Karczochy - uprawa, problemy

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
majalis2013
500p
500p
Posty: 624
Od: 20 mar 2013, o 08:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Łodzi

Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?

Post »

Moje nawet na to nie mają szans, psiaki je stratowały. Spróbuję w przyszłym roku.
Agata
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42113
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?

Post »

Ja w tym sezonie zostałam z paroma roślinami z czego dwie rosną mocno, ale to nie to samo co w latach ubiegłych. Jeden z nich ma zalążek pączka więc coś zjem, ale bez cudów. Z przezimowaniem u mnie trudno bo od spody wataha czekam na zdrowe korzenie ;:14
Awatar użytkownika
Lyanna
1000p
1000p
Posty: 1127
Od: 5 mar 2013, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?

Post »

Moje karczochy wypuszczają pąki. Ale dwa zostały pozbawione korzeni przez nornice! Marysiu miałaś rację z tym przysmakiem nornic. Mam nadzieję, że parę przetrwa a następny rok to chyba w siatce wkopanej posadzę.

ObrazekObrazek

ObrazekObrazek
Pozdrawiam,
Asia
Na łące
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42113
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?

Post »

Asiu jakbyś była na miejscu to ja takie rośliny brałam i jak był choćby korzoneczek to do wody i do ziemi, przyjmował się powtórnie. Teraz mam na siatce ale parę to można.


Obrazek

Obrazek

Jednak coś zjem!
Awatar użytkownika
Alembik
500p
500p
Posty: 589
Od: 1 cze 2012, o 13:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?

Post »

W tym roku posadziłem trochę kardów nie bieliłem ich nie związywałem ani nic. Część miała kwiaty i te rośliny przekwitły i uschły druga część nie miała kwiatów i te są cały czas zielone a raczej białe. Nie bieliłem ich bo jakoś nie wiedziałem kiedy ale zauważyłem że po ostatnich mrozach i śniegach biała skórka schodzi z liści liście zrobiły się słodkie, straciły gorycz i tu pojawia się moje pytanie. Czy można jeść je na surowo, ewentualnie zrobić z nich sok?
Awatar użytkownika
ZielonaZabka
500p
500p
Posty: 548
Od: 7 kwie 2016, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?

Post »

A czy ktoś próbował uprawiać karczochy w pojemniku? Pomyślałam, ze gdyby nie zaowocował w pierwszym roku, w ten sposób łatwiej byłoby umieścić go na zimę w piwnicy, gdzie na pewno by nie zamarzł. Pojemnik np. 30x40x40 głębokie, lub 40x55x40 głębokie?
Awatar użytkownika
zielonajagoda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2870
Od: 4 lut 2011, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?

Post »

Karczochy rosną ogromne, nie bardzo je widzę w donicach, chyba że to jakieś ogromne skrzynie by były, tylko po co? W gruncie radzą sobie dobrze, ewentualnie wykopać przed zimą i przetrzymać w donicach, być może w tym roku będę podobnie kombinować, bo mi nornice w zeszłym sezonie spustoszenie przez zimę zrobiły. Moje karczochy już wysiane :D
Awatar użytkownika
ZielonaZabka
500p
500p
Posty: 548
Od: 7 kwie 2016, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?

Post »

No właśnie po to, żeby nie musieć wykopywać przed zimą, bo czytałam że jest to problematyczne ze względu na rozrost korzenia. U mnie i tak w "gruncie" rosły nie będą, tylko co najwyżej w grządce wzniesionej o szerokości 1 metra.
Awatar użytkownika
zielonajagoda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2870
Od: 4 lut 2011, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?

Post »

Fakt, korzeniska mają solidne, dlatego myślę że jeśli donica to ogromna, żeby wydać grubiutkie pąki zdatne do jedzenia a nie chudziaczki, to chyba musi się w tej donicy dobrze czuć :wink: Najlepiej poeksperymentować :D. Myślę że jeśli donica będzie dopasowana do rośliny to spokojnie da radę ;:333
Awatar użytkownika
ZielonaZabka
500p
500p
Posty: 548
Od: 7 kwie 2016, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?

Post »

Wybiorę coś wielkiego i w przyszłym roku zdam relacje czy się udało (dłuuuugi eksperyment). A kontrolnie w warzywniku tez jedną sztukę.
sysiorek
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 49
Od: 4 maja 2016, o 20:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?

Post »

Witam, w tym roku pierwszy raz wysiałam nasiona karczocha i mam pytanie czy do kiełkowania nasion potrzebne jest światło? Będę bardzo wdzięczna za podpowiedź :) . Pozdrawiam
Awatar użytkownika
ZielonaZabka
500p
500p
Posty: 548
Od: 7 kwie 2016, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?

Post »

Moje kiełkują bez światła. Tzn wsadzone są w krążki torfowe do kiełkowania, bo jeszcze żadnemu się nie chce wypuścić ani kawałka kiełeczka...
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42113
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Karczochy -

Post »

Nie wiem o co chodzi? wysiewam karczochy i stawiam na południowym parapecie, kiełkują po kilku dniach :wink:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”