Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum) cz. 2

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
Zablokowany
Awatar użytkownika
Shire
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2653
Od: 3 kwie 2016, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum) cz. 2

Post »

Mój zeszłoroczny czosnek ładnie wzeszedł, zakwitł, a teraz dojrzewają nasionka. Mam nadzieję, że będzie go więcej w przyszłym sezonie. Tym bardziej, że dosadziłam jeszcze jedną doniczkę z cebulkami ;:173
Awatar użytkownika
SiMoNa
200p
200p
Posty: 319
Od: 6 kwie 2016, o 19:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Nikolai [PL]

Re: Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum) cz. 2

Post »

Mój żółty jeszcze kwitnie ;:14 a nasionka już są obiecane :wink:
pomidormen
1000p
1000p
Posty: 1781
Od: 26 sty 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum) cz. 2

Post »

Shire pisze:Mój zeszłoroczny czosnek ładnie wzeszedł, zakwitł, a teraz dojrzewają nasionka. Mam nadzieję, że będzie go więcej w przyszłym sezonie. Tym bardziej, że dosadziłam jeszcze jedną doniczkę z cebulkami ;:173
Siany w tym roku i zakwitł?

-- 17 cze 2016, o 06:55 --
SiMoNa pisze:Mój żółty jeszcze kwitnie ;:14 a nasionka już są obiecane :wink:
Ale to nie niedźwiedzi.
Awatar użytkownika
SiMoNa
200p
200p
Posty: 319
Od: 6 kwie 2016, o 19:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Nikolai [PL]

Re: Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum) cz. 2

Post »

;:202 To mnie pocieszyłeś .Wyczytałam w necie ze jest żółty i biały.Listki oraz kwiaty smakują i pachną czosnkiem. Do diaska a chciałam sobie zrobić twarożek z czosnkiem :? teraz muszę poszukać czy listki z tej odmiany są jadalne :cry:
Awatar użytkownika
Shire
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2653
Od: 3 kwie 2016, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum) cz. 2

Post »

pomidormen pisze:
Shire pisze:Mój zeszłoroczny czosnek ładnie wzeszedł, zakwitł, a teraz dojrzewają nasionka. Mam nadzieję, że będzie go więcej w przyszłym sezonie. Tym bardziej, że dosadziłam jeszcze jedną doniczkę z cebulkami ;:173
Siany w tym roku i zakwitł?
Nie, to nie był siany ani tegoroczny. Jest wyżej jak byk- zeszłoroczny :) Wsadzany wiosną ubiegłego roku z cebulek, już ulistniony. Może złego słowa użyłam- wzeszedł- miałam na myśli, że wyrośl z ziemi po zimie. :)

Mój kwitł na biało. Nie mogę znaleźć zdjęcia z otwartymi kwiatami. Teraz patrzyłam to sypał się z gniazd nasiennych taki drobny czarny maczek :)
Obrazek
Awatar użytkownika
SiMoNa
200p
200p
Posty: 319
Od: 6 kwie 2016, o 19:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Nikolai [PL]

Re: Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum) cz. 2

Post »

Może jakiś spec i znawca odpowie mi , bo nigdzie nie mogę znaleźć ;:185 . Czy listki z tej odmiany allium moly są jadalne?
Arcydziegiel88
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 8 cze 2016, o 17:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum) cz. 2

Post »

Shire bardzo ładny czosnek:) W końcu kupiłem nasiona i wysiałem.Zobaczymy co z tego wyjdzie. Wiem,że czasami lepiej nie cackać się z nasionami,ale zawsze mi tak zależy...Obecnie na jednym ze znanych portali aukcyjnych sprzedawane są części podziemne czosnku. Myślicie,że teraz się przyjmie?
pomidormen
1000p
1000p
Posty: 1781
Od: 26 sty 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum) cz. 2

Post »

Tak, teraz można sadzić. Czosnek zakończył wegetację i jest najlepsza pora na przesadzanie.
Arcydziegiel88
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 8 cze 2016, o 17:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum) cz. 2

Post »

Dobra, nie wytrzymałem i kupiłem 60 cebulek czosnku (zdjęcie przykładowych cebul poniżej). Ależ pięknie pachną! Mam nadzieję,że wiosną wyrosną bez problemu. Bardzo się cieszę, że będę go miał bo lubię chronione i rzadkie rośliny.

Obrazek
dziadek22
ZBANOWANY
Posty: 1575
Od: 30 gru 2010, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum) cz. 2

Post »

SiMoNa pisze:Może jakiś spec i znawca odpowie mi , bo nigdzie nie mogę znaleźć ;:185 . Czy listki z tej odmiany allium moly są jadalne?
Nigdzie nie natknąłem się na informację, że ten czosnek jadalny nadaje się do konsumpcji.
vikii
200p
200p
Posty: 216
Od: 15 wrz 2013, o 21:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum) cz. 2

Post »

Arcydziegiel88 - Twoje cebulki są takie ładne - kremowe i jędrne :shock:
Mi w sprzedali strasznie wysuszone - zwróciłam na to uwagę, ale sprzedawczyni powiedziała że wszystko jest ok i żeby tylko pamiętać, że trzeba je namoczyć w wodzie przez godzinę przed wsadzeniem ;:222
Moczyłam, wsadziłam ale teraz zaczynam się obawiać, że może nic z nich nie wyrosnąć ;:174 ;:174
Normalnie szlag mnie trafi jak się okaże że dałam się zrobić w trąbę i kupiłam trefne cebulki....

SiMoNa -tak jak dziadek22 pisze - wszędzie jest podane że allium moly to o odmiana ozdobna - ja też nigdzie nie znalazłam informacji o jego kulinarnych zastosowaniach.
Pozdrawiam, Aneta:)
Awatar użytkownika
Aga2
200p
200p
Posty: 448
Od: 31 mar 2009, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum) cz. 2

Post »

Arcydziegiel88 takie same cebulki sadziłam dwa dni temu .Pytanie na jakiej głębokości to sadzić bo mi wierzchołek wylądował 8 -10cm pod ziemią czy ja za głęboko tego nie dałam?.
Pozdrawia Agnieszka.
Mój ogród
dziadek22
ZBANOWANY
Posty: 1575
Od: 30 gru 2010, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum) cz. 2

Post »

vikii pisze: Moczyłam, wsadziłam ale teraz zaczynam się obawiać, że może nic z nich nie wyrosnąć.
Przed 5 laty kiedy szukałem czosnku niedźwiedziego dostałem go od kilku osób. Z reguły był to sztych szpadla wykopany z ziemi. Jak taką bryłę ziemi w stanie nienaruszonym wsadzałem do dołka liście pojawiały się w następnym roku. Gdy bryłę rozdzielałem i wsadzałem pojedyncze cebulki to w następnym roku na wiosnę nic nie wychodziło z ziemi. Byłem przekonany że je zmarnowałem. Ale wyszły po dwu latach ku mojemu zaskoczeniu.
Tak więc jak twoje cebulki na przyszły rok nie wyjdą to nie przekopuj nic w miejscu ich posadzenia i poczekaj na nie jeszcze rok. Może wyjdą dopiero po 2 latach tak jak moje sadzone pojedynczo.
Zablokowany

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”