Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum) cz. 2

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
Zablokowany
Reposit-11
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1788
Od: 2 lut 2013, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum) cz.2

Post »

Ginka pisze:ostatnia szansa czyli do tanga trzeba jednak dwojga :lol: .
Nie trzeba. Rośnie i kwitnie u mnie taki posadzony po jednej cebulce w dołek.
Ale, z sadzonych w zeszłym roku wiosną żaden nie zakwitł w roku posadzenia, z posadzonych w tym roku zbiera się do kwitnięcia większość. Widać lepsze cebule :)
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum) cz.2

Post »

Albo cebule, albo miejscówka :D (ziemia ziemi nierówna :roll: ).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Reposit-11
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1788
Od: 2 lut 2013, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum) cz.2

Post »

Kupowane od tego samego sprzedawcy :-) Z tego co pisze na all ma poletko na którym uprawia ten czosnek. Obstaje przy dorodniejszych cebulach :->
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2972
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum) cz.2

Post »

W mojej wypowiedzi chciałam podkreślić, że rozmnażają się nie tylko z nasion - musi być podział cebulek, bo skąd wzięły się u mnie dodatkowe cebulki bez nasion. Nie stawiam tez na jakąś dwupłciowość cebulek tylko zakwitły jak były już dostatecznie dorodne.

Ja planuję rozsiać ręką aby powiększyć zasięg - sam rozsieje się bliżej krzaka, ja mogę przyśpieszyć oddalanie się od głównej kępy.
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Awatar użytkownika
beatazg
1000p
1000p
Posty: 1072
Od: 11 paź 2012, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bieszczady- Solina
Kontakt:

Re: Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum) cz.2

Post »

A w jaki sposób te cebulki by przyrastały? ,oddzielają się od większej? ,może przy dużej są już wcześniej wysiane nasiona . Ja wykopałam na pewno ponad 10 kilo tych cebulek i widziałam takie dorodne pojedyncze , są też po dwie , ale bardzo dużych kępek nie ma , chyba ,że bardzo drobne .Tak jak w przypadku śnieżycy wiosennej , przy tej to widać cebulki przybyszowe jak oddzielają się od dużej.
Beata :wit
A-ta
50p
50p
Posty: 59
Od: 2 wrz 2012, o 19:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum) cz.2

Post »

Kochani.

2 tygodnie temu posadziłam zakupione na allegro 100 sztuk sadzonek czosnku niedźwiedziego.
Trzęsłam się nad każdą sadzonką. Kruche toto, wątlutkie, delikatne.
Przepisowo, w grunt jakieś 6 cm, odstępy po 15 cm, ziemia z wierzchu piaszczysta, głębiej gliniasta, podlałam obficie.
Po 2 tygodniach zielone listki oklapnięte, zżółknięte.
Płakać się chce, pomarły wszystkie.
W nosie mam te kilkadzieści złotych. Marzyłam o czosnku na działce. Od lat kupny suszony, w końcu chciałam mieć swój własny, a tu takie rozczarowanie.
Nie wiem co robić. Czekać? Reklamować u sprzedawcy? Czy są szanse, że odbije? Czy nie czekać już, przekopać, szukać innego sprzedawcy sadzonek???
Może ktoś z was sprzedaje, może nasionka w lipcu świeże ze swoich zbiorów będzie miał???
Za te dostępne w sprzedaży nawet się nie biorę, bo szkoda czasu i zachodu, niewiele z nich wykiełkuje i jeszcze mniej wyrośnie.
Pomóżcie :(
Awatar użytkownika
MoWo
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 861
Od: 13 wrz 2013, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zalew Sulejowski - Łódzkie

Re: Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum) cz.2

Post »

Nie przejmuj się,cebulki przetrwają.
W przyszłym roku będziesz mieć czosnek.
Pozdrawiam Wojtek
A-ta
50p
50p
Posty: 59
Od: 2 wrz 2012, o 19:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum) cz.2

Post »

Dziękuję za pociechę :)
Mam taką nadzieję cichutką.
Awatar użytkownika
beatazg
1000p
1000p
Posty: 1072
Od: 11 paź 2012, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bieszczady- Solina
Kontakt:

Re: Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum) cz.2

Post »

Ja tamtej wiosny wsadziłam 3 kępki pod świerka ,nawet nie widziałam czy kwitł , jesienią po omacku szukałam tych cebulek bo jedna forumowa koleżanka bardzo zapragnęła czosnku .W lesie nie znalazłabym a u siebie miej więcej wiedziałam gdzie szukać i znalazłam . DZisiaj tam patrzę a tam kilkanaście 5-10 cm siewek , widać że łatwo wysiewa się w naturze .
Beata :wit
A-ta
50p
50p
Posty: 59
Od: 2 wrz 2012, o 19:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum) cz.2

Post »

Dziękuję :)))
Mam nadzieję, że cebulki nie przegniją :).

Jak myślicie, czy mogę posadzić je pod małą wierzbą, ale w miejscu dosyć nasłonecznionym? Jedyny cień to drzewo. Jakoś trudno mi się pogodzić z faktem, że nie będę mieć czosnku w tym roku jeszcze i chcę zaryzykować i kupić 50 sadzonek jeszcze :D.
Awatar użytkownika
Menysek
200p
200p
Posty: 419
Od: 24 paź 2007, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wschodu

Re: Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum) cz.2

Post »

Mało możliwe że uda Ci się go mieć na ten rok - mam wrażenie, że to już u niego końcówka wegetacji, a szok jakim jest przesadzenie raczej nie pobudzi go do dalszej aktywności :wink:
"W przedziwnym mieszkam ogrodzie, gdzie żyją kwiaty i dzieci, i gdzie po słońca zachodzie uśmiech nam z oczu świeci...
I pielęgnuję murawę, plewiąc z niej chwasty i osty, by każdy, patrząc na trawę, duszą, jak trawa, był prosty."
. L. Staff

Monika - "Przy malowniczej drodze"
Awatar użytkownika
Jolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2764
Od: 12 maja 2013, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum) cz.2

Post »

A-ta jeśli pod drzewem jest sucho to go tam nie sadź. Kiedyś wiele moich prób spełzło na niczym. Poszukaj miejsca lekko kwaśnego, wilgotnego i w cieniu- choćby i pod płotem, wschodnią stronę, pod borówką amerykańską itp. Popatrz w jakim siedlisku naturalnym one są :D Mi tak poradzono i mam bez żadnej opieki piękny czosnek a i zanosi się na kwitnięcie. Dziś znów oberwałam sporo dużych soczyście zielonych listków.
Powodzenia.
pomidormen
1000p
1000p
Posty: 1781
Od: 26 sty 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum) cz.2

Post »

A-ta pisze:Dziękuję :)))
Mam nadzieję, że cebulki nie przegniją :).

Jak myślicie, czy mogę posadzić je pod małą wierzbą, ale w miejscu dosyć nasłonecznionym? Jedyny cień to drzewo. Jakoś trudno mi się pogodzić z faktem, że nie będę mieć czosnku w tym roku jeszcze i chcę zaryzykować i kupić 50 sadzonek jeszcze :D.
Daj sobie spokój z sadzonkami, lepiej jesienią kupić cebulki. Dla mnie to jakiś naciąganie z tymi sadzonkami. Na działce mogę wziąć na łopatę i taką siewkę przenieść nie uszkadzając zbyt systemu korzeniowego ale nie wyobrażam sobie jak takie coś pakować i wysyłać. Pod drzewami można sadzić ale musi być wilgotna ziemia w czasie wegetacji.
Zablokowany

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”