Rodzynek brazylijski(PhysalisPeruviana),miechunka pomidorowa i in. Cz.1

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Anissa
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 7 sie 2006, o 08:50
Lokalizacja: Białystok

Rodzynek brazylijski(PhysalisPeruviana),miechunka pomidorowa i in. Cz.1

Post »

:idea: Mam Rodzynka Brazylijskiego (Physalis peruviana) .Rośnie na balkonie w dużej doniczce.Ma ok.40 cm i jeszcze niezaowocował.Czy ktoś chodował już Rodzynka zwanego miechunką peruviańską :?: Czy ktoś wie jak chodować tą roślinę?Proszę o odpowiedź.
http://www.gradinarstvo.hit.bg/snimki/fizalis9.jpg
<Jest tyle rzeczy do zrobienia...>
eMZet
1000p
1000p
Posty: 1349
Od: 7 lip 2006, o 22:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Post »

Owszem, miałem kiedyś na działce rodzynka brazylijskiego. Uprawiałem go identycznie jak pomidory, bo o ile wiem należy również do rodziny psiankowatych. Dojrzałe owoce spadają na ziemię w torebkach, w których rosną. Torebki są identyczne z torebkami miechunki rozdętej (chińskie lampiony) tyle tylko, że nie są czerwone a słomkowe. Owoce rodzynka brazylijskiego są bardzo słodkie.
Mietek.
halaha
50p
50p
Posty: 59
Od: 21 maja 2006, o 10:44

Post »

Miechunka u mnie rosła pod folią razem z pomidorami, jako "runo". Dzieci zajadały sie owocami wprost z tunelu. Na drugi rok sam a rozsiała się pod folią.
Mirabilis
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1001
Od: 27 maja 2006, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

U mnie rośnie wprost w gruncie. Nasiona wiosną wydobyłam z owoców kupionych w markecie. Kiełkują szybko. 10-centymetrowe sadzonki wysadziłam do ogordu i prawdę mówiąc przestałam się nimi zajmować. W tej chwili mają ponad 50 cm wysokości i właśnie zaczęły kwitnąć. Dość wolno rosły w lipcu, gdy była susza. Gdy zaczęło padać, podwoiły swoją wysokość.
Awatar użytkownika
Anissa
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 7 sie 2006, o 08:50
Lokalizacja: Białystok

Post »

Myślałam że tej rośliny prawie nikt nie choduje...a jednak.
Ja mam jedną sadzonkę Rodzynka brazylijskiego (ma 40cm) i choduję go na balkonie w donicy..Jeszcze nie zakwitł.Nie mogę się doczekać owoców.
<Jest tyle rzeczy do zrobienia...>
eMZet
1000p
1000p
Posty: 1349
Od: 7 lip 2006, o 22:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Post »

Anissa pisze:....Nie mogę się doczekać owoców.
Owoce rodzynka brazylijskiego zbiera się gdy same opadną. Wcześniej trudno jest ustalić czy owoc jest już dojrzały.
Mietek.
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3612
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne

Post »

Czy ktoś ma doświadczenia z uprawą rodzynka brazylijskiego?
Waleria
Jovanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 2422
Od: 29 cze 2006, o 00:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Walerio :P


na tej stronie też są informacje i chyba kilka rozmów w temacie doświadczeń- zerknij
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... =miechunka

są inne wpisz hasło * miechunka* w wyszukiwarkę-szukaj , wyżej nad paskiem ,wyskoczy lista gdzie jest więcej info.

pozdrawiam Jovanka ;:3
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21737
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Uprawiałam,na stanowisku bardzo słonecznym w zielniku,niedoczekałam dojrzewania umozliwiajacego konsumpcję,zrezygnowałam,wyciełam jesienią.
Owocował dobrze ,uprawiałam tak jak pomidora. :)
Awatar użytkownika
fibi
100p
100p
Posty: 131
Od: 26 gru 2008, o 13:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok

Post »

Wprawdzie wątek stary, ale ja trafiłam na rodzynka dopierow tym roku. Wysiany do doniczki bardzo późno bo na początku kwietnia, w maju do gruntu, jednak nie wszystkie owoce zdążyły dojrzeć. Ale te które dojrzały były REWELACYJNE i bardzo dorodne.
W tym roku zamierzam wysiać nasionka dużo wcześniej.
Obrazek
Awatar użytkownika
mateo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1253
Od: 12 kwie 2009, o 20:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie

Post »

Ja mam dobre doświadczenia z rodzynkiem brazylijskim, trzeba go tylko odpowiednio wcześnie wysiać do doniczek, najlepiej w lutym. Roślina ma długi okres wegetacyjny i jest wrażliwa na przymrozki, więc im bardziej wyrośniętą roślinę posadzi się w maju (po ostatnich przymrozkach) do gruntu, tym więcej owoców zdąży dojrzeć do jesieni.
Nasiona kiełkowały mi nie od razu, tylko po ok. 2 tygodniach. Na początku przez długi czas siewki rosną bardzo wolno, ale potem bardzo przyspieszają i silnie rozrastają się na boki. Siewki są odporne na przesadzanie, system korzeniowy łatwo się regeneruje. Pędy przy ziemi puszczają boczne korzonki więc można rozmnożyć roślinę wegetatywnie robiąc sadzonki z odpowiednio wyrośniętych pędów. Taką sadzonkę pewnie można by było ukorzenić jesienią i przechować przez zimę w doniczce.
Moje "rodzynki" wyrastały na średnio żyznej, gliniastej ziemi do grubo ponad 1,5m wysokości i rozrastały się na boki, bo puszczały dużo silnych, bocznych pędów. Na początku łodygi są proste, a z chwilą pokazania się pierwszych kwiatów zaczynają się rozwidlać. Łodygi są sztywne i grube, ale dosyć kruche, można je przywiązać do palików żeby się nie wyłamywały.
Nie są chyba zbyt wymagające co do gleby, znakomicie rosły mi w gruncie, ale potrzebują podlewania w przypadku suszy, łatwo więdną.
Awatar użytkownika
mommy_b
200p
200p
Posty: 316
Od: 25 kwie 2008, o 19:47
Lokalizacja: Podlaskie

Post »

W tym roku pierwszy raz zasiałam rodzynka brazylijskiego w połowie lutego. Potem pod koniec kwietnia małe sadzoneczki poszły do szklarni. Na chwilę obecną jeden to już krzaczor a pozostałe to krzaczki. Wypuszczają też już kwiaty, nawet te mniejsze niektóre będą kwitły. Nie mogę się już doczekać jak one smakują.

Obrazek Obrazek Obrazek

Tak było na początku maja. Ten jeden rośnie dosłownie jak na drożdżach
Obrazek
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8474
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

Do mnie chyba ptaki przyniosły :wink: .
Obrazek Obrazek

Pozdrawiam. :)
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”