Jak wygląda wasz warzywnik? Zdjęcia, plany, opisy

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Jak wygląda wasz warzywnik? Zdjęcia, plany, opisy

Post »

Bokashi to są przefermentowane i wysuszone otręby pszenne które dodaje się do kompostu :).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
vanilia
200p
200p
Posty: 464
Od: 5 lut 2016, o 10:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jak wygląda wasz warzywnik? Zdjęcia, plany, opisy

Post »

Aguss85 pisze:Ja też lubię ściółki i gdzie mogę, tam coś podsypuję (zrębki, słomę, korę, sianko z trawy), ale u mnie gruba warstwa odpada, okolice Wrocławia to tereny mocna podmokłe i choroby grzybowe u nas szaleją, więc wszystko z umiarem. Najlepiej uprawiało mi się papryczki na zrębkach i dynie na słomie.
Mój warzywnik w tym roku prezentował się tak:

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek

Obrazek



Piękny pomysł !
Co planujesz w środku w kółeczku?
Też chciałam zmienić w uprawę po okręgu , lub spiralnie, ale nie wiem jak poradzić sobie ze zmianowaniem, w zeszłym roku był mój pierwszy sezon i ogródek był tradycyjnie prostokątny i grządki długi w rzędach. Może ktoś cos podpowie jak poradzic sobie ze zmianowaniem jeśli chcę zmienić kształt na spiralny, dookoła, a wcześniej były normalne grządki?

Obrazek Obrazek

W przyszłym sezonie zagony będą miały taki kształt, a warzywa będą prawie te same... czyli prawie wszytko co się da wyhodować :D

Obrazek
-- 26 lut 2017, o 19:51 --
Aguss85 pisze:missiunia z tych, które wymienilas kalarepa zajmuje bardzo dużo miejsca i odradzam do małego warzywnika, a z całą resztą warzyw tego bobu tam zmieścisz najwyżej na kilka porcji. Ja bym te dwa wywaliła, a resztę jakoś upchniesz. Tak w ilościach do zupy, nie żeby przechowywać. Sałata na pewno zdąży przed fasolką, zwłaszcza jak jedno i drugie posiejesz wcześniej w domu i wysadzisz podrośnięte.

Obejrzałam wasze warzywniki, Seba i Dorota to mają super przestrzeń na warzywa, aż pozazdroscilam. Chciałabym też już wszystko przekopać, ale grzadki z jarmuzem i brukselką są ciągle zajęte :)
Pisałam na początku zeszłego sezonu co chciałabym pomieścić w warzywniku, z wszystkich poplonów nie zdążyły tylko kapustne (brokuły i kalafiory). W przyszłym sezonie zmieniam kształt grządek i między warzywami posadzę też kwiaty, podobają mi się takie ozdobne warzywniki (dokleję potem zdjęcia). Z niektórych warzyw rezygnuję (większość kapustnych mi się nie udała ), buraki pietruszki i seler posieję pierwszy raz, a cukinii najwyżej połowę bo było duuuuuzo za dużo.
Jakie kwiaty będziesz sadzić między warzywami, bo też mam taki pomysł ale słabo się na nich znam, w tamtym roku miałam nagietki i aksamitki, czy jest coś co może kwitnąć wcześniej niż one a też pasowałaby między warzywa? oczywiście zamierzam tam wpleść też zioła.
Jak może być jeszcze lepiej??? :D
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Jak wygląda wasz warzywnik? Zdjęcia, plany, opisy

Post »

Vanilko dziękuję :)
W tym kółeczku będą same kwiaty, posadziłam tam jesienią tulipany i szafirki, a na drugą zmianę liliowce i dosieję czarnuszki (orientalna i siewna).
Takich poletek jak to ze zdjęcia mam dwa (2x30m2), w tym sezonie wszystko, co rosło w jednym, przenoszę do drugiego, tego ze zdjęcia i pilnuję, żeby nie rosły po sobie warzywa z jednej rodziny. Ty już miałaś w zeszłym sezonie grządki, więc w sumie nie wiem, jak to teraz sadzić, żeby wyszło zmianowanie. ;:173 Pewnie podzieliłabym sobie to koło na części jak pomarańczę :wink: i pilnowała, żeby w miarę wszystko rosło na nowych miejscach.
To, czy będą rosły w rządkach, czy po okręgu w sumie nie robi u mnie żadnej różnicy, może poza wizualną. I tak nikt w takim małym warzywniku przy domu nie wjeżdża z żadnym sprzętem do siania czy pielenia, dla ręcznej motyczki to wsio ryba, po jakiej linii siałam warzywa.
Na pewno wymieszam rządki warzyw z tymi kwiatami, o jakich pisałaś, nagietkami i aksamitkami, pod pomidory posadzę nasturcje (podobno nasturcja sprawia, że pomidory uprawiane w jej towarzystwie są bardziej aromatyczne). Na kwietniki na środki same kwiaty i zioła, bo nie będę ich co roku przekopywać. Ładnie kwitnące zioła (bazylia, tymianek, oregano, ogórecznik) też między warzywami. Co do Twojego pytania, co z kwiatów na pewno zakwitnie przed aksamitką, to chyba tylko jakieś sadzone jesienią cebulowe, bo aksamitki akurat kwitną bardzo szybko. Jak zrobisz rozsadę w domu, to możesz sadzić w maju aksamitki już z pączkami ;)

Udało mi się w weekend przygotować obie części warzywnika, sprzątnąć brukselkę, zebrać pojedyncze roszponki z samosiewu, spulchnić i zgrabić ziemię i zaczynam dziś sianie do gruntu :tan Mój warzywnik wygląda teraz tak, jeszcze nieogrodzony, żeby było wygodnie sadzić:

Obrazek

Kształt obu części widać lepiej z okna:

Obrazek
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
ZielonaZabka
500p
500p
Posty: 548
Od: 7 kwie 2016, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Jak wygląda wasz warzywnik? Zdjęcia, plany, opisy

Post »

Warzywkowo pisze:Z nią jest tak, że przyciąga mszyce, znaczy się jak nie miałaś to mieć będziesz, a nie jak większość sądzi (w tym i ja do pewnego czasu), że mszyca w ogrodzie jest to ją przekierować na nasturcje. Pewien ogrodnik ze stażem 50 lat mi to uzmysłowił
Ja też się naczytałam o "przekierowaniu" mszyc, i posiałam nasturcje w cukiniach. No i miałam mszyce i na nasturcji i na cukinii :P

A Twój warzywnik Aguss pięknie już przygotowany do wiosny, ja tylko czekam na nieco bardziej słoneczny dzień, żeby pozbyć się resztek brukselki, zebrać starą marchew i pietruszkę i pozagrabiać.
vanilia
200p
200p
Posty: 464
Od: 5 lut 2016, o 10:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jak wygląda wasz warzywnik? Zdjęcia, plany, opisy

Post »

Aguss85 dziękuję ci za odpowieź, pięknie masz to wszystko przygotowane, i to tak szybko :shock:
Kusi mnie bardzo zmienić ten kształt. jeśli byś zechciała możesz podejrzeć sobie na mój warzywnik, wrzucałam w tym poście na początku sezonu i jak już był cały zielony :lol:
Teraz w warzywniku kiełkuje mi w krótkim rządku roszponka i zastanawiam się czy ją mogę przenieść i czy wtedy coś z niej będzie?
Tak samo mam pytanie o truskawki, są w jednym rogu warzywnika, jakieś 50 sadzonek które posadziłam w tamtym roku. w ogóle to jeszcze nie zbierałam truskawek i na jakiś mały plon liczyłam w tym roku, czy można truskawki przenosić? Pytam tak bo w tamtym roku było tyle do ogarnięcia po przejęciu działki, cały warzywnik na szybko przekopywaliśmy, ściągając wcześniej darń. I wydawało mi się że wszystko przemyślałam a tu jeszcze tyle nowych myśli w głowie.
Muszę też wymyślić miejsce na szparagi które zamierzam w tym roku wysiać, a one też potrzebują dużo miejsca jak truskawki, które będzie nieużyteczne przez cały rok.
Mam prośbę. Jak już sobie rozplanujesz co i gdzie, podrzuć na zdjęciu co by było inspiracją dla tych którzy mają zbyt wiele mysli na raz ;:223
;:3 życzę
Jak może być jeszcze lepiej??? :D
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Jak wygląda wasz warzywnik? Zdjęcia, plany, opisy

Post »

Nasturcja miała u mnie mszyce i wiem, że mszyce ją kochają, ale u mnie i tak mszyce są (bo mam sporo mrówek), a nasturcję zawsze można opryskać. Nie zjadaliśmy z niej nic, była tylko ozdobą, ukrywała jakieś brzydsze miejsca, bo ładnie się rozrasta.
Na cukinii widziałam w sezonie mszyce, małe i jasne, a na nasturcji czarne jak na bobie, tych mszyc to jest mnogość różnych i jak coś ma żerować na śliwce albo ogórku, to się nasturcjami chyba nie zadowoli :wink:
Vanilko ja nawet pamiętam Twój warzywnik w zeszłym roku. Mogę oczywiście podzielić się tegorocznymi planami, ale proszę nie traktuj tego jako poradę, bo jestem bardzo świeżym ogrodnikiem, z doświadczeniem jednego czy dwóch sezonów :wink: i nie ośmieliłabym się komuś doradzać ani ze zmianowaniem, ani z dobrym sąsiedztwem. Sama ciągle chętnie korzystam z rad kogoś, kto ma większą wiedzę.
Nie znam się na przeprowadzaniu truskawek, ale kilka roszponek rok temu posiałam do pojemnika i przesadzałam z niego na grządkę i nic im od tego nie było :)
Warzywkowo złożę petycję i do boga Ra, Heliosa, Surji, Sol, i rodzimego Swaroga :wink: Ale nie wiem, czy to coś da. A jakby nasturcja miała coś pomóc, to czemu nie spróbować? :wink:
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Hania_wroc
200p
200p
Posty: 207
Od: 30 maja 2011, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Jak wygląda wasz warzywnik? Zdjęcia, plany, opisy

Post »

Jestem na etapie planowania rozmieszczenia warzyw na działce. Ale różne warzywa mają różne terminy siewu lub sadzenia. Co robicie z miejscem wolnym, na które dopiero coś przyjdzie a po bokach już jest coś wysiane lub wysadzone? Nie wiem czy wiecie o co chodzi. Np. dykmę można posadzić już, pory, które zaplanowałam obok będa z rozsady, czyli dopiero za jakiś czas, za porami można wysiać coś innego. Powstają puste miejsca na to co z rozsady. Macie jakiś pomysł co zrobić, bo ianczej na plewieniu chwastów spędzę całe życie.
vanilia
200p
200p
Posty: 464
Od: 5 lut 2016, o 10:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jak wygląda wasz warzywnik? Zdjęcia, plany, opisy

Post »

Ja puste miejsca przykrywam słomą, robię tak również wokół sadzonek np. pomidory, truskawki, bób itp. Jak siejesz coś do gruntu i ledwo wyrasta to słoma nie jest dobrym pomysłem. Zrobiłam tak w tamtym roku ze szpinakiem sianym do gruntu, dałam słomę tylko w międzyrzędzia i mi się trochę połamał, więc jak coś delikatne to nie daje. Natomiast fajnie się sprawdza też w pustych miejscach między selerami, jarmużem przy ogórkach. trzyma wilgoć i ziemia jest pulchna.
Jak może być jeszcze lepiej??? :D
Awatar użytkownika
ullak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1668
Od: 10 mar 2015, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kozienice

Re: Jak wygląda wasz warzywnik? Zdjęcia, plany, opisy

Post »

Vanilia, zawsze można najpierw dać słomę, zrobić w niej rządki i dopiero siać.
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Hania_wroc
200p
200p
Posty: 207
Od: 30 maja 2011, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Jak wygląda wasz warzywnik? Zdjęcia, plany, opisy

Post »

Też już o słomie myślałam, ale nie bardzo mam jak ją zdobyć. Chcę ją przynamjmniej przy truskawkach a reszta to spełnienie marzeń.
vanilia
200p
200p
Posty: 464
Od: 5 lut 2016, o 10:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jak wygląda wasz warzywnik? Zdjęcia, plany, opisy

Post »

Popytaj w okolicy jeśli masz możliwość. Ja mimo że rolników mam po drugiej stronie osiedla, bo kończy się miasto, to znalazłam na OLX i jechałam 30 km po kostki słomy, zależało mi żeby nie była pryskana.
Jak może być jeszcze lepiej??? :D
Awatar użytkownika
ullak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1668
Od: 10 mar 2015, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kozienice

Re: Jak wygląda wasz warzywnik? Zdjęcia, plany, opisy

Post »

Ew. można wykorzystać nawet szarą tekturę (z opakowań ze sklepów).
Albo zasiać przedplon. Np. gorczyca szybko rośnie, facelia.
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Hania_wroc
200p
200p
Posty: 207
Od: 30 maja 2011, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Jak wygląda wasz warzywnik? Zdjęcia, plany, opisy

Post »

No właśnie, przedplon. Potem wsytarczy przekopać jako nawóz zielony, prawda?

P.S. Słomę znalazłam nawet w przystępnej cenie. Kiedyś było kiepsko ze sprzedażą słomy dlatego nie liczyłam na wiele, ale 3,5 zł za kostkę to nie majątek.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”