłam. Niestety nie znam f-ki. Ale na krzakach powinny jeszcze być owoce, to jak będę zbierać i będą dojrzałe to pstryknę fotki.
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3
A ja miałam w tym roku K 25 i K125. Po dwa krzaki i praktycznie 4 rodzaje pomidorów
Nasiona K 25 od Jarsona dały jeden krzak bardzo ciemno zielono-czerwonych i jeden bardzo jasno zielono-czerwonych pomidorów. W smaku obydwa super, ale jasny był dużo plenniejszy choć mniejszy krzak. Na pewno jasnego będę mieć w przyszłym roku.
K 125 miałam od Aliny277 i dwa różne pomidory - jeden taki jak miał być - ciemna zebra malinowa. Drugi samokończący z dużymi czerwonymi. płaskimi pomidorami o wspaniałym smaku. Na pewno Alinie zaplątało się inne nasionko pomiędzy K 125. Ale jestem jej za to wdzięczna, bo pomidory byly super i do tego dużo. Dostał też odemnie roboczą nazwę - Pomyłka
Ach, Megagrona też miałam, ale coś mi go podryzło - łodyga zżarta w połowie Ukorzeniłam go i dał jeszcze parę owoców.
W sumie Kozulki najlepiej wiązały w tym roku mokrym i zimnym. Oby przyszły sezon był lepszy
Nasiona K 25 od Jarsona dały jeden krzak bardzo ciemno zielono-czerwonych i jeden bardzo jasno zielono-czerwonych pomidorów. W smaku obydwa super, ale jasny był dużo plenniejszy choć mniejszy krzak. Na pewno jasnego będę mieć w przyszłym roku.
K 125 miałam od Aliny277 i dwa różne pomidory - jeden taki jak miał być - ciemna zebra malinowa. Drugi samokończący z dużymi czerwonymi. płaskimi pomidorami o wspaniałym smaku. Na pewno Alinie zaplątało się inne nasionko pomiędzy K 125. Ale jestem jej za to wdzięczna, bo pomidory byly super i do tego dużo. Dostał też odemnie roboczą nazwę - Pomyłka
Ach, Megagrona też miałam, ale coś mi go podryzło - łodyga zżarta w połowie Ukorzeniłam go i dał jeszcze parę owoców.
W sumie Kozulki najlepiej wiązały w tym roku mokrym i zimnym. Oby przyszły sezon był lepszy
Pozdrawiam
Ewa
Ewa
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3
Z wymiany akcyjnej miałam nasiona pomidora K/37/4 , u mnie spisał się rewelacyjnie , miał pozostac na stałe , no właśnie ,miał , bo zebrane nasiona skutecznie schowałam bardzo mi na nim zależy więc napisałam zapytanie do darczyńcy , osoba ta zostawiła sobie tylko kilka nasion , nie ma się czym podzielic , dlatego zwracam się z prośbą do Was . Jak ktoś ma i może się podzielic kilkoma nasionkami pomidora K/37/4 pokolenie ubiegło roczne to F8 od Alina -277 była bym bardzo wdzięczna
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2584
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3
tija
Zebrałam nasiona tej krzyżówki w tym roku.
Muszę tylko zrobić " dochodzenie" odnośnie pokolenia.
Zebrałam nasiona tej krzyżówki w tym roku.
Muszę tylko zrobić " dochodzenie" odnośnie pokolenia.
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3
Maraga
Pięknie Ci dziękuję za odzew
Do siewu kawałek czasu , poczekam
Pięknie Ci dziękuję za odzew
Do siewu kawałek czasu , poczekam
- zuzia55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2993
- Od: 24 kwie 2008, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Parczew
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3
W ub r.dawałam na akcję nasiona krzyżówek,które wcześniej występowały w minimalnych ilościach,były to m.in:K 41,45,55,56,58.Po rozmnożeniu wysłałam po 15-40 opakowań.Obecnie na akcję tylko 1 osoba /wojtek i/wysłał te nasionka.Pozostałych krzyzówek,które były w mniejszych ilościach a które pracowicie rozmnażali również inni uczestnicy i wysłali w ub.r, na razie nie ma w wykazie.Akcja chyba poszła troszkę w innym kierunku.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2002
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3
Ja z kozulek nie miałam chyba takich co mało osób ma. Może poza jednym nowym, ale wysiałam tylko 2 nasiona i je ZZ trafiła. Ale w przyszłym roku zasieję znowu.
Tak widzę, że mało krzyżówek jest aktualnie chyba w akcji. Ja pozbierałam z tych co się udały, za rok będę ponownie próbować z tymi "gorszymi", bo pogoda w tym roku miała ogromny wpływ na pomidory.
Tak widzę, że mało krzyżówek jest aktualnie chyba w akcji. Ja pozbierałam z tych co się udały, za rok będę ponownie próbować z tymi "gorszymi", bo pogoda w tym roku miała ogromny wpływ na pomidory.
- krynka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1494
- Od: 13 sty 2014, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice stolicy
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3
Miałam w tym roku po raz pierwszy kilka krzyżówek Kozuli. Wśród nich K/37 F8 ( chyba) . Do tej pory nie miałam do czynienia z tak twardym pomidorem Czekałam i czekałam aż trochę zmięknie i nie doczekałam się. Pomidor smaczny,ale jak dla mnie jednak ciut za twardy. Na moje szczęście trafiło mi się rozszczepienie tej krzyżówki z owocami w kolorze czerwonym Ponoć możliwe,jak mi napisał ktoś,kto kontaktował się w tej sprawie z Anią Kozulą.)
Mam wrażenie,że czerwony też ma gen twardości,jednak nie wpływa aż tak spektakularnie na twardość owoców ,jak w przypadku malinowego. Czerwone owoce wielkością i kształtem bardzo podobne do swoich różowych kuzynów,jednak każdy pomidor ma cienką korkową obrączkę na górze i dołeczek na środku . W przekroju też się nieco różnią- czerwony ma wieksze gniazda nasienne i ciut więcej galaretki.
Przepraszam za jakość zdjęć - były robione z fleszem
Jak smakuje różowy,każdy wie ,natomiast czerwony to taka słodko-kwaśna klasyka pomidorowa. Dla mnie
Mam wrażenie,że czerwony też ma gen twardości,jednak nie wpływa aż tak spektakularnie na twardość owoców ,jak w przypadku malinowego. Czerwone owoce wielkością i kształtem bardzo podobne do swoich różowych kuzynów,jednak każdy pomidor ma cienką korkową obrączkę na górze i dołeczek na środku . W przekroju też się nieco różnią- czerwony ma wieksze gniazda nasienne i ciut więcej galaretki.
Przepraszam za jakość zdjęć - były robione z fleszem
Jak smakuje różowy,każdy wie ,natomiast czerwony to taka słodko-kwaśna klasyka pomidorowa. Dla mnie
Pozdrawiam serdecznie- Ela
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3
Równie dobrze mogłaś otrzymać ode mnie nasiona F 2 jeśli rośliny uległy w trakcie uprawy hybrydyzacji. Zauważyłem na swoim balkonowym K37 bardzo duży odsetek kwiatów z wystającym słupkiem.krynka pisze:Wśród nich K/37 F8 ( chyba)
Uważam, że w przypadku prowadzenia upraw bez izolacji przestrzennej jakakolwiek systematyka pokoleń to science fiction.
- krynka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1494
- Od: 13 sty 2014, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice stolicy
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3
I tak oto w brutalny sposób człowiek zostaje sprowadzony na ziemię
Jeśli nawet tak się stało- pomidor fajny i wart zachodu
Posłałam go trochę na akcję
Jeśli nawet tak się stało- pomidor fajny i wart zachodu
Posłałam go trochę na akcję
Pozdrawiam serdecznie- Ela
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3
W kolejne lata przekonasz się czy interesujące Cię cechy w tym pomidorze będą się powtarzaćkrynka pisze:pomidor fajny i wart zachodu