Gnojówka z żywokostu

Stosowanie pestycydów, herbicydów, chemicznych i naturalnych środków ochrony roślin.
Awatar użytkownika
GunnarSK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1774
Od: 1 paź 2009, o 17:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)

Gnojówka z żywokostu

Post »

Na forum się sporo pisze o gnojówce z pokrzywy, a ponieważ zawiera dużo azotu teraz może być nieodpowiedny dla większości roślin. Tylko Dagmara napisała, że gnojówka z żywokostu zawiera dużo potasu, a teraz właśnie taką nastawiłem, i za jakiś czas będzie dobry. Czy mogę nim spokojnie zasilać dynie i ziemniaki na jesienny zbiór? A jak z pomidorami?
pozdrawiam, Gunnar
mynarzogrody
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 20 lip 2011, o 20:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ustroń
Kontakt:

Re: Gnojówka z żywokostu

Post »

jak najbardziej można
Zapoznam się z regulaminem
likamati
50p
50p
Posty: 78
Od: 10 kwie 2008, o 11:32

Re: Gnojówka z żywokostu

Post »

GunnarSK ja chciałam zasilić moją " bardzo lichą" w tym roku marchew właśnie gnojówką z pokrzyw. Ale ze względu na właśnie wysoką zawartość azotu uważam że chyba nie jest to odpowiedni nawóz dla marchewki bo jak wiadomo kumujluje on azotany. No chyba że dolistnie ale to nie wiem jak wykonać.
Może mogłabym własnie taką gnojówką z żywokostu? Jak myślisz? Może nada się pod inne korzeniowe, buraki, pietruszkę seler....
Szkoda tylko że trzeba nastawić i czekać aż 3-6 tyg żeby była dobra:(
Likamati
Awatar użytkownika
GunnarSK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1774
Od: 1 paź 2009, o 17:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)

Re: Gnojówka z żywokostu

Post »

likamati pisze:Może mogłabym zasilić marchewkę własnie taką gnojówką z żywokostu? Jak myślisz? Może nada się pod inne korzeniowe, buraki, pietruszkę seler....
Szkoda tylko że trzeba nastawić i czekać aż 3-6 tyg żeby była dobra:(
Likamati
Myślę, że się nadaje "już" po dwóch tygodniach, i chyba jest dobra też dla innych korzeniowych, ale czekam na wpisy bardziej doświadczonych, np. Dagmary.
pozdrawiam, Gunnar
Awatar użytkownika
Dagmara
200p
200p
Posty: 222
Od: 24 mar 2010, o 18:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Gnojówka z żywokostu

Post »

Gnojówką z żywokostu przeważnie podlewa się warzywa , których jemy owoce. Gnojówkę tą stosować można również pod warzywa korzeniowe, w szczególności o tej porze roku polecam ją pod selery. Pietruszkę w ubiegłym roku nawoziłam gnojówką z pokrzywy i urosła mi ogromna . Podlałam 3 razy tak gdzieś na przełomie lipca i sierpnia.
Gnojówka z żywokostu zawiera również sporo azotu, można stosować ją również pod kwiaty ozdobne . Optymalne dawki potasu zwiększają liczbę, wielkość oraz barwę kwiatów.
Skład gnojówki z żywokostu Azot 0,014 % Fosfor 0,0059 % Potas 0,0340 %
Żywokost nadaje się również do ściółkowania roślin takich jak pomidory , ogórki , paprykę ,selery oraz drzewa owocowe. Żywokost jest również jednym z nielicznych roślin bogatych w witaminę B12, która pobudza szybki wzrost korzeni (B12 zmniejsza szok po przesadzeniu ). Zawiera on też całe mnóstwo składników odżywczych (pierwiastki śladowe to B, Fe, Cl, Ca, Mg, I, Na, Mn, Cu, są białka, witaminy A, B, K, PP ,minerały, naturalne podobne do hormonów substancje i makroelementy ),które są poza zasięgiem dla innych roślin, gdyż jest rośliną głęboko korzeniącą się .
Nie zalecam podlewania tą gnojówki marchwi , szpinaku sałaty i kapusty pekińskiej , gdyż może je to pobudzić do kwitnięcia.
Gdy człowiek stawia sobie granice tego co zrobi, stawia sobie też granice tego co może zrobić .
Awatar użytkownika
Rybka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1672
Od: 30 lip 2008, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Norwegia

Re: Gnojówka z żywokostu

Post »

Pogoglowalam troszke z ciekawosci i zobaczcie co znalazlam na Wikipedii:
Obecnie wydano zakaz jego stosowania wewnętrznego, gdyż stwierdzono jego toksyczne właściwości.
Zostane przy skrzypie i pokrzywie :roll:
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2973
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Gnojówka z żywokostu

Post »

Ja znalazłam:

"BADANIA NAUKOWE
Żywokost lekarski zawiera alantoinę, która posiada właściwości rozrostu i reperowania komórek.
Żywokost lekarski posiada znaczne właściwości przeciwzapalne, częściowo dzięki obecności kwasu rozmarynowego oraz innych kwasów fenolowych.
Badania naukowe pokazały, że jako wyizolowane substancje, alkaloidy pochodne pirolizydyny są wysoce toksyczne dla wątroby. Jednak w dalszym ciągu nie jest to jasne, czy są one toksyczne w kontekście całej rośliny, gdzie są tylko obecne w bardzo znikomych ilościach, często będąc całkowicie nieobecne w próbkach pobranych z suszonych części nadziemnych. Największa zawartość znajduje się w korzeniu, o ile jego bezpieczeństwo jest potwierdzone (lub zaprzeczone), korzeń żywokostu lekarskiego nie powinien być używany wewnętrznie. Części nadziemne żywokostu lekarskiego są uważana za bezpieczne. Niemniej jednak, bezpieczenstwo żywokostu lekarskiego jako środka leczniczego potrzebuje zbalansowania poprzez głębsze zrozumienie jego właściwości terapeutycznych."
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Awatar użytkownika
Rybka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1672
Od: 30 lip 2008, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Norwegia

Re: Gnojówka z żywokostu

Post »

Troszke wyjasnia, ale ja tam wole sobie watrobe obciazac inaczej :;230
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
Awatar użytkownika
kamma
500p
500p
Posty: 556
Od: 25 gru 2010, o 18:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Gnojówka z żywokostu

Post »

No wiadoma Rybka lubi pływać :;230 :;230
Awatar użytkownika
GunnarSK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1774
Od: 1 paź 2009, o 17:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)

Re: Gnojówka z żywokostu

Post »

Tak, jest zakaz jedzenia żywokostu, w Danii też i pewnie w Norwegii, ale nikt nam nie zabrania używania gnojówki.
pozdrawiam, Gunnar
Awatar użytkownika
Rybka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1672
Od: 30 lip 2008, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Norwegia

Re: Gnojówka z żywokostu

Post »

Nic mi nie wiadomo o tym zakazie :wit
A podlewac warzyw ta gnojowka nie będę, bo watrobe ma sie tylko jedna ;:136 Juz chyba wole podsypac popiolem, ktory ma duzo potasu.
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
likamati
50p
50p
Posty: 78
Od: 10 kwie 2008, o 11:32

Re: Gnojówka z żywokostu

Post »

GunnarSK oczywiście masz rację :!:
Przecież gnojówka na inne właściwości, ponadto "przerabiana" jest przez rośliny dodatkowo więc co ma niby szkodzić.
Gdybyśmy ( my ludzie) najedli się np. saletry to z pewnością zaszkodziła by nie jednej wątrobie:) Ale gdy saletrę " przerobią" rośliny to juz chyba tak nie szkodzi, logiczne :)
Ja napotkałam na taką trudność, nie mogę narwać nigdzie żywokostu:( Jadę jeszcze jutro jak pogoda pozwoli na łowy ale nie wiem czy coś z tego wyjdzie.
Dagmara a czy pod marchew nie nadaje się ta gnojówka tylko ze względu na to ze może powodować jej kwitnienie? Ja boję się zasilać czymkolwiek marchew ze względu na to ze lubi ona jak wiadomo kumulować azotany. Mam tak beznadziejną marchew w tym roku że można tylko nad nią płakać. Mrówki i mszyce szaleją w uprawie.
Nie wiem jak mogłabym jej pomóc:)
Pozdrawiam weekendowo,
Lika
Kaja
500p
500p
Posty: 849
Od: 29 sie 2006, o 20:40
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Gnojówka z żywokostu

Post »

Kiedyś oglądałam angielski program ogrodniczy i pokazali ogrodnika amatora,który wzdłuż ogrodu miał posadzony żywokost.
Ścinał nożem liście i do dołka przygotowanego pod sadzenie pomidorów wkładał garść tych liści.
Twierdził,że to bardzo korzystnie wpływa na pomidory.Nie mówił dlaczego
W tym roku sobie o tym przypomniałam i pod częścią krzaków także umieściłam liście żywokosty.
Na działce mam kilka tych roślin,bo zauważyłam że do kwiatów żywokostu chętnie przylatują trzmiele,a potem lecą zapylać moje pomidory.
W tej chwili nie mogę stwierdzić dobroczynnego wpływu żywokostu na moją uprawę,bo wszystkie pomidory w szklarni jak na razie mam zdrowe.
Zablokowany

Wróć do „Pestycydy, herbicydy, nawozy, OPRYSKI, środki pro-ekologiczne”