Zbyt duża ilość soli w podłożu może być powodem kiepskich wschodów, tak jak przypuszczałaś, pali kiełki.Rusalka pisze:Kozula..
... w tym roku przedobrzyli..prawie wszyscy piszą o problemach ze wschodami..-czy to może być też przyczyną gorszych wschodów..że popaliło nasiona jeszcze zanim wzeszły..??
Dla Ciekawości powiem Ci że w tym roku megagron znów u mnie długi a nie krępy..a nasiona specjalnie nie swoje sadziłam.. przy oknie stoi a znów mi na metrowca wychodzi.. czyżby rośliny miały za ciepło-bo okno z naświetleniem od wschodzu czyli słońce od 6-14 gdzieś!?
Megagron z natury jest wysoki, musi potem gdzieś te wielgachne grona pomieścić. Ma mniejsze wymagania co do ciepła, niż inne odmiany pomidorów, dlatego w domu wybiega.
Pablo87, w tunelu przy słonecznej pogodzie i obfitym podlewaniu pomidory skonsumują tyle jedzenia. W domu są na to zbyt kiepskie warunki, dlatego wychodzi nadmiar i przypalenia. Teraz dbaj aby podłoże zbyt nie przesychało. Nie wygladają na zakarmione na śmierć, ale gdyby zaczynały podwiędywać, to je przesadź.
Gosiaqua, w podłożu było za dużo potasu albo wapnia, a za mało azotu. Leczenie, to doprowadzenie do równowagi. Nie wiem czy masz w domu jakiś nawóz dla młodych roślin. Te zazwyczaj mają dużo azotu w składzie, wystarczy jedno, dwa podlania.
Alembik, jak widać ze zdjęć, mały Cornabel ma niewielkie potrzeby azotowe. Dlatego męczy się w tegorocznych podłożach. Możesz go podlać, albo opryskać Biohumusem, który ma głównie potas i fosfor w składzie. Powinien mu pomóc.
Pozdrawiam, kozula