Fasola z orzełkiem
Re: Fasola z orzełkiem
W tym roku miałam sobie odpuścić sianie bo w zamrażarce jeszcze sporo nie mogłam tego przeboleć , że ja mam nie siać fasoli z orzełkiem toż to już tradycja i wysiałam .
Była już duża kiedy majowy przymrozek ją rozłożył na szczęście w nieszczęściu , rządki były wyłożone grubą warstwą siana/trawy . Ta najwyższa przemarzła , tej mniejszej przetrwały środki które odbiły chodź dużo czasu im to zajęło .
Fasola urosła ładna i ładnie owocuje .
Na nasiona przeznaczam niewielką ilość , reszta w strąkach uprzednio pokrojona i lekko obgotowana ląduje w zamrażarce.
Bardzo smaczna jest młoda ale taka z wykształconym nasionkiem również tylko trzeba włożyć troszkę pracy a mianowicie z obu stron strąka trzeba usunąć włókna .
Jak ktoś ma nadmiar polecam , bardzo smaczna
Była już duża kiedy majowy przymrozek ją rozłożył na szczęście w nieszczęściu , rządki były wyłożone grubą warstwą siana/trawy . Ta najwyższa przemarzła , tej mniejszej przetrwały środki które odbiły chodź dużo czasu im to zajęło .
Fasola urosła ładna i ładnie owocuje .
Na nasiona przeznaczam niewielką ilość , reszta w strąkach uprzednio pokrojona i lekko obgotowana ląduje w zamrażarce.
Bardzo smaczna jest młoda ale taka z wykształconym nasionkiem również tylko trzeba włożyć troszkę pracy a mianowicie z obu stron strąka trzeba usunąć włókna .
Jak ktoś ma nadmiar polecam , bardzo smaczna
- ewikk77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1085
- Od: 8 sty 2010, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Fasola z orzełkiem
Bardzo smaczne, potwierdzam. Moja mama zrobiła mi przysługę i zerwałam zielone strąki jako pnącą szparagówkę , która również rosła nieopodal. Po tej przerywce nie wiem co prawda, czy coś zdążyło dojrzeć na suche ziarno. Teraz ciągle pada, więc nie ruszam.
pozdrawiam Ewa
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13654
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Fasola z orzełkiem
A u mnie wszystko poszło na suche ziarno, nie licząc strąków gnijących na krzakach z powodu zbyt obfitych opadów. Zbiór zakręcił się w okolicy jednego kilograma suchych ziaren.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13654
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Fasola z orzełkiem
Fajna fasolka. Dobra do kontrastu dla tej z czerwomym.
A jaki pokrój krzaków ona ma?
A jaki pokrój krzaków ona ma?
Re: Fasola z orzełkiem
Karłowa. Kupiłam na allegro, jakby ktoś był zainteresowany
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13654
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Fasola z orzełkiem
Dzięki za informacje.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8661
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Fasola z orzełkiem
Tija , dlaczego fasolę suche ziarno przechowujesz w zamrażarce ?
Do czego używacie tej fasoli z orzełkiem ? Taka ładna aż szkoda ją tak
po prostu zjeść .
Ja w tym roku mam fasolę Jaś , ma bardzo duże ziarna , nawet nie wiedziałam , że
mogą być takie duże .
Do czego używacie tej fasoli z orzełkiem ? Taka ładna aż szkoda ją tak
po prostu zjeść .
Ja w tym roku mam fasolę Jaś , ma bardzo duże ziarna , nawet nie wiedziałam , że
mogą być takie duże .
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13654
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Fasola z orzełkiem
Mrożenie zabija ewentualne szkodniki w ziarnach.
Jaś faktycznie występuje w odmianie o ogromnych fasolach. Miałem go w tamtym sezonie.
Jaś faktycznie występuje w odmianie o ogromnych fasolach. Miałem go w tamtym sezonie.
Re: Fasola z orzełkiem
Niby też orzełek ale inny , fajnie mieć do kolekcji w czwartek wypatrzyłam w piątek już do mnie wysłana
anulab pokazywana to nie suche ziarno zrywana jeszcze jędrna niektóra nawet lekko zielona , różnie się trafia pakowana do zamrażarki a po co ? nie muszę jej później tak jak suchej moczyć kilka godzin , wrzucam na wodę , pół godziny i ugotowana . Nie wiem czy wiecie ale ten orzełek podczas gotowania gubi "farbę" jaśnieje , woda robi się "brudna" wygląda bleeee .
Jeszcze skrzynka suchego , czeka na łuskanie
Zatem , do roboty
anulab pokazywana to nie suche ziarno zrywana jeszcze jędrna niektóra nawet lekko zielona , różnie się trafia pakowana do zamrażarki a po co ? nie muszę jej później tak jak suchej moczyć kilka godzin , wrzucam na wodę , pół godziny i ugotowana . Nie wiem czy wiecie ale ten orzełek podczas gotowania gubi "farbę" jaśnieje , woda robi się "brudna" wygląda bleeee .
Jeszcze skrzynka suchego , czeka na łuskanie
Zatem , do roboty
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8661
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Fasola z orzełkiem
To już wszystko rozumiem . Nie trzeba moczyć i w dodatku ubija się szkodniki .
Ja przed siewem też wrzucam do zamrażarki . Niestety mam tam ścisk i dlatego swoje
fasolki suszę na kocyku .
Ja przed siewem też wrzucam do zamrażarki . Niestety mam tam ścisk i dlatego swoje
fasolki suszę na kocyku .