Pomidory - nawożenie

[legina]

A ja wziąłbym pod uwagę 2 w 1.I raczej więcej się zmieści.Dobrze by było aby zainteresowany
podał dokładne wymiary tego tuneliku.

[logitech55]

Można zasadzić w zakupionym podłożu w pierścieniach/wiadrach min. 10 l bez dna.

Ps. Ja w w tunelu w zeszłym roku miałem 19 krzaków pomidorów i 3 papryki. W tym roku sadzę tylko 20 krzaków holenderskich Wymiary ok. 220 x 265 cm. Fakt ciężko było trochę przejść ale dałem radę. Jak widać nie przekroczone jest maksymalne zagęszczenie 4 krzaki na m2.

[x-p-o]

offca11

No to pogadajmy o nawożeniu

Fosforu i magnezu masz dosyć, więc tu nie ingerujemy.
Potasu nadmiar więc tu tym bardziej.

Azotu brakuje 40 mg/l czyli 8 gram /m2. Tu zastosujesz saletrę wapniową w ilości 5 deko/m2. Tym sposobem azot podniesie się do 120 mg/l. Zdecydowana większość azotu będzie w formie azotanowej, nie będzie więc zwiększać puli kationów blokujących pobieranie magnezu i wapnia. Pod folią możemy sobie na to pozwolić ponieważ jest tu słabe wymywanie anionów NO3-.

Wapnia jest dużo za mało. Brakuje 1g/l tj 20 dkg/m2 w przeliczeniu na CaO. Ponieważ pH jest dość wysokie odpada stosowanie kredy nawozowej. Wapń uzupełnisz gipsem, zwykłym gipsem budowlanym, który zawiera ok 40 % CaO. Rozsypiesz więc 0,5 kg tego gipsu na m2.

Wcześnie na wiosnę , jak tylko ziemia odmarznie, rozsypiesz gips i przekopiesz glebę na głębokość 15-20 cm po czy na wierzch rozsypiesz saletrę wapniową i zagrabisz. Do czasu wysadzenia pomidorów musisz utrzymywać wilgotność gleby w tunelu.
Pomidory będziesz sadził w dołki wykopane na głębokość 20 cm, które wypełnisz podłożem do pikowania. Ziemię z wykopanych dołków usuniesz na zewnątrz. Dołki o średnicy ok 20 cm więc do jednego dołka wejdzie ok 6 l podłoża. Starczy więc Ci jeden worek 80 l.
Musisz mieć do dyspozycji siarczan magnezu i resztę saletry wapniowej w razie wystąpienia niedoboru magnezu czy suchej zgnilizny wierzchołkowej.

To by było na tyle.

PS Niezmiernie ważna uwaga dla Ciebie. Z powodu dużego nadmiaru potasu musisz w sezonie szczególnie pilnować wilgotności gleby w tunelu by nie doprowadzić do zasolenia .

[offca11]

Bardzo Ci dziękuję, Twoja wiedza jest dla mnie imponująca
To gleba już by byłą załatwiona, rozsadę też, teraz to idę szukać informacji jak mądrze nawozić w trakcie sezonu
forumowicz jeszcze jakbyś mógł zobaczyć na planowaną gęstość zasadzenia pomidorów, a byłbym wdzięczny

[x-p-o]

Proponuję nie przesadzać. Jak pisałem nadmiar potasu będzie wymagał szczególnej troski o wilgotność gleby. Jeśli zagęścisz uprawę będziesz miał problemy z szarą pleśnią bo wilgotność powietrza będzie duża. Na Twoim miejscu część pomidorów posadziłbym w gruncie.

Ty za bardzo nie dumaj o nawożeniu w sezonie. Jeśli coś będzie wymagać uzupełnienia to jedynie azot przy zastosowaniu saletry wapniowej.

[offca11]

W gruncie i tak będą, szkoda, że taki mały mój foliaczek, to trochę zmniejszę ilość pomidorów w foli.

Tylko jeszcze żeby wiedzieć kiedy zasilać w ten azot

[x-p-o]

Po wysadzeniu rozsady pierwszy raz zasilisz ją pod krzak jakiś tydzień po wysadzeniu. Następny raz miedzy rzędy po zawiązaniu owoców na I gronie. Trzeci raz po zawiązaniu owoców na III gronie. Za każdym razem zastosujesz roztwór 0,5 % saletry wapniowej.
Na jesień po likwidacji uprawy pod folią powtórna analiza gleby.

[offca11]

Po prostu przepis na pomidorki w 3 stronach Przepraszam, nie mogłem się powstrzymać
Jeszcze raz bardzo, bardzo dziękuję.
Jeszcze ochrona "opryskami", ja do tej pory pryskałem miedzianem przy wysadzeniu do foli/gruntu, powtarzałem oprysk po ok 4 tygodniach,
póżniej jeszcze 2 opryski amistarem.

[x-p-o]

Na dziś chemii mam już dość. A Ty się dobrze zastanów nad sposobem ochrony.

[offca11]

Tak właśnie zrobię Napisałem jak robiłem do tej pory a nie że to jest dobrze. Dziękuję forumowicz

[offca11]

O rany co ja robiłem Dziękuję forumowicz za otwarcie mi oczu

[x-p-o]

Myślę, że w tym sezonie dasz sobie radę. Możesz liczyć na moją pomoc w każdej sytuacji.

[podjadek]

Dzisiaj u mnie na plusie 4 stopnie, w związku z tym chciałem się zapytać czy jeśli pogoda na to pozwoli można pobrać próbki do analizy gleby?
Chyba nie trzeba czekać do wiosny?