Przechowywanie warzyw przez zimę.

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
luis90
200p
200p
Posty: 250
Od: 8 maja 2016, o 21:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Przechowywanie warzyw przez zimę.

Post »

Póki pomidory były w lodówce wyglądały ładnie, takie zaczęły się robić dopiero po wyjęciu na blat.
Zaraza też jest możliwa, od połowy września nie miałam w ogóle czasu zaglądać do tunelu a co dopiero walczyć z chorobami..
Pozdrawiam, Ewa
stashko
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 47
Od: 13 sty 2015, o 22:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Przechowywanie warzyw przez zimę.

Post »

Wyglądają jak po zarazie. Wyrzuć a najlepiej zakop gdzieś w odległym nieużywanym kącie ogrodu. "Grzyby Phitophtora infestans, Synchytrium endobioticum - to zaraza ziemniaczana. Pleśnie te wytwarzają silną toksynę, która ma właściwości uszkadzające tkankę mózgu".
Lunarii
200p
200p
Posty: 467
Od: 12 mar 2013, o 00:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Przechowywanie warzyw przez zimę.

Post »

malowanalala pisze:Doskonale przechowuje się w warunkach pokojowych (+20'C) dynia piżmowa.
Żadnych oznak przesuszenia czy też psucia się.
Co miesiąc wykorzystujemy jedną sztukę do pieczenia w piekarniku.

Posieję ją w przyszłym roku także.
Potwierdzam, jak na razie doskonale się przechowuje w garażu. Warto dodać, że być może nie tyle zależy to wyłącznie od gatunku dyni co jej soczystości. Dynie takie jak Ambar, Hokkaido i właśnie dynia piżmowa należą do innych gatunków - ale wszystkie dobrze się przechowują według mnie dlatego, że są twarde. Dla porównania dynia melonowa, która jest soczysta tak dobrze się nie chowa. Ważną kwestią w przechowywaniu dyni oprócz oczywiście warunków jak temperatura, wilgotność i światło wpływ mają też termin zbioru oraz możliwość zasuszenia w cieple na słońcu (choć ja tego nie robię). Jak dynie zbieracie to zawsze z zapasem ogonka - kilka centymetrów. Dynia zaczyna się psuć zazwyczaj właśnie od ogonka. Jeżeli go nie ma to jest klapa bo zamiast podgniwać ogonek to gnije miejsce gdzie był zerwany i szybciej poraża dynie.
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4244
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Przechowywanie warzyw przez zimę.

Post »

Dynie piżmowe Muscade de Provence i Lunga di Napoli też świetnie się przechowują choć są bardzo soczyste. Ja też przechowuję teraz dynie w garażu.
dziadek22
ZBANOWANY
Posty: 1575
Od: 30 gru 2010, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Przechowywanie warzyw przez zimę.

Post »

Dynie piżmowe z własnych nasion przechowują się u mnie w mieszkaniu do wiosny. Są to dynie piżmowe pochodzące od dyni piżmowej Butternut z nasiennej firmy Legutko.
limonkaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1208
Od: 15 kwie 2013, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Przechowywanie warzyw przez zimę.

Post »

Z własnych nasion są lepsze plony , a jak jest chłodniej w pomieszczeniu to dlaczego ma do wiosny nie poleżeć sobie :wink:
Bożena
len-a
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 29 wrz 2017, o 06:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Przechowywanie warzyw przez zimę.

Post »

Witam.
W tym roku chciałabym zdezynfekować piwnicę ponieważ od kilku lat przechowuje w niej warzywa i myślę, że raz na jakiś czas chyba wypada takowy zabieg wykonać. Piwnica jest w domu jednorodzinnym.
Chciałabym uzyskać odpowiedzi na moje kilka pytań; 1. W jaki sposób można zdezynfekować piwnicę aby przechowywać w niej warzywa oprócz bielenia wapnem.
2. Co roku mam problem ze zgnilizną twardzikową w przechowywanej marchwi i masą stonóg, które urządzają sobie głównie marchwi ale i innych warzywach stołówkę.... ;:161 jak ich się pozbyć?
3. Czy można przechowywać w jednym pomieszczeniu owoce w skrzynkach i warzywa w piasku? Gdzieś czytałam , że nie jest to zalecane ponieważ jabłka powodują szybsze gnicie warzyw....
4. Podłoże to po prostu ziemia czy też należało by zebrać wierzchnią warstwę i nasypać świeżej?
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11333
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Przechowywanie warzyw przez zimę.

Post »

Samo bielenie wapnem nic nie da, bo nie ma ono właściwości grzybobójczych. Trzeba do niego dodać mielonej siarki (ciecz kalifornijska) albo lepiej siarczanu miedzi (ciecz bordoska), obie używane w ochronie roślin. Wapno z siarczanem miedzi ma jeszcze dodatkowo działanie bakteriobójcze. Zarodki zgnilizny mogą przeżyć w ziemi nawet do 10 lat a optymalne warunki rozwoju to 10-12 st i wysoka wilgotność czyli piwnica. Aby zwalczyć zgniliznę na marchwi czy pietruszce należy wykonać na polu oprysk, np. Amistarem w terminie podanym na ulotce. Posadzkę w piwnicy najlepiej wybetonować a ściany wytynkować, wtedy stonogi i inne robactwo nie będzie miało możliwości uszkadzania warzyw i roznoszenia chorób. Jabłka w piwnicy to kiepski pomysł bo potem czuć je stęchlizną.
Można też zastosować tzw. suchy beton, czyli wybrać 10-15 cm starej ziemi i w to miejsce nasypać lekko zwilżonego wodą piachu wymieszanego z cementem i porządnie ubić. Po kilku dniach będzie twarda posadzka.
Awatar użytkownika
ewikk77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1082
Od: 8 sty 2010, o 21:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Przechowywanie warzyw przez zimę.

Post »

Odświeżam temat, bo zastanawiam się jak najlepiej przechować warzywa. Co roku w sezonie napracuję się, a potem warzywa, których nie przerobię w słoiki (ile można :? ) szybko wysychają w piwnicy. Niestety jest w tej piwnicy wszystko, z piecem włącznie i temperatura jest kilkanaście stopni. Dobrze się tam czują tylko dynie. Na ziemiankę w najbliższym czasie nie mam szans. Zastanawiałam się nad mini kopcami, ale gryzoni sporo jest na działce, więc obawiam się, że nic by mi nie zostawiły.
Pomyślałam, że kupię wiadra lub kasty budowlane, wkopię w ziemię, włożę w środek warzywa przesypane ziemią, na wierzch przykryję siatką -jako ochrona przed gryzoniami i folią, żeby nie napadało, przysypię niedużą warstwą ziemi. Czy ma to sens, czy gryzonie nie przegryzą plastiku i czy nie zgnije wszystko z braku wentylacji. Proszę o Wasze sugestie i pomysły. aha i czy marchew, która już jest wyrośnięta (późna odmiana) powinna już być wyrwana i "kopcowana"?
Dodam,że nie mam innego pomieszczenia odpowiedniego do przechowywania, bo albo zabciepło, albo zimą za zimno, może przemrozić.
pozdrawiam Ewa
Telimenka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1838
Od: 29 sty 2015, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Przechowywanie warzyw przez zimę.

Post »

Jeżeli chodzi o termin zbioru to jestem przekonana,że najlepiej się przechowują wszystkie korzeniowe, które wysiewam w późniejszych terminach i rosną do późnej jesieni- seler,marchew, pietruszka,buraczki. Cebulę z późnej rozsady zbieram w sierpniu (teraz jeszcze rośnie w pełni zielona). Wczesną wiosną wysiewam/wysadzam warzywa wyłącznie, na bieżące zużycie.
Awatar użytkownika
ewikk77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1082
Od: 8 sty 2010, o 21:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Przechowywanie warzyw przez zimę.

Post »

Dziękuję Telimenka za rady odnośnie zbioru. Nikt nie próbował przechowywać w zakopanym wiadrze warzyw?
pozdrawiam Ewa
misiek118
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 3 gru 2018, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowiecke

Re: Przechowywanie warzyw przez zimę.

Post »

Witam.
Myślę że jeśli dasz siatkę metalową z drobnymi oczkami i na to grubsza warstwa ziemi ewentualnie trocin/igliwia aby warzywka nie przemarzły to powinno wystarczyć.
Natomiast mam pytanie o ozonowanie piwniczki/ziemianki przed wstawieniem warzyw lub już po ich ułożeniu w niej. Ktoś ma jakieś doświadczenie z tym?
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8516
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Przechowywanie warzyw przez zimę.

Post »

:wit U mnie warzywa zakopane w tunelu , w pojemnikach . W sytuacji silnych mrozów
dam dodatkowe okrycie , ewentualnie zabiorę do piwniczki .
Ozonowanie popieram , ale nie mam sprzętu i nie planuję zakupu w najbliższym czasie . ;:131
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”