Jak wygląda wasz warzywnik? Zdjęcia, plany, opisy

[Dziunia87]

Coś tam wygrzebałam, ale nie wiem czy będzie widać kształt...

[McMArchewka]

No i pinknie Też kiedyś miałem dokładnie takie same zielone obrzeża grządek. Doszliśmy z mamą do wniosku, że nie wygląda to aż tak ładnie, więc zmieniliśmy na drewniane.

A Ty będziesz łączyć grządki w jedną całość

[Dziunia87]

Generalnie miało to wyglądać mniej więcej o tak: PROJEKT

W planie mam wysypanie ścieżek między grządkami np. białym tłuczniem, co by ładnie kontrastował, no i na obrzeżach każdej grządki ma być obwódka z aksamitek, co by uwydatnić kształt. Narożne grządki z czerwoną aksamitką, a te środkowe z żółtą

[Laryssa11]

Sylwia i inni - podziwiam Wasze zaangażowanie
Osobiście nie lubię w ogrodzie geometrii i symetrii - ale mam na myśli kwiaty i część "ozdobną".
Za to w części warzywno-jadalnej cenię sobie głównie dobre zorganizowanie, a dla mnie oznacza to jedno - taki układ przestrzenny, że mam najmniej pracy
Nie wiem czy to z lenistwa (bo chyba nie ma na forum leniwych ludzi - tacy nie spędzaliby godzin w ziemi i wśród warzyw, nie zrywaliby i nie przetwarzali całych kwintali warzyw i owoców ), czy odziedziczonego sprytu, ale moje grządki są zupełnie zwykłymi prostokątami, ze ścieżkami w takich odstępach, aby można było pielić, nie depcząc międzyrzędzi. No i ścieżką dookoła.
Prostokąty łatwiej nakryć agrowłokniną, łatwiej podlać, łatwiej siać, nawozić, przejechać taczką...
Wychodzi ze mnie wygodnickość

Ale równe, schludne rządki też mają swój urok.

Tymbardziej jestem pełna podziwu i szacunku dla osób, które potrafią zwykły warzywnik zamienić w tak ciekawe miejsce

[krynka]

No pięknie,pięknie Tylko jestem ciekawa kto tą trawę na ścieżkach i między pierścieniami kosi i co przy tym mówi

[Dziunia87]

Szerokość ścieżki pomiędzy grządkami jest idealna na przejechanie tam kosiarką, ale tak... mój M nieco klnie Potem wpadam tam zawsze z podkaszarką. Przyznam nieco to pracochłonne (ale co wo ogrodzie nie jest) i dlatego marzą mi się te kamienne ścieżki...

[krynka]

Właśnie chodziło mi głownie o konieczność używania podkaszarki lub nożyc do trawy aby wygolić wokół pierścieni. Ja w tym pasie, w którym są pierścienie , zlikwidowałabym trawę robiąc jedną długą grządkę. I odeszłoby podkaszanie i miejsca na papryczki i pomidory ( albo kwiatki ) więcej

[Margo_margo]

Sylwia, trzymam kciuki żeby wyszedł Ci taki warzywnik jak w projekcie! Nie dość, że rodzinkę wyżywi to i oko nacieszy. Chyba angielskie najczęściej są w podobnych układach a i u nas można odnaleźć ten typ warzywników.
Z ciekawostek: tego typu warzywnik uprawiała Królowa Bona na Wawelu. Niedawno rozpoczęła się rekonstrukcja więc będzie na co popatrzyć.

[McMArchewka]

W planie mam wysypanie ścieżek między grządkami np. białym tłuczniem, co by ładnie kontrastował, no i na obrzeżach każdej grządki ma być obwódka z aksamitek, co by uwydatnić kształt. Narożne grządki z czerwoną aksamitką, a te środkowe z żółtą

No to powodzenia Nie wiem czy zdaje mi się, ale teren wokół grządek, i same grządki, jest taki pofałdowany?

[Laryssa11]

Dziunia, ja w tym roku tez planuję obrzeża z aksamitek. Nie dość, że ozdoba, to ochrona roślin
W 2014 roku po raz pierwszy wprowadziła kwiaty do warzywnika (właśnie aksamitki, ale kępy w narożnikach tylko) i muszę powiedzieć, że przyjemność z uprawy wzrasta, gdy z daleka widać pomarańczowe plamy.
Warzywnik z kwiatami jest wesoły A jeśli jeszcze kwiaty te (jak aksamitki) pomagają roślinom.... to mamy 2w1

[x-s-D]

http://rolmarket.home.pl/blog/?p=676
McMarchewka-link o agrotkaninie i agrowłókninie.
Zdjęcia warzywnika póżniej,muszę wszystko uporzadkować.

[x-s-D]

Jak zawiało,to zawiało,całą folię rozerwało.
Odpadnie kłopot z myciem na wiosnę.

[Margo_margo]

Ojoj- to faktycznie raczej nie był zafirek
A grządeczki mnie osobiście bardzo się podobają. Masz może więcej fotek?