Mnie to nie przekonuje. Łatwo można zauważyć czytając informację na różnych stronach internetowych poświęconych temu tematowi, że informacje są sprzeczne. Nie wiadomo więc co robić jak jest ta pełnia.
Zobaczcie np. co robić podczas pełni księżyca:
wg.
http://ogrod-amat.strefa.pl/ksiezyc.php
Wysiew warzyw: brukselki, kapusty, marchwi cebuli i rzodkiewki. Dobra pora na sadzenie ziemniaków, pomidorów itd. Najoodpowiedniejsza pora na nawożenie roślin i zabiegi pielęgnacyjne takie jak pielenie, zwalczanie chwastów i szkodników, okopywanie, przerzedzanie wschodzących roślin.
W czasie pełni nie należy przeprowadzać cięć drzew i krzewów, szczepień i przyszczykiwań
wg.
http://www.hortulus.com.pl/inne/kalenda ... darza.html
PEŁNIA - Księżyc całkowicie widoczny, zaznaczony w kalendarzu okręgiem. Okres ten przypada na połowę miesiąca księżycowego, ok. 13-14 dnia. W tym czasie na Ziemi daję się odczuć działanie pewnej siły nieobojętnej dla żywych organizmów i wód. Pełnia to najlepszy czas na zbieranie ziół, gdyż mają wtedy większe właściwości lecznicze. Koszone w tym czasie trawniki wolniej odrastają, jednak nie jest to najlepszy okres na przycinanie innych roślin, sianie i nawożenie.
i wg.
http://kalendarzbiodynamiczny.pl/wplyw- ... a-rosliny/
Trwa przez trzy dni i ma miejsce gdy Księżyc w pełnej krasie jaśnieje na niebie. Najczęściej także w tym okresie notujemy dni niekorzystne dla siewu.
Takie z tego wnioski, że podczas pełni wg. jednego źródła siejemy i nawozimy, a wg. innego nie siejemy, nie nawozimy. Mętlik w głowie
Mnie natomiast moja nieżyjąca już, a bardzo wierząca babcia mówiła, że przesadzamy i siejemy tylko w środę i sobotę - bo to dni Matki Boskiej. W pozostałe dni tego nie robimy, bo nam się roślinki nie przyjmą itp. Nie kwiestionując wierzeń babci wiem już z własnego doświadczenia, że przesadzanie czy siew w inne dni tygodnia również działa - i żadne roślinki mi nie padły
