Jak wygląda wasz warzywnik? Zdjęcia, plany, opisy
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Jak wygląda wasz warzywnik? Zdjęcia, plany, opisy
Wygląda na jakąś oliwę ziołową?
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- MORANGO
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2414
- Od: 4 sie 2011, o 00:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Jak wygląda wasz warzywnik? Zdjęcia, plany, opisy
Czy to bazylia sałatowa ? piękna
- McMArchewka
- 1000p
- Posty: 1173
- Od: 13 lut 2012, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Meszna
Re: Jak wygląda wasz warzywnik? Zdjęcia, plany, opisy
Warzywkowo A gdzie to można dostać nasionka takiej bazylii?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1493
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Jak wygląda wasz warzywnik? Zdjęcia, plany, opisy
Warzywkowo masz super pokazowy warzywnik tylko brać przykład ,taka oliwa to długo się nadaje do spożycia ?
Pozdrawiam Teresa
Pozdrawiam Teresa
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7325
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Jak wygląda wasz warzywnik? Zdjęcia, plany, opisy
Jeszcze trochę i zrobi się nam z tego wątku off topic.
Zapraszam na wszelkie niemerytoryczne dyskusje tutaj http://forumogrodnicze.info/viewforum.php?f=9
Zapraszam na wszelkie niemerytoryczne dyskusje tutaj http://forumogrodnicze.info/viewforum.php?f=9
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- McMArchewka
- 1000p
- Posty: 1173
- Od: 13 lut 2012, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Meszna
Re: Jak wygląda wasz warzywnik? Zdjęcia, plany, opisy
Warzywkowo Oo, no nieźle A powiedz czym jest to bokhasi? Coś czytam w internecie, że to z japońskiego znaczy kompost.
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Jak wygląda wasz warzywnik? Zdjęcia, plany, opisy
Bokashi to są przefermentowane i wysuszone otręby pszenne które dodaje się do kompostu .
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Re: Jak wygląda wasz warzywnik? Zdjęcia, plany, opisy
-- 26 lut 2017, o 19:51 --Aguss85 pisze:Ja też lubię ściółki i gdzie mogę, tam coś podsypuję (zrębki, słomę, korę, sianko z trawy), ale u mnie gruba warstwa odpada, okolice Wrocławia to tereny mocna podmokłe i choroby grzybowe u nas szaleją, więc wszystko z umiarem. Najlepiej uprawiało mi się papryczki na zrębkach i dynie na słomie.
Mój warzywnik w tym roku prezentował się tak:
Piękny pomysł !
Co planujesz w środku w kółeczku?
Też chciałam zmienić w uprawę po okręgu , lub spiralnie, ale nie wiem jak poradzić sobie ze zmianowaniem, w zeszłym roku był mój pierwszy sezon i ogródek był tradycyjnie prostokątny i grządki długi w rzędach. Może ktoś cos podpowie jak poradzic sobie ze zmianowaniem jeśli chcę zmienić kształt na spiralny, dookoła, a wcześniej były normalne grządki?
W przyszłym sezonie zagony będą miały taki kształt, a warzywa będą prawie te same... czyli prawie wszytko co się da wyhodować
Jakie kwiaty będziesz sadzić między warzywami, bo też mam taki pomysł ale słabo się na nich znam, w tamtym roku miałam nagietki i aksamitki, czy jest coś co może kwitnąć wcześniej niż one a też pasowałaby między warzywa? oczywiście zamierzam tam wpleść też zioła.Aguss85 pisze:missiunia z tych, które wymienilas kalarepa zajmuje bardzo dużo miejsca i odradzam do małego warzywnika, a z całą resztą warzyw tego bobu tam zmieścisz najwyżej na kilka porcji. Ja bym te dwa wywaliła, a resztę jakoś upchniesz. Tak w ilościach do zupy, nie żeby przechowywać. Sałata na pewno zdąży przed fasolką, zwłaszcza jak jedno i drugie posiejesz wcześniej w domu i wysadzisz podrośnięte.
Obejrzałam wasze warzywniki, Seba i Dorota to mają super przestrzeń na warzywa, aż pozazdroscilam. Chciałabym też już wszystko przekopać, ale grzadki z jarmuzem i brukselką są ciągle zajęte
Pisałam na początku zeszłego sezonu co chciałabym pomieścić w warzywniku, z wszystkich poplonów nie zdążyły tylko kapustne (brokuły i kalafiory). W przyszłym sezonie zmieniam kształt grządek i między warzywami posadzę też kwiaty, podobają mi się takie ozdobne warzywniki (dokleję potem zdjęcia). Z niektórych warzyw rezygnuję (większość kapustnych mi się nie udała ), buraki pietruszki i seler posieję pierwszy raz, a cukinii najwyżej połowę bo było duuuuuzo za dużo.
Jak może być jeszcze lepiej???
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Jak wygląda wasz warzywnik? Zdjęcia, plany, opisy
Vanilko dziękuję
W tym kółeczku będą same kwiaty, posadziłam tam jesienią tulipany i szafirki, a na drugą zmianę liliowce i dosieję czarnuszki (orientalna i siewna).
Takich poletek jak to ze zdjęcia mam dwa (2x30m2), w tym sezonie wszystko, co rosło w jednym, przenoszę do drugiego, tego ze zdjęcia i pilnuję, żeby nie rosły po sobie warzywa z jednej rodziny. Ty już miałaś w zeszłym sezonie grządki, więc w sumie nie wiem, jak to teraz sadzić, żeby wyszło zmianowanie. Pewnie podzieliłabym sobie to koło na części jak pomarańczę i pilnowała, żeby w miarę wszystko rosło na nowych miejscach.
To, czy będą rosły w rządkach, czy po okręgu w sumie nie robi u mnie żadnej różnicy, może poza wizualną. I tak nikt w takim małym warzywniku przy domu nie wjeżdża z żadnym sprzętem do siania czy pielenia, dla ręcznej motyczki to wsio ryba, po jakiej linii siałam warzywa.
Na pewno wymieszam rządki warzyw z tymi kwiatami, o jakich pisałaś, nagietkami i aksamitkami, pod pomidory posadzę nasturcje (podobno nasturcja sprawia, że pomidory uprawiane w jej towarzystwie są bardziej aromatyczne). Na kwietniki na środki same kwiaty i zioła, bo nie będę ich co roku przekopywać. Ładnie kwitnące zioła (bazylia, tymianek, oregano, ogórecznik) też między warzywami. Co do Twojego pytania, co z kwiatów na pewno zakwitnie przed aksamitką, to chyba tylko jakieś sadzone jesienią cebulowe, bo aksamitki akurat kwitną bardzo szybko. Jak zrobisz rozsadę w domu, to możesz sadzić w maju aksamitki już z pączkami ;)
Udało mi się w weekend przygotować obie części warzywnika, sprzątnąć brukselkę, zebrać pojedyncze roszponki z samosiewu, spulchnić i zgrabić ziemię i zaczynam dziś sianie do gruntu Mój warzywnik wygląda teraz tak, jeszcze nieogrodzony, żeby było wygodnie sadzić:
Kształt obu części widać lepiej z okna:
W tym kółeczku będą same kwiaty, posadziłam tam jesienią tulipany i szafirki, a na drugą zmianę liliowce i dosieję czarnuszki (orientalna i siewna).
Takich poletek jak to ze zdjęcia mam dwa (2x30m2), w tym sezonie wszystko, co rosło w jednym, przenoszę do drugiego, tego ze zdjęcia i pilnuję, żeby nie rosły po sobie warzywa z jednej rodziny. Ty już miałaś w zeszłym sezonie grządki, więc w sumie nie wiem, jak to teraz sadzić, żeby wyszło zmianowanie. Pewnie podzieliłabym sobie to koło na części jak pomarańczę i pilnowała, żeby w miarę wszystko rosło na nowych miejscach.
To, czy będą rosły w rządkach, czy po okręgu w sumie nie robi u mnie żadnej różnicy, może poza wizualną. I tak nikt w takim małym warzywniku przy domu nie wjeżdża z żadnym sprzętem do siania czy pielenia, dla ręcznej motyczki to wsio ryba, po jakiej linii siałam warzywa.
Na pewno wymieszam rządki warzyw z tymi kwiatami, o jakich pisałaś, nagietkami i aksamitkami, pod pomidory posadzę nasturcje (podobno nasturcja sprawia, że pomidory uprawiane w jej towarzystwie są bardziej aromatyczne). Na kwietniki na środki same kwiaty i zioła, bo nie będę ich co roku przekopywać. Ładnie kwitnące zioła (bazylia, tymianek, oregano, ogórecznik) też między warzywami. Co do Twojego pytania, co z kwiatów na pewno zakwitnie przed aksamitką, to chyba tylko jakieś sadzone jesienią cebulowe, bo aksamitki akurat kwitną bardzo szybko. Jak zrobisz rozsadę w domu, to możesz sadzić w maju aksamitki już z pączkami ;)
Udało mi się w weekend przygotować obie części warzywnika, sprzątnąć brukselkę, zebrać pojedyncze roszponki z samosiewu, spulchnić i zgrabić ziemię i zaczynam dziś sianie do gruntu Mój warzywnik wygląda teraz tak, jeszcze nieogrodzony, żeby było wygodnie sadzić:
Kształt obu części widać lepiej z okna:
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- ZielonaZabka
- 500p
- Posty: 548
- Od: 7 kwie 2016, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Jak wygląda wasz warzywnik? Zdjęcia, plany, opisy
Ja też się naczytałam o "przekierowaniu" mszyc, i posiałam nasturcje w cukiniach. No i miałam mszyce i na nasturcji i na cukinii :PWarzywkowo pisze:Z nią jest tak, że przyciąga mszyce, znaczy się jak nie miałaś to mieć będziesz, a nie jak większość sądzi (w tym i ja do pewnego czasu), że mszyca w ogrodzie jest to ją przekierować na nasturcje. Pewien ogrodnik ze stażem 50 lat mi to uzmysłowił
A Twój warzywnik Aguss pięknie już przygotowany do wiosny, ja tylko czekam na nieco bardziej słoneczny dzień, żeby pozbyć się resztek brukselki, zebrać starą marchew i pietruszkę i pozagrabiać.
Re: Jak wygląda wasz warzywnik? Zdjęcia, plany, opisy
Aguss85 dziękuję ci za odpowieź, pięknie masz to wszystko przygotowane, i to tak szybko
Kusi mnie bardzo zmienić ten kształt. jeśli byś zechciała możesz podejrzeć sobie na mój warzywnik, wrzucałam w tym poście na początku sezonu i jak już był cały zielony
Teraz w warzywniku kiełkuje mi w krótkim rządku roszponka i zastanawiam się czy ją mogę przenieść i czy wtedy coś z niej będzie?
Tak samo mam pytanie o truskawki, są w jednym rogu warzywnika, jakieś 50 sadzonek które posadziłam w tamtym roku. w ogóle to jeszcze nie zbierałam truskawek i na jakiś mały plon liczyłam w tym roku, czy można truskawki przenosić? Pytam tak bo w tamtym roku było tyle do ogarnięcia po przejęciu działki, cały warzywnik na szybko przekopywaliśmy, ściągając wcześniej darń. I wydawało mi się że wszystko przemyślałam a tu jeszcze tyle nowych myśli w głowie.
Muszę też wymyślić miejsce na szparagi które zamierzam w tym roku wysiać, a one też potrzebują dużo miejsca jak truskawki, które będzie nieużyteczne przez cały rok.
Mam prośbę. Jak już sobie rozplanujesz co i gdzie, podrzuć na zdjęciu co by było inspiracją dla tych którzy mają zbyt wiele mysli na raz
życzę
Kusi mnie bardzo zmienić ten kształt. jeśli byś zechciała możesz podejrzeć sobie na mój warzywnik, wrzucałam w tym poście na początku sezonu i jak już był cały zielony
Teraz w warzywniku kiełkuje mi w krótkim rządku roszponka i zastanawiam się czy ją mogę przenieść i czy wtedy coś z niej będzie?
Tak samo mam pytanie o truskawki, są w jednym rogu warzywnika, jakieś 50 sadzonek które posadziłam w tamtym roku. w ogóle to jeszcze nie zbierałam truskawek i na jakiś mały plon liczyłam w tym roku, czy można truskawki przenosić? Pytam tak bo w tamtym roku było tyle do ogarnięcia po przejęciu działki, cały warzywnik na szybko przekopywaliśmy, ściągając wcześniej darń. I wydawało mi się że wszystko przemyślałam a tu jeszcze tyle nowych myśli w głowie.
Muszę też wymyślić miejsce na szparagi które zamierzam w tym roku wysiać, a one też potrzebują dużo miejsca jak truskawki, które będzie nieużyteczne przez cały rok.
Mam prośbę. Jak już sobie rozplanujesz co i gdzie, podrzuć na zdjęciu co by było inspiracją dla tych którzy mają zbyt wiele mysli na raz
życzę
Jak może być jeszcze lepiej???
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Jak wygląda wasz warzywnik? Zdjęcia, plany, opisy
Nasturcja miała u mnie mszyce i wiem, że mszyce ją kochają, ale u mnie i tak mszyce są (bo mam sporo mrówek), a nasturcję zawsze można opryskać. Nie zjadaliśmy z niej nic, była tylko ozdobą, ukrywała jakieś brzydsze miejsca, bo ładnie się rozrasta.
Na cukinii widziałam w sezonie mszyce, małe i jasne, a na nasturcji czarne jak na bobie, tych mszyc to jest mnogość różnych i jak coś ma żerować na śliwce albo ogórku, to się nasturcjami chyba nie zadowoli
Vanilko ja nawet pamiętam Twój warzywnik w zeszłym roku. Mogę oczywiście podzielić się tegorocznymi planami, ale proszę nie traktuj tego jako poradę, bo jestem bardzo świeżym ogrodnikiem, z doświadczeniem jednego czy dwóch sezonów i nie ośmieliłabym się komuś doradzać ani ze zmianowaniem, ani z dobrym sąsiedztwem. Sama ciągle chętnie korzystam z rad kogoś, kto ma większą wiedzę.
Nie znam się na przeprowadzaniu truskawek, ale kilka roszponek rok temu posiałam do pojemnika i przesadzałam z niego na grządkę i nic im od tego nie było
Warzywkowo złożę petycję i do boga Ra, Heliosa, Surji, Sol, i rodzimego Swaroga Ale nie wiem, czy to coś da. A jakby nasturcja miała coś pomóc, to czemu nie spróbować?
Na cukinii widziałam w sezonie mszyce, małe i jasne, a na nasturcji czarne jak na bobie, tych mszyc to jest mnogość różnych i jak coś ma żerować na śliwce albo ogórku, to się nasturcjami chyba nie zadowoli
Vanilko ja nawet pamiętam Twój warzywnik w zeszłym roku. Mogę oczywiście podzielić się tegorocznymi planami, ale proszę nie traktuj tego jako poradę, bo jestem bardzo świeżym ogrodnikiem, z doświadczeniem jednego czy dwóch sezonów i nie ośmieliłabym się komuś doradzać ani ze zmianowaniem, ani z dobrym sąsiedztwem. Sama ciągle chętnie korzystam z rad kogoś, kto ma większą wiedzę.
Nie znam się na przeprowadzaniu truskawek, ale kilka roszponek rok temu posiałam do pojemnika i przesadzałam z niego na grządkę i nic im od tego nie było
Warzywkowo złożę petycję i do boga Ra, Heliosa, Surji, Sol, i rodzimego Swaroga Ale nie wiem, czy to coś da. A jakby nasturcja miała coś pomóc, to czemu nie spróbować?
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
-
- 200p
- Posty: 207
- Od: 30 maja 2011, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Jak wygląda wasz warzywnik? Zdjęcia, plany, opisy
Jestem na etapie planowania rozmieszczenia warzyw na działce. Ale różne warzywa mają różne terminy siewu lub sadzenia. Co robicie z miejscem wolnym, na które dopiero coś przyjdzie a po bokach już jest coś wysiane lub wysadzone? Nie wiem czy wiecie o co chodzi. Np. dykmę można posadzić już, pory, które zaplanowałam obok będa z rozsady, czyli dopiero za jakiś czas, za porami można wysiać coś innego. Powstają puste miejsca na to co z rozsady. Macie jakiś pomysł co zrobić, bo ianczej na plewieniu chwastów spędzę całe życie.