Dymka

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
m_blochu12
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 13 lis 2012, o 21:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Dymka

Post »

Witam.
Jestem nowy na forum i mam takie pytanie.
Wczoraj zebrałem najmniejsze cebulki, które zostały u sąsiada na polu.
I mam pytanie bo część z nich ma puszczone młode korzonki, czy mogę ją wysuszyć i zasadzić wiosną?
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10186
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dymka

Post »

Jeśli to była cebula z siewu możesz ją traktować jako dymkę o ile nie jest za duża. Te, które puściły korzenie , posortuj osobno i posadź wiosną osobno. One już rozpoczęły drugi sezon wegetacji i po ponownym zasuszeniu już mogą na wiosnę nie wypuścić szczypioru. O ile dotrwają do wiosny.
adam4725
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 28 lis 2012, o 23:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lublin
Kontakt:

Re: Dymka

Post »

no jak najbardziej jeśli to była cebulka z siewu
Awatar użytkownika
magn0lia
50p
50p
Posty: 59
Od: 2 lis 2012, o 13:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Opola
Kontakt:

Re: Dymka

Post »

Słuchajcie nie umiem znaleźć czy kiedyś był poruszany taki temat, wiec pytam. Chodzi mi o cebulkę dymkę uprawianą po bożemu w przydomowym ogródku. Uwielbiam ją i sadzę namiętnie co roku. Niestety oprócz mnie lubią ją też czerwone robaki. Nie wiem oczywiscie jak się one nazywają, ale są czerwone, jakby wyszły z farby, zostawiają czerwone ślady i jajka na zielonych częściach cebulki i oczywiście też ją zjadają. W efekcie co roku mam ten sam problem z tym dziadostwem i jem cebulkę na wyścigi. Jak ja nie zdążę jej zjeść zaraz po wyrośnięciu to mam pewne, ze robaki zrobią to za mnie. Ktoś wie co to jest i jak mam się ratować? Może jest jakaś rośłina, która mi te robale od cebulki odstraszy?
Moje ukochane kwiaty http://www.streptocarpus.lubniany.eu" onclick="window.open(this.href);return false;
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10186
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dymka

Post »

Ten gad :D jest spokrewniony ze stonką ziemniaczaną i jest szkodnikiem żerujących nie tylko na cebuli. Zazwyczaj najwięcej go na uprawach w pobliżu lasów gdzie rozpoczyna żerowanie. :Potem zlatuje się na cebulowe. Walka z nim jest utrudniona. Stare osobniki podcinają końcówki szczypioru i składają na nim jaja. Larwy, wyjątkowo ohydne , wgryzają się w szczypior.

http://img509.imageshack.us/img509/5601/zuczki2zs3.jpg

Nawet zbieranie i niszczenie dorosłych osobników niewiele daje bo zazwyczaj zdążą one złożyć jaja na szczypiorze. Najskuteczniejszą, całkowicie ekologiczną metodą walki z tym szkodnikiem jest nakrycie cebuli białą agro w czasie tuż przed inwazja tego owada.

Zapomniałem podać, że nazywa się toto poskrzypka liliowa
Rumianka
500p
500p
Posty: 510
Od: 31 paź 2011, o 22:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze

Re: Dymka

Post »

Na liliach te paskudy też żerują, niestety. Lilie trudno okryć włókniną , więc zbierałam te robaczki ręcznie , gorsze były larwy .
Pozdrawiam , Bożenka.
Awatar użytkownika
magn0lia
50p
50p
Posty: 59
Od: 2 lis 2012, o 13:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Opola
Kontakt:

Re: Dymka

Post »

forumowicz - to ten robal, jak mame kocham!!! Ja niestety mieszkam 50 metrow od lasu, zdaje sie wiec, ze sie od niego nie opedze!!! Skoro piszesz, ze on sie nazywa poskrzypka liliowa, znaczy, ze lilie tez mi obsiądzie??? Boże drogi, kto to dziadostwo stworzył??? Spróbuje z ta agrowłókniną jak radzisz, moze choć trochę pomoże ;:223
Moje ukochane kwiaty http://www.streptocarpus.lubniany.eu" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3993
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Dymka

Post »

On najchętniej idzie do lilii, u mnie również do szczypiorku. Na czosnku nie widziałam. Niestety trzeba często oglądać rośliny i zbierać ręcznie ;:174 , a jak się zobaczy na wygryzionych takie czarne jakby kupy, to tam w środku jest larwa ;:145 . Niestety trzeba oderwać liść i też zgnieść butem ;:222
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10186
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dymka

Post »

jode22 pisze:jak się zobaczy na wygryzionych takie czarne jakby kupy, to tam w środku jest larwa ;:145 . Niestety trzeba oderwać liść i też zgnieść butem ;:222
Reagować trzeba wcześniej, jak się dostrzeże takie oto złożone jaja:

Obrazek
Awatar użytkownika
magn0lia
50p
50p
Posty: 59
Od: 2 lis 2012, o 13:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Opola
Kontakt:

Re: Dymka

Post »

Jezusie to jakaś paranoja jest, nie będę tego zbierac rękami, fuuuuj!!!!!!!!! Spróbuje z agrowłókniną jak forumowicz radzi, na liliach w zeszlym roku nie bylo, w tym roku chcialam dokupic nowe odmiany, ale w tej sytuacji sie waham, choc z drugiej strony lilie moge czyms opryskac, w przeciwieństwie do cebulki ;:145
Moje ukochane kwiaty http://www.streptocarpus.lubniany.eu" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8276
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Dymka

Post »

Ja nie jestem aż tak obrzydliwa , zgniatałam je ręcznie, oczywiście w rękawiczkach ;:224
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3993
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Dymka

Post »

Same żuczki nie są obrzydliwe - są wręcz ładne i zbieram je bez rękawiczek, ale potem pod but, bo mają twarde pancerzyki ;:134
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
magn0lia
50p
50p
Posty: 59
Od: 2 lis 2012, o 13:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Opola
Kontakt:

Re: Dymka

Post »

Rety dziewczyny co Wy piszecie? Ładne robaki, zgniatanie palcami, zaraz zwymiotuję! Choć muszę przyznać, ze ostatnio fascunuje mnie fotografia makro i najczesciej fotki robię właśnie.... robakom! Moze dzięki temu trochę się oswoję i za jakis czas też komuś napiszę, ze robaki zbieram bez rękawiczek i potem zgniatam ;:14
Moje ukochane kwiaty http://www.streptocarpus.lubniany.eu" onclick="window.open(this.href);return false;
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”