Rabarbar
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Rabarbar
Aleksandro, przecież to matma z podstawówki . Jeżeli posadzisz co 10 cm, to na 1m2 zmieścisz 81 szt. Na 20 tys potrzeba ok 2,5 ara.
- BozenaX
- 200p
- Posty: 267
- Od: 6 lut 2012, o 10:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie/okol. Szczecinka
Re: Rabarbar
No właśnie, jak będzie ze zbytem za jakieś 2-3 lata?. U nas w zachodniopomorskim jest wielki "BUM" na rabarbar. Wczoraj u mnie w pracy był klient z okolic Świdwina i mówił że u nich założono plantację na kilkunastu hektarach. Syn znajomej ma zamiar obsadzić 10 ha. Jego znajomy też, tylko nie wiem ile. Może będą do tego jakieś dopłaty z UE? Wspominałam kiedyś o 36 ha pomidorów na moim terenie. Okazało się że na polu oddalonym o kilkaset metrów jest a raczej była druga plantacja ok. 20 ha. Nic nie dojrzało. Wszystko zjadła ZZ
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Rabarbar
Co prawda ZZ rabarbarowi nie zagraża, ale są inne fajne choroby. Poza tym jest takie stare porzekadło: czcesz zarobić, siej to, czego nie ma sąsiad. Aktualne od początku świata i sprawdza się cały czas .
PS.
Tak mi jeszcze przyszło do głowy, że powinnaś zacząć od analizy gleby.Czy ona jest dobra dla rabarbaru, bo to plantacja wieloletnia i koszta związane z nawadnianiem , nawożeniem i pielęgnacją mogąm zeżreć cały zarobek.
PS.
Tak mi jeszcze przyszło do głowy, że powinnaś zacząć od analizy gleby.Czy ona jest dobra dla rabarbaru, bo to plantacja wieloletnia i koszta związane z nawadnianiem , nawożeniem i pielęgnacją mogąm zeżreć cały zarobek.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2427
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Rabarbar
A w dodatku w programie ochrony roślin nie ma żadnych preparatów zarejestrowanych do ochrony plantacji rabarbarukaLo pisze:Co prawda ZZ rabarbarowi nie zagraża, ale są inne fajne choroby.
-
- 1000p
- Posty: 6118
- Od: 21 sie 2011, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą
Re: Rabarbar
U mnie rabarbar udał się wspaniale. Przetwory na całą zimę zgromadzone w spiżarni, tymczasem największa kępa wygląda tak:
Myślę, że można jeszcze co nieco skubnąć bez uszczerbku dla karpy.
Myślę, że można jeszcze co nieco skubnąć bez uszczerbku dla karpy.
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4718
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Rabarbar
Mogę jeszcze przesadzić rabarbar ? Czy już jest za późno ?
Re: Rabarbar
Tak.
- ZielonaZabka
- 500p
- Posty: 548
- Od: 7 kwie 2016, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Rabarbar
Posiałam 18 nasionek odmiany Lider. Fajne, duże nasionka, przyjemnie się sieje
Re: Rabarbar
Chyba i ja dziś wysieje nasionka rabarbaru
- ZielonaZabka
- 500p
- Posty: 548
- Od: 7 kwie 2016, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Rabarbar
Będziemy mogły porównywać nasze rabarbary i na bieżąco wymieniać się spostrzeżeniami
- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4718
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Rabarbar
U mnie też wychodzi, ale jest mniejszy.
Za tydzień wysiewam nowe, będzie poletko rabarbarowe
Za tydzień wysiewam nowe, będzie poletko rabarbarowe
- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Rabarbar
Seba, mój rabarbar jakiś wyrywny. Oby go nadchodzące przymrozki nie wykosiły. Nawet nie mam jak osłonić.
W zeszłym roku miałam pierwszy zbiór z tego gagatka i nawet sporo zebrałam. Tylko jakiś łykowaty był
Czy już go nawozić czy jeszcze odczekać? Sadziłam w kompoście i tylko dostawał gnojówkę z liści pomidorów.
W zeszłym roku miałam pierwszy zbiór z tego gagatka i nawet sporo zebrałam. Tylko jakiś łykowaty był
Czy już go nawozić czy jeszcze odczekać? Sadziłam w kompoście i tylko dostawał gnojówkę z liści pomidorów.