Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum) cz. 2

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
Zablokowany
elma27
ZBANOWANY
Posty: 121
Od: 14 cze 2016, o 12:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: MAZOWSZE

Re: Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum) cz. 2

Post »

Czy jest możliwe, że cebulki latem wysychają? Nie mają łuski ochronnej takiej jak np tulipany. Po szczególnie gorącym i suchym lecie zauważyłam, że na wiosnę bardzo słabo wzeszły. Pytanie- czy w takim przypadku podlewać je w stadium bezlistnym? Czy raczej podejrzewać wymarznięcie zimą ?
vanilia
200p
200p
Posty: 464
Od: 5 lut 2016, o 10:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum) cz. 2

Post »

Zauważyłam u siebie również pędy kwiatowe, czosnek w tym roku posadziłam więc nie jest jeszcze taki okazały. Do kiedy można zrywać liście do konsumpcji? Czy jak już są te pędy z pakami to jeszcze można?
Jak może być jeszcze lepiej??? :D
mutagen
200p
200p
Posty: 320
Od: 4 lis 2006, o 11:42
Kontakt:

Re: Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum) cz. 2

Post »

Termin orientacyjny zbioru liści czosnku niedźwiedziego to koniec kwietnia, początek maja.
Termin ten jak zawsze jest orientacyjny, bo zawsze obserwujemy rośliny, a nie kalendarz.
Po tym terminie liście nie robią się trujące, tylko łykowate,z nekrozami z robakami itd.Jeśli komuś to nie przeszkadza, to może je jeść cały czas, na pewno się nie otruje.
Na glebie sypkiej, łatwo się nagrzewającej i trzymającej ciepło, w pobliżu cieków wodnych liście czosnku niedźwiedziego można zbierać do konsumpcji już w połowie marca, podczas, gdy na glebie gliniastej,zwięzłej,zimnej, w cieniu czosnek jeszcze nie wykiełkował.
Różnice w początkowej fazie rozwoju roślin czosnku w zależności od stanowiska i gleby dochodzą do dwóch tygodni, a w skrajnych przypadkach do miesiąca.
W czasie wegetacji różnice w rozwoju się zmniejszają, ale nie niwelują.
Podsumowując, to liście można zbierać tak długo, jak komuś smakują.
mutagen
200p
200p
Posty: 320
Od: 4 lis 2006, o 11:42
Kontakt:

Re: Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum) cz. 2

Post »

Chyba źle zrozumiałem post forumowiczki vanilia.Przeczytałem jeszcze raz i domyślam się, że pani chce zjeść liście i mieć nasiona.
Radzę więc nie zrywać całych liści, tylko "uszczykiwać", obrywać kawałki liści, co parę dni.
Ogólnie to na części roślin przeznaczonych do rozmnażania nie zrywamy liści.Chodzi o to, aby nasiona pochodziły od zdrowych,silnych roślin o dobrych cechach genetycznych.
Awatar użytkownika
Teresa Pszczola
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 972
Od: 6 sty 2016, o 17:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum) cz. 2

Post »

Dziękuję za szczegółowe wytyczne. Zamierzałam teraz rozsadzać młode siewki, ale tego nie zrobię.
Poczekam do jesieni. I sprawdziłam, naprawdę dobrze jest przykrywać czosnek liśćmi.
Pierwsze bukowe liście przyniosłam z lasu.
Teraz przykrywam takimi, jakie spadną z moich drzew. I naprawdę mam mnóstwo młodziutkich siewek. :tan
Dorcinda
500p
500p
Posty: 912
Od: 4 maja 2009, o 14:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stargard

Re: Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum) cz. 2

Post »

Tereso, gratuluję maluchów.
U mnie jakoś nie widzę siewek, mimo że był przykryty liśćmi (moreli bo pod nią rośnie).

Obrazek

Za to niebawem zakwitnie


Obrazek
Dorota
mutagen
200p
200p
Posty: 320
Od: 4 lis 2006, o 11:42
Kontakt:

Re: Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum) cz. 2

Post »

Ma pani złą glebę dla czosnku niedźwiedziego.Widać to wyraźnie ze zdjęć, że liście są zdeformowane, różnią się bardzo od typowych dla czosnku niedźwiedziego.
Patrząc dalej na zdjęcia to nie ma się czemu dziwić, że nie ma pani siewek.Widać, że ziemia wokół sadzonek była grabiona, nie ma na niej warstwy próchnicy, brak okrywy z liści.Pisałem, że uprawa czosnku niedźwiedziego nie jest dla ludzi,którzy są zbyt pedantyczni i lubią nadmierny porządek w ogrodzie.
Aby były siewki to musi być chociaż minimalna warstwa próchnicy, odczyn gleby co najmniej neutralny, a okrywa z liści nie zgrabiana.
Mam nadzieję, że pani się nie pogniewa, ale tak to wygląda.
elma27
ZBANOWANY
Posty: 121
Od: 14 cze 2016, o 12:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: MAZOWSZE

Re: Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum) cz. 2

Post »

Ja też przyjrzę się dokładnie liściom mojego czosnku. Rozumiem że chodzi o to że blaszka liściowa nie jest gładka?
Z liśćmi dębu ( w dużych ilościach ) nie ma problemu ;:333
mutagen
200p
200p
Posty: 320
Od: 4 lis 2006, o 11:42
Kontakt:

Re: Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum) cz. 2

Post »

Trudno opisać co miałem na myśli.
Najlepiej przypatrzeć się zdjęciom.
Moje liście ze zbioru 2017
Obrazek

Ogólnie można z liści dużo wyczytać.Przykładowo z moich na zdjęciu widać, że rosły na podłożu zasadowym. nie miały za dużo azotu,
ich wzrost był zrównoważony, nie widać na nich żadnych zaburzeń w kształtach,kolorze, nie są pokręcone, lewa połowa liścia jest równa prawej, żyła środkowa jest prosta itd.Faktura liścia jest gładka, kolor prawidłowo zielony, nie za ciemny i nie za jasny.

A teraz dajemy zbliżenie na dolne zdjęcie liści forumowiczki skarżącej się na brak siewek.
Jeśli chodzi o liście dębu, to byłbym ostrożny, szczególnie jeśli ma być ich dużo.
Część moich cebulek rośnie pod orzechami włoskimi, a to podobno jest niedobrze.Osobiście nie zauważyłem, żeby to szkodziło czosnkowi.
Podobnie może być z liśćmi dębu.
Być może mogą się nadawać.Nie wiem.Radzę spróbować na początek z małą ilością.
Awatar użytkownika
ullak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1668
Od: 10 mar 2015, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kozienice

Re: Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum) cz. 2

Post »

A moje, a moje? Panie doktorze. Nie za jasne? Zdjęcia w słońcu akurat robione. Przy okazji zauważyłam, że coś mi je wyżera dużymi kęsami.


Obrazek

Obrazek
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
mutagen
200p
200p
Posty: 320
Od: 4 lis 2006, o 11:42
Kontakt:

Re: Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum) cz. 2

Post »

Wiadomo jakie powinny być liście, więc łatwo stwierdzić, że coś jest nie tak z naszymi roślinami.Natomiast co dokładnie to nie jest proste.Gdyby tak było, to każdy byłby lekarzem i niepotrzebne byłyby studia i praktyka.
Proszę się samemu zabawić.Czytając mój wcześniejszy post wie pani na co zwracać uwagę.Teraz szukamy w internecie jak azot,wapń,fosfor i potas wpływają na kształt liści.Do tego wpływ mikroelementów.
Teraz przyswajalność pierwiastków w zależności od zasadowości, oświetlenia,temperatury,wilgotności.Warto wiedzieć coś o otoczeniu w jakim rosną rośliny.
Już powinna pani się orientować co i jak.Teraz czas na wywiad środowiskowy, czyli przypomnienie sobie co pani dawała do gleby,jak pani ją uprawiała i już może pani spróbować postawić diagnozę.
Proszę zauważyć, że ja stwierdziłem u forumowiczki nieprawidłowy rozwój liści, ale nie napisałem dlaczego jest taki, bo nie wiem.
Natomiast napisałem o swoich liściach, bo ja je uprawiam i wiem jak.


Jeśli zdjęcia były teraz robione to rośliny są strasznie małe.Nie wiadomo jednak ile lat mają cebulki, kiedy były sadzone w sumie nic nie wiadomo.Widać ściółkę, ale co jest pod tą ściółką?Kondycja liści jest dobra, nie odbiegają od typowych liści czosnku niedźwiedziego.Są zbyt spiczaste, zbytnio rosną na długość, za mało na szerokość.Czyli niby za dużo azotu, za mało wapnia.Ale są znów zbyt jasne, jak na nadmiar azotu.A więc może zasadowość?A skąd mam wiedzieć, jaka jest patrząc na zdjęcie?
Ogólnie to musiałbym być prorokiem, żebym mógł cokolwiek powiedzieć, poza tym, że mogą być i rozwijają się w normie.
Jeśli chodzi o wyżeranie to mojego czosnku nic nie je poza ślimakami, ale to dopiero w maju.Od maja zaczynają latać muchówki,które składają jaja, z których wylęgają się larwy.Wżerają się w liść i go zżerają od środka.Później wędrują do cebulek.
Awatar użytkownika
ullak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1668
Od: 10 mar 2015, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kozienice

Re: Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum) cz. 2

Post »

Dzięki mutagen za próbę analizy. Na pierwszym zdjęciu są głównie siewki, to na drugim było posadzone na jesieni 2014 roku. Z tym że co i rusz uszczykuję listek, pewnie to błąd i roślina się nie może wzmocnić. No i jeszcze coś mi ewidentnie wyżera, bo nie przypominam sobie, żebym poobgryzała liście na polu.

Obrazek
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum) cz. 2

Post »

U mnie takie dziury zostawia poskrzypka cebulowa na tulipanach, ale na wszystkich cebulowych lubi się stołować.
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zablokowany

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”