Truskawkki cz.2

Drzewa owocowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Truskawki - cz.2

Post »

Na Śląskiej giełdzie cena z piątku od 10-12 zł za koszyk. Nie było super ładnych, tylko przyzwoite.
Jutro będzie wysyp bo pogoda dopisała więc cena pewnie spadnie, ale od wtorku drożej ja zwykle bywa :wit
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
paras
100p
100p
Posty: 144
Od: 22 lip 2012, o 09:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Truskawki - cz.2

Post »

Jaki jest czas kiełkowania nasion truskawek? Tydzień temu posiałem całe opakowanie TEMPTATION i jak teraz patrzę, to ni hu hu żeby cokolwiek wychodziło :wink: Nie wiem czy siać nowe, czy czekać dalej...
tenpolski
50p
50p
Posty: 67
Od: 3 mar 2013, o 00:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Truskawki - cz.2

Post »

szczerze to nie wiem, ale nigdy nie byłem przekonany do nasion truskawek ( chociaż koperek wschodzi ponad tydzień, to obstawiam że truskawki dłużej). Lepiej kupić sadzonki. Ceny truskawki na giełdach z niedzieli na poniedziałek zawsze są trochę niższe bo jest więcej towaru. A wiadomo truskawka długo nie poleży.
mkwapisz
100p
100p
Posty: 191
Od: 9 cze 2012, o 08:46
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Truskawki - cz.2

Post »

chudziak pisze:U mnie w detalu w piątek 6-8,50 zł za kg . Te za 8,50 zł były naprawdę bardzo ładne .
U mnie na rynku podobnie 6.5-8 zł. Tylko że te truskawki praktycznie nadają się do natychmiastowego spożycia. Nie mogą leżeć bo zaraz pleśnieją

Pozdrawiam
Marcin
rafal76
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 30 maja 2013, o 15:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Truskawki - cz.2

Post »

paras pisze:Jaki jest czas kiełkowania nasion truskawek? Tydzień temu posiałem całe opakowanie TEMPTATION i jak teraz patrzę, to ni hu hu żeby cokolwiek wychodziło :wink: Nie wiem czy siać nowe, czy czekać dalej...
Ja swoje temptation wysiewałem, nie pamiętam ile trwało kiełkowanie, ale tydzień to chyba mało. Młode sadzonki przezimowały w diniczkach pod pieżyną z liści brzozy i śniegu.
Większość rozdałem.
Roślinie jeszcze nie tworzą.

Pozdrawiam
Rafał
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2970
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Truskawki - cz.2

Post »

Pierwszy zbiór (nie mogłam już się doczekać - dużo później niż w poprzednich latach):
Obrazek
Obrazek

W białych miskach są owoce truskawek pięcioletnich i czteroletnich - wcale nie są drobne. Właściwie to dobrze, że w ubiegłym roku zabrakło mi czasu na usunięcie najstarszych krzaków :;230
A po tym owocowaniu usuwać? Miejsce mi nie jest potrzebne, ziemi mi nie brakuje. :wink:
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
badylarz
200p
200p
Posty: 335
Od: 27 sty 2012, o 22:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: środkowe Mazowsze

Re: Truskawki - cz.2

Post »

ostatnia szansa pisze:Pierwszy zbiór (nie mogłam już się doczekać - dużo później niż w poprzednich latach):
A dlaczego zbierasz takie niedojrzałe truskawki, przecież to nie na handel. Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Slawgos
500p
500p
Posty: 892
Od: 14 kwie 2010, o 19:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Truskawki - cz.2

Post »

badylarz pisze:
ostatnia szansa pisze:Pierwszy zbiór (nie mogłam już się doczekać - dużo później niż w poprzednich latach):
A dlaczego zbierasz takie niedojrzałe truskawki, przecież to nie na handel. Pozdrawiam.
Przecież koleżanka napisała, że "nie mogłam się doczekać...".
Czepiasz się dla samego czepiania, czy dlatego, że jesteś badylarzem? :?
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2970
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Truskawki - cz.2

Post »

ostatnia szansa pisze:Pierwszy zbiór (nie mogłam już się doczekać - dużo później niż w poprzednich latach): ...
Już 31 maja pisałam, że będą za 3-4 dni, a tu nic i nic... Ciągle białe z czerwonym rumieńcem.

Zerwałam w niedzielę nie do końca wybarwione bo: dla mnie i tak są przesłodkie, chcę zanieść koleżankom do pracy w poniedziałek, chcę sama pojeść w poniedziałek, nie dam rady zerwać w poniedziałek, kilka mocniej wybarwionych było podjedzonych przez ślimaki (każdego napotkanego czekała śmierć przez przepołowienie), trochę owoców wyglądało jak wyjęte z kompotu - ugotowane, trochę wyrzuciłam zgniłych, w kilku miejscach pojawiły się ogniska pleśni, boję się jakiegoś kataklizmu i wtedy nawet takich nie będzie............
Ciekawe jest, że część krzaków ma ciągle zielone owoce bez śladu dojrzewania choćby jednej :roll: .
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Awatar użytkownika
Alembik
500p
500p
Posty: 589
Od: 1 cze 2012, o 13:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Truskawki - cz.2

Post »

Stałem wczoraj z truskawkami i jak bym sprzedał za takie ceny jak wy podajecie to by raj był :F Miałem ledwo 30 koszyków 2kg i sprzedawałem je przez cały dzień az do późnego wieczora. A miałem bardzo ładne truskawki, zbierane tego samego dnia i duże. Miejsce handlu tez sprawdzone. Najbardziej psują interes handlarze, którzy sprzedają nie swoje truskawki i opowiadają ludziom bajki, ze rwane tego samego dnia (jak widać ze lezały przez noc :D) I ze nie pryskane co jest juz w ogóle największą z bajek jakie słyszałem. Niepryskane truskawki to coś jak niepryskane pomidory - nie istnieją. Najwyżej mogły być pominięte niektóre opryski, albo w ostatnim czasie nie pryskane, albo pryskane raczej oszczędnie, u mnie są właśnie takie, pryskane dość oszczędnie. A ludzie kupią truskawki bo o 2 zł tańsza łubianka :D No ale to tez element strategii. Pierwszy raz byłem pod wozem. Następnym razem nikt nie kupi od tamtego chłopaka bo będą mu pamiętali, ze truskawki były przejrzałe a moje truskawki zapamiętają dobrze ;)

Myślę sobie, ze fajnie by było zrezygnować z głupich trendów rolniczych i dla odmiany uprawiać w celach handlowych truskawki o całkowicie amatorskim charakterze. Najlepiej jakąś bardzo słodką i aromatyczną odmianę drobnoowocową. Czy znacie jakąś taką starą odmianę godną polecenia?
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13455
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Truskawki - cz.2

Post »

Już od dawna poszukuję nazwy odmiany truskawki, którą dawniej nazywano "murzynkami".
To są małe i niezwykle ciemne owoce o wspaniałym smaku.
Myślę że zostały wyparte przez odmiany wielkoowocowe, a szkoda, bo do uprawy amatorskiej byłyby idealne.

To nie jest Senga Sengana, ale spróbuję jeszcze Kama lub Purpuratkę o ile gdzieś je dostanę...
badylarz
200p
200p
Posty: 335
Od: 27 sty 2012, o 22:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: środkowe Mazowsze

Re: Truskawki - cz.2

Post »

Comcia pisze:ale spróbuję jeszcze Kama lub Purpuratkę
Kamę zbieram od trzech dni. Pierwsze owoce duże, ciemne, nawet w środku ale cukru w nich niedużo. Potrzeba im ciepła i słońca a mają ciągle deszcz. Zobaczę co będzie dalej, podobno później drobnieją, ale to dla mnie nie ma znaczenia, byle były dobre. Szukaj też odmiany Regina bardzo słodka i aromatyczna. Kamę dostałem w Prusach koło Skierniewic. Pozdrawiam
swistak
200p
200p
Posty: 355
Od: 22 maja 2013, o 20:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Truskawki - cz.2

Post »

Alembik,polecam Ci truskawkę Dukat,stara odmiana,ale pachnie truskawką,posadzona na agrowłukninie jest czysta nie gnije tak jak posadzone obok,twardy owoc w sprzedaży 2 dni i przede wszystkim smak truskawki te nowe odmiany są jak te holenderskie sama woda i nic poza tym.Zero oprysków nie po to sadzę dla siebie i rodziny by truć się chemią .Pozdrawiam piotr
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”