Kiełki- jakie nasiona, jakie warzywa itp
Kiełki- jakie nasiona, jakie warzywa itp
Proszę napiszcie czy kiełki roślin można jeść jak są w taki stadium czy te zielone listki już temu zaprzeczają
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
duduś
- lobuzka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 682
- Od: 8 mar 2010, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: kiełki
duduś osobiście pokusiłabym się na rzodkiewkę i soczewicę, pszenica i mung przerośnięte- mogą być niesmaczne, ale to kwestia podniebienia . Spróbuj i sama zdecyduj.
Kiełkownicę stawiam w zacienionym miejscu, a kiedy kiełki są odpowiednich rozmiarów wyjmuję z kiełkownicy i wstawiam do lodówki. Tak sobie piszę, na pewno o tym wiesz .
Kiełkownicę stawiam w zacienionym miejscu, a kiedy kiełki są odpowiednich rozmiarów wyjmuję z kiełkownicy i wstawiam do lodówki. Tak sobie piszę, na pewno o tym wiesz .
Ludzie są jak morze, czasem łagodni i przyjaźni, czasem burzliwi i zdradliwi. Przede wszystkim to jest tylko woda. Albert Einstein
Pozdrawiam Aneta.
Pozdrawiam Aneta.
- sylwia75
- 100p
- Posty: 169
- Od: 19 lut 2012, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolny śląsk
Re: kiełki
Duduś ja kiełki jem jak wykiełkują daję im formalnie 2-3 dni i się rodzinka zajada.Zazwyczaj mam rzeżuchę i do tego czasami;słonecznik(słodki),mung(taki sobie),lucerna(fajny posmaczek).Dla mnie ten na zdjęciu dolny prawy już za bardzo wyrośnięty
-- 20 mar 2012, o 19:32 --
hie hie człowiek się uczy całe życie.To ja katuję rodzinę żeby szybko jedli,bo się zmarnuje,a o lodówce nawet nie pomyslałam
-- 20 mar 2012, o 19:32 --
hie hie człowiek się uczy całe życie.To ja katuję rodzinę żeby szybko jedli,bo się zmarnuje,a o lodówce nawet nie pomyslałam
Pozdrawiam Sylwia
Re: kiełki
Trujące? Wątpię... Ja takie wcinałam i żyję Jeść można, tylko kwestia gustów smakowych, co komu pasuje Takie przerośnięte kiełki kroiłam drobniutko, dodawałam jakieś warzywa lub tuńczyka i rodzinka jadła jako sałatkę.
Pozdrawiam! Tereska
Re: kiełki
no tak ale jesteś pewna , chciałabym żeby można było to gdzieś przeczytać - potwierdzić - bo to że jemy ( bo ja też jadłam - do pewnego czasu ) i ":jeszcze " żyjemy - to nic nie znaczy chodzi o póżniejsze efekty
duduś
Re: kiełki
Nie wiem, czy mogę podać linka do strony... Najwyżej proszę o usunięcie postu...
http://www.kielki.info/kielki-faq.html Na tej stronce masz parę ciekawych informacji, które kiełki można jeść na surowo, które lepiej podgotować, no i informację, że kiełki są gotowe do jedzenia, kiedy mają już 2 listki, łupinka nasienna odchodzi, a kiełek ma średnio 2,5 - 4 cm (ale w sumie to zależy od danej roślinki).
pozdrawiam
ps. a tak swoją drogą, to nie wiedziałam, że niektóre kiełki trzeba podgotować...
http://www.kielki.info/kielki-faq.html Na tej stronce masz parę ciekawych informacji, które kiełki można jeść na surowo, które lepiej podgotować, no i informację, że kiełki są gotowe do jedzenia, kiedy mają już 2 listki, łupinka nasienna odchodzi, a kiełek ma średnio 2,5 - 4 cm (ale w sumie to zależy od danej roślinki).
pozdrawiam
ps. a tak swoją drogą, to nie wiedziałam, że niektóre kiełki trzeba podgotować...
Pozdrawiam! Tereska
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4548
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: kiełki
Ciekawe czym różnią się nasiona na kiełki od zwykłych nasion do wysiewu.
- cantati
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2120
- Od: 10 lut 2012, o 17:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: kiełki
Dobre nasiona na kiełki pochodzą z upraw ekologicznych, nasiona do wysiewu niekoniecznie i dodatkowo często są zaprawiane chemicznie np. przeciwko chorobom grzybiczym. Nie ryzykowałabym ich wcinania w postaci kiełków
Mojej rodzince (włącznie z moim pięcioletnim synkiem ) najbardziej smakują 3-4 dniowe kiełki brokuła i rzodkiewki
Pozdrawiam, Dorota
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4548
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: kiełki
Cantati, dziękuję za wyjaśnienie Chciałam wrócić do kiełków w ubiegłym roku, ale odstraszyła mnie afera z angielskimi zakażonymi kiełkami które trafiły do Niemiec. W tym roku przetestowałam już lucernę - smaczna, próbowałam gorczycę (ale już na drugi dzień śmierdziała jajem więc wyleciała), a teraz mam soję i w zapasie rzodkiewkę, brokuła spróbuję w następnej kolejności
Terika dzięki za link.
Terika dzięki za link.
- cantati
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2120
- Od: 10 lut 2012, o 17:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: kiełki
Ooo... to nie wiem nic o zakażonych kiełkach...
Wracaj koniecznie, bo naprawdę warto pobawić się w produkcje kiełków, szczególnie w miesiącach zimowych i wczesnowiosennych
Ja od 2 lat zbieram troszkę swoich nasion, np. właśnie rzodkiewkę i groszek, natomiast brokuł, kapustę, fasolkę mung, soję czy soczewicę kupuję w sklepie internetowym/ jokaer
W tym roku chcę też posadzić brokuł oraz białą i czerwoną kapustę i spróbować doprowadzić je do kwitnienia, żeby mieć swoje nasiona na kiełki
Tylko kapusta zakwita w drugim roku, więc muszę jeszcze obadać jak to zrobić, żeby coś z niej zebrać
Wracaj koniecznie, bo naprawdę warto pobawić się w produkcje kiełków, szczególnie w miesiącach zimowych i wczesnowiosennych
Ja od 2 lat zbieram troszkę swoich nasion, np. właśnie rzodkiewkę i groszek, natomiast brokuł, kapustę, fasolkę mung, soję czy soczewicę kupuję w sklepie internetowym/ jokaer
W tym roku chcę też posadzić brokuł oraz białą i czerwoną kapustę i spróbować doprowadzić je do kwitnienia, żeby mieć swoje nasiona na kiełki
Tylko kapusta zakwita w drugim roku, więc muszę jeszcze obadać jak to zrobić, żeby coś z niej zebrać
Pozdrawiam, Dorota
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 31 sie 2017, o 07:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Kiełki - problem z Koniczyna, Gryka, Kolendra, Len zwyczajny
Dzień dobry,
kiełki uprawiam od roku i z większością roślin udało mi się dojść do naprawde zadowojącego tempa wzrostu np. rzodkiewka 4 dni i mają po 15-20 cm.
Niestety, ale nie mogę sobie poradzić z koniczyną, gryką, kolendrą i lnem. Gryka i kolendra nie może się przebić przez skorupę, a koniczyna i len mi gniją, kiełkuję je na kiełkownicy oraz w słoikach, ale niestety problem jest taki sam.
Czy ktoś z forumowiczów jest w stanie mi pomóc?
kiełki uprawiam od roku i z większością roślin udało mi się dojść do naprawde zadowojącego tempa wzrostu np. rzodkiewka 4 dni i mają po 15-20 cm.
Niestety, ale nie mogę sobie poradzić z koniczyną, gryką, kolendrą i lnem. Gryka i kolendra nie może się przebić przez skorupę, a koniczyna i len mi gniją, kiełkuję je na kiełkownicy oraz w słoikach, ale niestety problem jest taki sam.
Czy ktoś z forumowiczów jest w stanie mi pomóc?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Kiełki - problem z Koniczyna, Gryka, Kolendra, Len zwyczajny
Kolendra kiełkuje b. długo, nawet do 2 tygodni. Jak użyjesz kaszy gryczanej jasnej nie palonej, to będziesz miał kiełki po 2-3 dniach . Len używam zmielony.