Pierwszy kwiatostan - Pomidory

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Awatar użytkownika
dorkosa
200p
200p
Posty: 344
Od: 23 lut 2012, o 22:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Pierwszy kwiatostan - Pomidory

Post »

Ja swoje pomidorki sadziłam z kwiatkami. Czy to znaczy, że popełniłam kardynalny błąd? Pomidorki mają się dobrze i od czasu wysadzenia przybyło im kwiatów. Czy mam coś teraz obrywac? Wysadzone do gruntu i doniczek jakieś 10 dni temu. Odmiana Koralik. Bawole serca nie miały wtedy jeszcze kwiatów, więc nie ma problemu.
Proszę o wyrozumiałośc, to mój pierwszy raz. :oops:
Pozdrawiam, Dorota
Moje pupilki: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=60009" onclick="window.open(this.href);return false; Wymienię, kupię, sprzedam: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 11&t=59803" onclick="window.open(this.href);return false;
Przepraszam, ale nie działa u mnie klawisz 'alt+c'
Awatar użytkownika
cantati
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2120
Od: 10 lut 2012, o 17:00
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Pierwszy kwiatostan - Pomidory

Post »

Nie, nic nie obrywaj :)
Mówiliśmy tu o sadzonkach słabo ukorzenionych.
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
dorkosa
200p
200p
Posty: 344
Od: 23 lut 2012, o 22:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Pierwszy kwiatostan - Pomidory

Post »

Chyba nie miałabym serca ich oberwac. Dziękuję.
Pozdrawiam, Dorota
Moje pupilki: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=60009" onclick="window.open(this.href);return false; Wymienię, kupię, sprzedam: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 11&t=59803" onclick="window.open(this.href);return false;
Przepraszam, ale nie działa u mnie klawisz 'alt+c'
Awatar użytkownika
GunnarSK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1774
Od: 1 paź 2009, o 17:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)

Re: Pierwszy kwiatostan - Pomidory

Post »

dorkosa pisze:Chyba nie miałabym serca ich oberwac.
I bardzo dobrze. Ja oberwałem tylko z Bawolego Serca, z roślin które kwitły już przy sadzeniu. Natomiast zostawiłem kwiatki na Malinowym Ożarowskim sadzonym w ubiegły piątek (18. maja). Pierwsze się pojawiły cztery dni po sadzeniu.
pozdrawiam, Gunnar
jerry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 682
Od: 4 mar 2010, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pierwszy kwiatostan - Pomidory

Post »

GunnarSK , po czym wnioskujesz, że rozsada Twojego kupowanego 'Bawolego Serca' była słabo ukorzeniona?
Kupowałeś rozsadę rwaną czy doniczkowaną ? Korzenie były uszkodzone ?
Moim zdaniem, jeżeli kupowana rozsada była prawidłowo wyprodukowana, niepotrzebnie obrywałeś kwiaty.
U odmian typu "Bawole serce" największe i najładniejsze owoce uzyskujemy własnie na pierwszym gronie, kolejne są już mniejsze.

Sadzę pomidory już od wielu lat i nigdy nie obrywałem kwiatów przy sadzeniu rozsady jeżeli takowe się już pojawiły.
Usuwanie kwiatów zależnie od odmiany stosowałem tylko w celu regulacji gron.

Chyba, że chcesz poeksperymentować ale na pewno opóźniłeś w ten sposób swoje zbiory z tych krzaków.
Sam nie przygotowujesz rozsady z nasion ?
Pozdrawiam
Jerry
Awatar użytkownika
Maraga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2584
Od: 5 lut 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Pierwszy kwiatostan - Pomidory

Post »

Pierwszy raz słyszę coś takiego aby obrywać kwiatki pomidorom.A może by tak jeszcze po obrywac liście i zostawić samą łodygę?
To forum czyta niejednokrotnie wybiórczo(tłumacząc się brakiem czasu)sporo osób zaczynających uprawę warzyw.I stosują u siebie podane porady,nie zważając na to czy są właściwe czy też nie.
Osobiście podchodzę do wszelkich porad z dużą ostrożnością.
Pozdrawiam Maria.
Awatar użytkownika
GunnarSK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1774
Od: 1 paź 2009, o 17:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)

Re: Pierwszy kwiatostan - Pomidory

Post »

Kupowałem rozsadę doniczkowaną i korzenie chyba nie były uszkodzone, i rosada nie musiała być słabo ukorzeniona, ale roślina zawsze przeżywa szok przy sadzeniu. Prawda, że u odmian typu "Bawole serce" i nie tylko największe i najładniejsze owoce uzyskujemy własnie zwykle na pierwszym gronie, ale również jest większe ryzyko występowania suchej zgnilizny wierzchołkowej, która niby świadzy o niedoborze wapnia, a może być spowodowana innym reżimem nawożenia.
Co do eksperymentów teraz nie mam porównania.
Na pewno przygotowuję rozsady z nasion, kiedy będę miał lepsze warunki.
pozdrawiam, Gunnar
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4267
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pierwszy kwiatostan - Pomidory

Post »

W życiu nie oberwałam pomidorom kwiatów ( uprawiam amatorsko ), a żyję dość długo, i cieszę się sporymi plonami. W tym roku znów sadziłam kwitnącą rozsadę do gruntu i pod folię.
jerry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 682
Od: 4 mar 2010, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pierwszy kwiatostan - Pomidory

Post »

Marago , takie łodygi na pewno bardzo ładnie pasowały by do szczupłych palików lub sznurków :;230
A tak poważnie - tak jak napisałaś jest tu wielu "młodych" ogrodników, którzy poczytają trochę takich porad i lepiej nie mówić ...
Co do obrywania liści to widziałem tak ogołocone krzaki że zal było patrzeć - bo ktoś "gosciowi" tak doradził.
W efekcie mało owoców, nie wszystkie wyrośniete, popękane itp. ... no ale tu o kwiatkach piszemy. ;:224

GunnarSK czyli tak jak napisałem zrobiłeś eksperyment, a skoro ta druga odmiana miała kwiaty po czterech dniach od wysadzenia to mozesz uznać, że było to mniej wiecej jednakowo czasowo, więc sam ocenisz o ile później będziesz miał owoce z 'Bawolich'.
I nie przesadzajmy z tym szokiem przy wysadzaniu, trzeba dobrze zahartować rozsadę, obficie podlać po wysadzeniu i nie kombinować za dużo, a wszystko będzie ok. Szok ;:oj to jest jak czytam czasami "pseudo porady"
Podobnie z suchą zgnilizną i nawożeniem - bedzie się coś działo, będą niedobory - będziesz reagował.
Na forum jest wiele sensownych porad do wykorzystania.
Pozdrawiam
Jerry
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4267
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pierwszy kwiatostan - Pomidory

Post »

Pseudo-porady to dobre określenie. Niech inni oberwą liście, grona, zrobią przekroje, a moje pomidorki niech rosną jak zwykle i cieszą mnie plonami. Czego i Wam życzę.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10186
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pierwszy kwiatostan - Pomidory

Post »

aria pisze:Niech inni oberwą liście, grona, zrobią przekroje,
Jak trzeba będzie to oberwą.
I przekroje zrobią też
Nie każdemu jest dane tak beztrosko uprawiać pomidory jak Tobie.
Awatar użytkownika
cantati
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2120
Od: 10 lut 2012, o 17:00
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Pierwszy kwiatostan - Pomidory

Post »

Dokładnie, chyba lepiej poświęcić jeden krzaczek, choćby okazał się zdrowy, niż doprowadzić do infekcji w całej uprawie.
Co do porad - z ostrożnością podchodzić trzeba do wszystkiego, co się przeczyta - nie tylko w internecie. Jeśli ktoś zapoznaje się z jakimś tematem "na wyrywki", niech się nie dziwi, że efekty będzie miał marne. Nie wystarczy przeczytać kilku postów na forum, na którym każdy może napisać to, co chce. Trzeba też sięgnąć po inne źródła.
Pozdrawiam, Dorota
molas3000
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 18 cze 2016, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pierwszy kwiatostan - Pomidory

Post »

Witam.

Widzę że temat stary ;) ale dopiszę się ;)

W pomidorki bawię się od zeszłego roku ;) w zeszłym roku miałem 8 krzaków w doniczkach na balkonie ale wyrosły na nich ledwie 3 sztuki :/ domyślam się że główną przyczyną były upały, i minimum po 2 razy dziennie musiałem podlewać bo po kilku godzinach ziemia była sucha i liście się skręcały. Do tego wypadł mi kilku dniowy wyjazd i niestety pomidorki już większych szans nie miały :/

W tym roku kupiłem w sklepie taki zestawik pomidory koktajlowe (gatunku nie pamiętam) doniczka i podłoże kokosowe ;)

póki co całkiem nieźle rosną ;)

Ja w pomidorach obrywam tylko liście blade i żółte które i tak zaraz by same spadły ;)

Co do papryki kupiłem podobny zestawik tyle że z papryką chili ;) zobaczymy co z tego będzie ;) krzaczki mają ok 20-30 cm jeden troszkę wyższy urósł ;) od kilku dni zaczęły wypuszczać kwiatki. Dziś 3 zapylałem metodą jaką znalazłem w internecie na YT, do kwiatkaq wkładam mały palec i w nim gmeram :)

W następnym roku powinienem mieć możliwość sadzenia w ziemi więc może moje doświadczenie też w tej kwestii się polepszy ;) ale zasadniczo za dzieciaka dziadek miał działeczkę i jakoś tak do dziś mnie to inspiruje ;) smak własnych warzyw i owoców i satysfakcja że samemu wyhodowane ;)

Witaj na forum,
jednak zapraszam do wątków aktualnych, w czym może ułatwić zrobiony
Spis treści w uprawie warzyw
umieszczony jako wątek podwieszony na pierwszej stronie. Mamy bardzo dużo tematów pomidorowych.
Moderator- jokaer.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”