Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.5
Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.5
Hokkaido, Red Kuri, Potimarron, Uschiki Kuri to nazwy handlowe tej samej odmiany, Solor i jeszcze kilka to też wyodrębnione z tej odmiany typy.
Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.5
Nie mogę już edytować.
Dynia olbrzymia, Cucurbita Maxima, to nazwa systematyczna a nie określenie wielkości owocu, chociaż giganty też do tej grupy należą np. Atlantic Giant.
Dynia olbrzymia, Cucurbita Maxima, to nazwa systematyczna a nie określenie wielkości owocu, chociaż giganty też do tej grupy należą np. Atlantic Giant.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1342
- Od: 17 lut 2013, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Płd. Wielkopolska
Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.5
Z tym "olbrzymim" to miał być żart. ;) Coś dzień mam dziś gorszy do forumowania...
To nawet lepiej, że to ta sama odmiana - nie będę musiał sklepów oblatywać w poszukiwaniu tej słynnej i zachwalanej na Forum Hokkaido. Problem rozwiązany, a i mądrzejszy teraz jestem.
To nawet lepiej, że to ta sama odmiana - nie będę musiał sklepów oblatywać w poszukiwaniu tej słynnej i zachwalanej na Forum Hokkaido. Problem rozwiązany, a i mądrzejszy teraz jestem.
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4024
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.5
W Lidlu pojawiły się dynki Hokkaido z Niemiec (prawie dwa razy większe niż moje, no cóż, nie żałowali nawozu ). Można kupić i spróbować a i nasiona też pewnie powtórzą cechy, bo raczej z dużej plantacji .
Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.5
Miałam i potimarona i red kuri. Co do smaku jeszcze nie wiem czy jest różnica, co do wyglądu jest. Pewnie to jakieś pokrewne odmiany ale wg. mnie potimaron lepiej zaowocował (przynajmniej u mnie) i wcześniej, bujniejsza roślina, większy, jaśniejszy z delikatnymi paskami owoc. Kuri mniejsze i całe pomarańczowe.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1342
- Od: 17 lut 2013, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Płd. Wielkopolska
Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.5
Z tego co rozszyfrowałem z niemieckiej Wikipedii Hokkaidokuerbis to po prostu grupa odmian dyni z gatunku maxima o małych owocach i charakterystycznym kształcie pochodząca z Japonii. Widocznie jest kilka odmian typu Hokkaido i tyle.
Co nie zmienia faktu iż jestem szczęśliwym posiadaczem takowej dyńki.
Co nie zmienia faktu iż jestem szczęśliwym posiadaczem takowej dyńki.
- Julia
- 200p
- Posty: 448
- Od: 11 wrz 2005, o 09:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolskie
Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.5
Pierwszy raz mam w ogródku dynie i chyba będzie to mój kolejny bzik
Chwalę się.... to moje dynie z nasion Potimarron,
te i kilka innych juz zjedzone
Tak wyglądała w środku...nie wiem czy była dostatecznie dojrzała,
ale po upieczeniu była smaczna...bardzo
A te jeszcze rosną
rośnie tez 5 szt. Bambino...wczoraj mierzyłam obwód
ta ma 112cm....
rosną jeszcze takie
Sadziłąm tez dynię Makaronowa, ale owocu nie ma
Chwalę się.... to moje dynie z nasion Potimarron,
te i kilka innych juz zjedzone
Tak wyglądała w środku...nie wiem czy była dostatecznie dojrzała,
ale po upieczeniu była smaczna...bardzo
A te jeszcze rosną
rośnie tez 5 szt. Bambino...wczoraj mierzyłam obwód
ta ma 112cm....
rosną jeszcze takie
Sadziłąm tez dynię Makaronowa, ale owocu nie ma
Piękno leży w oku patrzącego.
serdeczności - Julia
serdeczności - Julia
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13654
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.5
Macie jakieś ciekawe sposoby aby wyciągnąć w tym roku jeszcze coś z krzaków? Wiadomo pogoda już coraz bliżej ku zbiorowi się kłania jednak chciałbym jeszcze wyciągnąć na maxa wielkość moich dyni
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 782
- Od: 21 mar 2010, o 23:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.5
Sposoby są stare i dobrze znane : dużo wody ,dużo pożywienia i ochrona przed chorobami ( mączniaki ...). Ale pytanie czy to potrzebne ? Inne lata zasilałem do końca września i plony były wielkie , ale trwałość pozbiorcza owoców pozostawała na poziomie niezadawalającym . W tym roku mało podlewam ( w sumie tylko ze trzy razy , a od miesiąca wcale ) , plony będą wyraźnie mniejsze , ale mimo to i tak b. dobre , ale mam nadzieję na lepsze przechowanie owoców nieprzenawożonych .
Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.5
Dobre przechowywanie zależy też od odmiany. U mnie spokojnie przechowują się do marca, a część owoców nawet do maja. Ale ja daję tylko obornik wiosną i potem już nic nie nawożę i nie podlewam. Zależy mi na dużej liczbie małych owoców.
Ważne jest stwardnienie skórki, dlatego dynie po zerwaniu leżakują na tarasie.
Ważne jest stwardnienie skórki, dlatego dynie po zerwaniu leżakują na tarasie.
- DorkaS-66
- 500p
- Posty: 630
- Od: 27 maja 2011, o 08:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WARMIA
Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.5
Wytrzymują do wiosny:
raz tylko był problem, na strych dostał się mróz, liznął dynie i wszystkie zaczęły gnić.
raz tylko był problem, na strych dostał się mróz, liznął dynie i wszystkie zaczęły gnić.
DorkaS.
"Barbam video, sed philosophum non video."
"Barbam video, sed philosophum non video."
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4024
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.5
Dlaczego muszą leżakować na tarasie, czy chodzi o słońce . Ja swoje najbardziej dojrzałe musiałam zerwać, bo przebrzydły złodziej przyszedł w nocy i ukradł mi 3 dynie, w tym 2 Melonette i największą Lunga di Napoli, że o cukinii nie wspomnę . Oby mu zaszkodziła moja krzywda . Na razie trzymam na działce w domku.
Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.5
Tak, chodzi o słońce, byle nie za mocne, i o zaschnięcie ogonka, bo najczęściej od niego zaczynają się psuć owoce.
U mnie na działce też jest plaga kradzieży, dlatego okrywam owoce zerwanymi liśćmi np. rabarbaru lub kartonami żeby ich nie było widać i zrywam dynie trochę wcześniej jak tylko zaczyna pękać ogonek.
Widziałam w sklepie Hokkaido po 6,99 zł za kg i to kusi złodziei.
Jode22, w domku działkowym nie ma przewiewu, lepiej już zabierz dyńki do domu.
U mnie na działce też jest plaga kradzieży, dlatego okrywam owoce zerwanymi liśćmi np. rabarbaru lub kartonami żeby ich nie było widać i zrywam dynie trochę wcześniej jak tylko zaczyna pękać ogonek.
Widziałam w sklepie Hokkaido po 6,99 zł za kg i to kusi złodziei.
Jode22, w domku działkowym nie ma przewiewu, lepiej już zabierz dyńki do domu.