Ogórek gruntowy - termin wysiewu,rozsada,uprawa

[ekopom]

Najbardziej wyglądają jak poparzone.

[agnesa700]

Mam miedzian 50 wp i jestem przed pierwszym opryskiem. Bardzo proszę (chociaż wiem, że było to już pisane) o przypomnienie mi jak powinnam go zastosować. Przeczytałam ostatnio tyle informacji, że już wszystko zaczyna mi się mieszać. Wiem, że dopuszczalne stężenie to 0,1 - 0,2%. Nie potrafię jednak tego przełożyć na praktykę Pytanie brzmi: Ile miedzianu dodać do 1l wody? Bardzo dziękuję za wyrozumiałość.

[Magda_sara]

agnesa700 jak 0,1-0,2% to 1ml - 2 ml na 1 litr wody

[seba1999]

Ja dzisiaj wysadziłem. Musiałem to zrobić, ponieważ źle wyglądały. Żeby tylko nie było przymrozków

[agnesa700]

Przymrozków już chyba nie będzie, chociaż kilka najbliższych nocy będzie zimnych.
Moje ogórki wyglądają tak:



Czy im brakuje potasu? Niektóre mają jaśniejszą obwódkę dookoła.

[Ika2008]

Gruntowe wysiałam do wielodoniczek, ostatnio z siewu wprost do gruntu miałam problemy ze wschodami.
Nieśmiało się pokazują:

[Faworyt]

Też w tym roku gdy zbliżał się termin siewu wprost do gruntu a noce były zimne głęboko zastanawiałem się czy nie zrobić rozsady,ale w końcu podjąłem ryzyko i wysiałem przykrywając je agrowłókniną.Wzeszły bardzo dobrze,ale jak przetrwają najbliższe noce tego nie wiem.

[agnesa700]

I jak przetrwały? Chyba nie było tak strasznie?

[Telimenka]

Moje ogórki posadzone w czwartek . Tydzień temu hartowały się w doniczkach, na dworze i niestety dopadł ich grad i porywisty wiatr. Mimo ,że stały w zacisznym miejscu pod ścianą i pod daszkiem wys.1m, trochę ich potarmosiło,kilka połamało. Po podgojeniu ran (po 4 dniach od gradobicia )posadziłam do gruntu. Widzę ,że nabierają życia i zaczynają wyrastać młode listki ,więc jest nadzieja.

[ostatnia szansa]

Ogórki z rozsady rosną od soboty 21 maja 2016 r. Nasionka położyłam na ligninie 5 maja. Później rosły w kubeczkach z dziurką po serkach/małej śmietanie wystawiane na dzień na balkon przykryte firanką i chowane nocą.
W piątek została przygotowana glebogryzarką grządka (wcześniej tam rosła gorczyca), wykopany rowek, a na słonecznym miejscu przygotowany do nagrzania kompost.
W sobotę koło południa wykopany rowek był nagrzany, zasypany został ciepłym kompostem i w to posadzone sadzonki ogórków. Leszczynowe witki zamienione w łuki namiociku i przykryte włókniną.
Docelowo ogórki będą zajmować pas ok. 4 m - po 2 metry w każdą stronę (rosnące obok truskawki niedługo zostaną usunięte i teren wyrównany pod łodygi ogórków.


Pod koniec dnia ogóreczki wygladały pięknie - wyraźnie urósł listek właściwy - w momencie sadzenia był ok. centymetrowy pomiędzy liścieniami. Ogórki wcale nie zauważyły, że zostały przesadzone . Nie będzie żadnej straty z powodu "przyjmowania się" sadzonki.
7 godzin później u schyłku słonecznego dnia:

[aguskac]

Byłam zachwycona ogórkami z rozsady dopóki nie zryły ich nornice. Przypomniałam sobie, że w ubiegłym roku było podobnie. Świeżo przygotowana gleba to dla nornic używanie. U Was nornice nie wypychają sadzonek? Wczoraj nawet kret się dołączył Nie mam pojęcia jak sobie z tym radzić. Straciłam już sporo ogóreczków.

[poprostumateo]

Ostatnie zimy są bardzo łagodne, a to raj dla takich szkodników. Chyba wszędzie można zaobserwować wzrost liczby gryzoniów. Taka porządna zima mogłaby przywrócić wszystko do normy.

[seba1999]

Trudno zwalczyć nornice. W tym roku na szczęście nie ma ich. W zeszłym sezonie ogórki były wszystkie zryte. Straciłem połowę krzaków