Papryka Ramiro

[Mikar]

Witam. Czy ktoś uprawiał paprykę Ramiro z nasion pozyskanych z owoców zakupionych w markecie?, Gdzie można kupić oryginalne nasiona?

[Kasia1972]

Ja uprawiałam. Nasiona miałam właśnie z papryki kupionej w sklepie - w zeszłym roku wysyłałam na akcję wymiany nasion.

[Mikar]

Kasiu a możesz coś więcej napisać o uprawie.

[Kasia1972]

A co chcesz wiedziec? Siałam jak inne odmiany, pikowałam, sadziłam do gruntu i foliaka. W gruncie była lepsza, w folii nasadziłam za gęsto i wśród pomidorów (mój błąd - więcej tak nie zrobię) i była mizerna...
W tym roku posadzę tylko do gruntu. Jak dla mnie to Ramiro jest super w smaku, może tylko owoców ma mniej niż inne odmiany - u mnie ledwie po 2 sztuki na jednym krzaczku. Możliwe też, że to moja wina - skupiłam się bardziej na pomidorach, paprykę traktowałam troszkę po macoszemu. Na ten sezon zamierzam przeznaczyc dla papryki osobny zagon i troszkę bardziej się przyłożyc

[Mzimu]

To dobra wiadomość - że udaje się w gruncie. Ja też wysiałam ze sklepowej papryki, nasiona wzeszły błyskawicznie i w dużej ilości. Liczę, że doczekam własnych pysznych owoców:-)

[aria]

Kupiłam dzisiaj paprykę Ramiro w Carrefourze, oczywiście z zamiarem pozyskania nasion

A przy okazji, dostępne są tam również nasiona pomidorów Saint Pierre.

[Agulka11]

Ramiro miałam w zeszłym sezonie - też dawałam nasionka na akcję - papryczka dłuuuuuga - tak z moje ręki to od końca dłoni do łokcia , ścianki jednak dość cienkie, też mało owoców było - ale mi z końcem czerwca papryki ze 3 dni nurkowały, więc zwaliłam na to...
Zobaczymy w tym roku...

[termic88]

Widziałam oryginalne nasionka Ramiro na estońskim sklepie internetowo nasiennym Dojrzałość zbiorcza jest już w fazie zielonej, a biologiczna (takie żeby były nasionka dobre) muszą się wybarwić do czerwoności
Ale też mam nasionka póki co z wydłubanych - zielonej, czerwonej i żółtej

[jode22]

Ja w ubiegłym roku miałam Ramiro z Akcji, tzn. zidentyfikowałam jako Ramiro, bo opisana została jako włoska . Owocki bardzo długie nie były, ale tak ok.18-20 cm., ścianka cienka i u mnie była bardzo plenna. Krzaki wysokie, ale gałązki dość cienkie i koniecznie trzeba palikować, bo pod ciężarem owoców wyłamują się. Też kupiłam teraz orginalną Ramiro celem pozyskania nasion - będę miała porównanie

[cantati]

Jolu, ta Włoska NN z ubiegłorocznej akcji była ode mnie? Ja tak ją opisałam, bo nasionka z których pochodziła, wyciągnęłam z papryczki kupionej w sklepie, opisanej jako Włoska Słodka Potem pisałam, że bardzo przypomina Ramiro i prawdopodobnie to to samo

[jode22]

Chyba od Ciebie - tak właśnie była opisana . A jakiej wielkości była u ciebie

[cantati]

Miałam ją jak wszystkie inne w gruncie i dorosła do ok. 60 cm, krzaki były bardzo plenne, po kilkanaście owoców, ale tak jak piszesz "leciały" pod ciężarem owoców i trzeba było palikować. Owocki długie, 20-25 cm i nawet zielone nam smakowały, jako pierwsze ze wszystkich odmian je podbierałam właśnie na zielono

[lelumpolelum]

Wygląda na to, że moja "hiszpańska słodka" z Polo to też Ramiro Mogę o niej mówić w samych superlatywach- wzeszła z nasion wydłubanych ze sklepowych papryk równiutko, bardzo plenna, smaczna, z pewnością wchodzi do stałego repertuaru U mnie uprawiana pod folią, faktycznie trzeba podpierać.

[baxiowa]

Witam! Pozyskałam nasionka papryki Ramiro zakupionej w markecie kiedy mam je wysiać?

[gaura]

W tym roku też będę uprawiać paprykę Ramiro z nasion pozyskanych ze sklepowej papryki.
Ja już wysiałam, wzeszła bez problemu,