Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
pablo87
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 40
Od: 30 kwie 2009, o 13:55
Lokalizacja: Piła

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4

Post »

forumowicz
Tak dokładnie podlewałem, podlałem tak bodajże z 3 razy co 2 dzień, ale też podlewałem wodą odtajałą o temp. pokojowej. Tak wiem przegiąłem z tym podlewaniem i nawożeniem, ale to dlatego ze strasznie mi wysychało podłoże jak podlewałem to woda od razu nie wsiąkała, a gdzieś wyczytałem ze jak woda od razu nie wsiąka tylko stoi to znaczy ze jest przesuszone podłoże, a umie to zwykłe uniwersalna ziemia z ogrodniczego za bodajże 6zł... na początku pomidorki wyglądały ślicznie http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 2#p2934382 jeszcze przed tym całym podlewanie.... i teraz nie wiem bo wszystkie liście które po żółkły po obrywałem by zapobiec ewentualnym chorobom... teraz nie wiem czy coś z nich będzie, czy da się je uratować??, bo na wysianie nowych już za późno ;(
oczywiście teraz już póki co ich nie podlewam niczym, i dosypałem ziemi do nich.

Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
moonniiaa
100p
100p
Posty: 183
Od: 13 sty 2012, o 08:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4

Post »

Super sie czyta Wasze wskazowki, przez to wiem, ze jeszcze wiele nie wiem ;) Co to sa stasmione kwiaty?
Alembik

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4

Post »

Ja mam trochę problem z systemem korzeniowym pomidora cornabel. Od samego początku słabo mu rosną korzenie i nie wiem w jaki sposób mu pomóc a nawet co dokładnie było tego przyczyną. Liście poczynając od dołu żółkną i schną a zwłaszcza gdy mają dużo słońca. Można jakoś je wspomóc? Może zasilać dolistnie?
gosiaqua
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 13 kwie 2012, o 13:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

pomidorki i ich liście

Post »

witam wszystkich doświadczonych
z moimi pomidorkami coś zaczęło się dziać, a dokładnie coś z ich listkami. Pomidorki zostały posiane jakiś miesiąc temu pikowane z 2 tyg temu. Dotychczas postawione były na południowym parapecie okna podlewane raz w tygodniu zapikowane w ziemi uniwersalnej, nie nawożone. Dzisiaj jedynie spryskałam je mlekiem wymieszanym w proporcji pół na pół z wodą. Pomidorki uprawiam 2 sezon wiec doświadczenie zerowe. Proszę was o pomoc, wcześniej przeanalizowałam całe forum ale z tego co wyczytałam dolegać im może parę rzeczy.
A to zdjęcia pomidorków bawole serce dodam że na malinówce tak samo się pomału robi
http://imageshack.us/photo/my-images/12/img0467nv.jpg
http://imageshack.us/photo/my-images/821/img0468f.jpg
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10186
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: pomidorki i ich listka

Post »

gosiaqua pisze:Dzisiaj jedynie spryskałam je mlekiem
:shock:
Czy aby nie pomyliłeś pomidora z niemowlęciem ?

Pozdrawiam
gosiaqua
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 13 kwie 2012, o 13:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: pomidorki i ich listka

Post »

w ogóle miało to być w innym temacie a nie jako nowy temat wiec przepraszam za zamieszanie i zaśmiecanie forum tak to jest niemowlaczek pomidorkowy tylko co się z nim dzieje? jestem nowa i proszę mi wybaczyć ale muszę się obeznać z forum co z czym :oops: co do spryskania mlekiem wyczytalam to tez na forum ponoć ma chronic od chorób ehh
Awatar użytkownika
Rusalka
1000p
1000p
Posty: 1655
Od: 10 sty 2011, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Siedlce

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4

Post »

Monia..
szukaj na forum..było sporo co to staśmiony kwiat i zdjęcia jego.. oraz owoców z niego też..

Pablo..
cofnij się o 3-4 str watku i bedziesz wiedział co im dolega i jak zapobiec..
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4

Post »

gosiaqua myślę ,że Twoim pomidorom brakuje jedzonka. W ziemi uniwersalnej nie ma takich składników potrzebnych do rozwoju sadzonek :roll:
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13455
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4

Post »

Staśmione kwiaty są większe od normalnych i pojawiają się jako pierwsze.
Tutaj są zdjęcia tych kwiatów.
gosiaqua
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 13 kwie 2012, o 13:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4

Post »

Pelasia a co polecasz i w jakiej proporcji i ilości i przez jaki czas tego jedzonka ?. Mam jeszcze jedno pytanko czy powodem zwijania się liści mogłby mieć wpływ dym od papierosa. Bo do tamtego czasu nic się nie działo a wuja w drugi dzień swiąt wykopcił chyba całą paczkę fajek i biedne pomidorki musiały w tym dymie siedzieć ;:14
mleko ma jakieś własciwości przeciw chorobowe?
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4

Post »

Wejdź tu http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 0#p2949560 Właśnie forumowicz podał jakie nawozy nadają się do sadzonek.
A tak ogólnie to poczytaj wątki o pomidorach ,tam wszystko jest napisane. Ja swoje pomidory posiałam w ziemi do rozsad i pikowania Biobella i nie mam takich problemów. A co do dymu z papierosów....nie wiem ,ale ludziom szkodzi ;:131
Asia
Awatar użytkownika
moonniiaa
100p
100p
Posty: 183
Od: 13 sty 2012, o 08:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4

Post »

Comcia pisze:Staśmione kwiaty są większe od normalnych i pojawiają się jako pierwsze.
dzięki, ale to mój pierwszy rok i nie wiem jak wyglądają normalne :? poszukam
Edit: już znalazłam :)
chudziak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2427
Od: 8 maja 2010, o 22:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4

Post »

moonniiaa pisze:dzięki, ale to mój pierwszy rok i nie wiem jak wyglądają normalne poszukam
Jak je zobaczysz po raz pierwszy, te staśmione, to nie będziesz miała wątpliwości - wyglądają tak jakby kilka kwiatków było zrośniętych.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”