Achocha / Cyklantera / Dziki ogórek(Cyklantera pedata)
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Achocha / Cyklantera / Dziki ogórek
No to muszą się cieszyć pewnie z takiego imigranta ?
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Achocha / Cyklantera / Dziki ogórek
Hmmm no właśnie ja mam posadzona w półcieniu i ilością owoców mnie nie powala . Co parę dni zbieram po kilka sztuk. Zjadamy na bieżąco, przetworów na pewno nie będzie z czego robić. Przyczyną pewnie jest bardzo kiepska ziemia u mnie, prawie sam piach. Wprawdzie dołek zaprawiłam kompostem i była często podlewana pokrzywówką, ale widocznie jej to nie wystarczyło. W przyszłym roku lepiej przygotuję jej stanowisko.
- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Achocha / Cyklantera / Dziki ogórek
No pewnie, to najlepszy sposób rozpropagowania warzywka, przez płoty idzie dalej.
Sąsiadka przyszła z pytaniem, czy można w liście C. zawijać gołąbki ?
Czy ktoś może próbował?
Sąsiadka przyszła z pytaniem, czy można w liście C. zawijać gołąbki ?
Czy ktoś może próbował?
- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Achocha / Cyklantera / Dziki ogórek
Kasia , Ty się nie martw, w takim tempie jak rośnie niedługo dotrze do Jaworzna
Tak na serio, to nie przygotowywałam specjalnie dla niej ziemii, dostała w dołek trochę kompostu( sadziłam z rozsady) i raz przez pomyłkę pomidorowe żarełko do donic.Najbardziej mi się w niej podoba, że jest samoobsługowa nie trzeba myśleć o nawożeniu, o mączniakach itp.
Pozdrawiam
Tak na serio, to nie przygotowywałam specjalnie dla niej ziemii, dostała w dołek trochę kompostu( sadziłam z rozsady) i raz przez pomyłkę pomidorowe żarełko do donic.Najbardziej mi się w niej podoba, że jest samoobsługowa nie trzeba myśleć o nawożeniu, o mączniakach itp.
Pozdrawiam
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Achocha / Cyklantera / Dziki ogórek
Gołąbki zawijane w liście cykusi? Według mnie to troszkę za małe ma te liście (tzn zbyt strzępiaste), w winogronowych jest więcej zapełnionego pola to i farsz nie ucieka, ale w cykusi zdaje mi się że będzie uciekać (chyba że to mają być mikro-gołąbki ).
A czy liście nie są za gorzkie do wsadzania ich do dań? (chyba goryczy nie tracą przy obróbce, czy się mylę ).
A czy liście nie są za gorzkie do wsadzania ich do dań? (chyba goryczy nie tracą przy obróbce, czy się mylę ).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Achocha / Cyklantera / Dziki ogórek
To czekam aż do mnie dojdzieRzepka pisze:Kasia , Ty się nie martw, w takim tempie jak rośnie niedługo dotrze do Jaworzna
Tak na serio, to nie przygotowywałam specjalnie dla niej ziemii, dostała w dołek trochę kompostu( sadziłam z rozsady) i raz przez pomyłkę pomidorowe żarełko do donic.Najbardziej mi się w niej podoba, że jest samoobsługowa nie trzeba myśleć o nawożeniu, o mączniakach itp.
Ja to muszę każdej roślince u mnie przygotować wcześniej miejsce, bo nic by nie urosło. Z piachem to nie przesada, tylko dosłownie mam piasek. Dlatego robię dużo kompostu i sukcesywnie poprawiam ziemię w ogrodzie. Przygotowałam mojej cyklanetrze solidną konstrukcję, a ona tego nawet w połowie nie wykorzystała
no ale rośnie w takich warunkach. Piasek, a do tego sąsiedztwo wielkiego dębu.
Też myślę, że gołąbków nie da rady z niej zrobić (nawet z wróblem byłby problem )
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Achocha / Cyklantera / Dziki ogórek
Rozwaliłaś mnie z tym wróblem , no tak może nie pasuje jej sąsiedztwo dębu (w końcu całe papu i wodę zabiera), przy takiej glebie obowiązkowe byłoby wysypanie kory bo ona lubi mieć wilgoć a od tego roku zapewne będzie susza za suszą .
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Achocha / Cyklantera / Dziki ogórek
Podlewam ją codziennie, a w te upały 2 razy dziennie dostawała po całej 10l podlewaczce, ale widać coś jej tam nie pasuje . Na zdjęciu nie widać, ale dookoła jest agrotkanina. Przy wykopywaniu dołka piasek się na nia rozsypał, dlatego jej nie widać, ale jest zabezpieczona przed nadmiernym wysychaniem.
- krynka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1494
- Od: 13 sty 2014, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice stolicy
Re: Achocha / Cyklantera / Dziki ogórek
Kasiu- pewnie korzenie dębu poprzerastały już dołek cyklantery i "doją" ją z wody i papu. Zresztą na piasku w taką suszę trudno o dobre plony- mam killka pomidorów na piaszczystym stanowisku( choć nie sam piasek jak u Ciebie) i do upałów były ładne,teraz,mimo podlewania - schną.
Pozdrawiam serdecznie- Ela
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Achocha / Cyklantera / Dziki ogórek
Pewnie masz rację i na pewno się ucieszył z takiej przypadkowo napotkanej stołówki
Stanowisko nie najszczęśliwsze, ale to miała być awaryjna cyklantera posadzona tylko w celu zrobienia zielonej ściany zasłaniającej sąsiada, a okazało się, że jako jedyna ocalała przed ślimakami, bo żadna z posadzonych w lepszych miejscach nie przetrwała
U mnie dziennie idą straszne ilości deszczówki. O dziwo pomidory bardzo dzielnie znoszą u mnie panujące warunki ...lepiej niż inne roślinki. Ale po posadzeniu długo ich specjalnie nie podlewałam, by same sobie poszukały wody głęboko ... chyba ta metoda zdała egzamin, bo nawet w największe upały nigdy mi nie zdążyły przywiędnąć, a nie podlewałam ich zbyt często.
Stanowisko nie najszczęśliwsze, ale to miała być awaryjna cyklantera posadzona tylko w celu zrobienia zielonej ściany zasłaniającej sąsiada, a okazało się, że jako jedyna ocalała przed ślimakami, bo żadna z posadzonych w lepszych miejscach nie przetrwała
U mnie dziennie idą straszne ilości deszczówki. O dziwo pomidory bardzo dzielnie znoszą u mnie panujące warunki ...lepiej niż inne roślinki. Ale po posadzeniu długo ich specjalnie nie podlewałam, by same sobie poszukały wody głęboko ... chyba ta metoda zdała egzamin, bo nawet w największe upały nigdy mi nie zdążyły przywiędnąć, a nie podlewałam ich zbyt często.
- krynka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1494
- Od: 13 sty 2014, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice stolicy
Re: Achocha / Cyklantera / Dziki ogórek
Ja to już dawno zapomniałam,jak deszczówka wyglada Takiej suszy nie pamiętam ani ja,ani nikt ze znanych mi osób.
Boję się rachunku za wodę podlewam na zmianę ogród ozdobny,i warzywa posadzone w różnych miejscach,również maliny i winorośle,(które wyjątkowo obrodziły w tym roku.),bo by już dawno uschły. Co drugi dzień mogę podlać podlać wodą ze studni - ok 600 l -ale to wszystko mało
Mam 3 cyklantery posadzone w różnych miejscach. Widzę,że potrzebują jednak dobrej ziemi i sporo wody,żeby ładnie rosły.
W przyszłym roku posadzę dwie,ale dam im dobre stanowisko i zasobny dołek.
Boję się rachunku za wodę podlewam na zmianę ogród ozdobny,i warzywa posadzone w różnych miejscach,również maliny i winorośle,(które wyjątkowo obrodziły w tym roku.),bo by już dawno uschły. Co drugi dzień mogę podlać podlać wodą ze studni - ok 600 l -ale to wszystko mało
Mam 3 cyklantery posadzone w różnych miejscach. Widzę,że potrzebują jednak dobrej ziemi i sporo wody,żeby ładnie rosły.
W przyszłym roku posadzę dwie,ale dam im dobre stanowisko i zasobny dołek.
Pozdrawiam serdecznie- Ela
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Achocha / Cyklantera / Dziki ogórek
Niestety przetwory nie będą więcej zajmować miejsca w piwnicy, mało zjadliwe wyszły a do tego mało co jest do jedzenia tak szczerze bo sama skórka , więc cykusie będą jedzone na bieżąco na surowo .
Macie może jakiś sposób na wysuszone liście? (w sensie jak je spożywać aby się nie zniechęcić do tej goryczy, bo gorzkie to one są niemiłosiernie ).
Macie może jakiś sposób na wysuszone liście? (w sensie jak je spożywać aby się nie zniechęcić do tej goryczy, bo gorzkie to one są niemiłosiernie ).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Re: Achocha / Cyklantera / Dziki ogórek
Może herbatka osłodzona miodem lub zmieszać z owocowym
jogurtem/serkiem?
jogurtem/serkiem?
Pozdrawiam serdecznie.