Pikowanie pomidorów cz.2
- Zuzakoniarka
- 50p
- Posty: 59
- Od: 6 sie 2013, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Pikowanie pomidorów cz.2
Ja też chciałam się pochwalić swoimi maluchami
Znakomita większość pochodzi z nasionek z aukcji wymiany nasion. Z nasionek wzeszły mi prawie wszystkie. Tylko Amana Orange jakieś słabe nasionka były i na 6 wykiełkowały 2. Teraz nie są zbyt silne ale może dadzą sobie radę, jak je ładnie poproszę.
Nasionka najpierw kiełkowałam, a do ziemi trafiły 15-16 marca. Pikowane były 2 kwietnia
Znakomita większość pochodzi z nasionek z aukcji wymiany nasion. Z nasionek wzeszły mi prawie wszystkie. Tylko Amana Orange jakieś słabe nasionka były i na 6 wykiełkowały 2. Teraz nie są zbyt silne ale może dadzą sobie radę, jak je ładnie poproszę.
Nasionka najpierw kiełkowałam, a do ziemi trafiły 15-16 marca. Pikowane były 2 kwietnia
Ola
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3993
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Pikowanie pomidorów cz.2
Ładne, ale podstaw coś pod nie, bo rama okienna zabiera sporo światła .
- Zuzakoniarka
- 50p
- Posty: 59
- Od: 6 sie 2013, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Pikowanie pomidorów cz.2
Sadziłam do dwóch podłoży - Substral do pikowania (wiem już, że szał to nie jest) oraz ziemia OBI do pikowania. Ta druga jest naprawdę fajna, lekka i podoba się innym roślinom. Do doniczek na dno dałam keramzyt. Wiem, że doniczki za duże, ale dostałam dużą ilość poprodukcyjnych doniczek za darmo więc sadziłam w to co miałam. Niestety sadzonki mocno mi wybiegły i wbrew pozorom są posadzone najgłębiej jak się dało w te niestety szerokie doniczki. Niestety u mnie w mieszkaniu nie ma dużo słońca w ciągu dnia. Sadzić będę to wszystko u mamy w ogrodzie, ale na razie muszą się przemęczyć w mieście do maja.
Może poradzicie czy to towarzystwo z wielodoniczki już przesadzać do osobnych pojemników? Pikowane były niedawno, ale rosną jak wariaty. Są to głównie pomidory koktajlowe i też te 4 nieszczęsne podwinięte z gatunku Maglia Rosa widać ją w prawym rogu z góry.
Teraz widać jakie mam długie te pomidorki mimo, że starałam się je sadzić jak najgłębiej zgodnie z radami, które tu wyczytałam. Sądzę, że za gęsto je wysiałam, a potem za długo zwlekałam z pikowaniem i mam za swoje - błąd początkującego
Może poradzicie czy to towarzystwo z wielodoniczki już przesadzać do osobnych pojemników? Pikowane były niedawno, ale rosną jak wariaty. Są to głównie pomidory koktajlowe i też te 4 nieszczęsne podwinięte z gatunku Maglia Rosa widać ją w prawym rogu z góry.
Teraz widać jakie mam długie te pomidorki mimo, że starałam się je sadzić jak najgłębiej zgodnie z radami, które tu wyczytałam. Sądzę, że za gęsto je wysiałam, a potem za długo zwlekałam z pikowaniem i mam za swoje - błąd początkującego
Re: Pikowanie pomidorów cz.2
Zuzakoniarka śliczne te twoje maluchy Widzę, że nie tylko ja zaszalałam z ilością pomidorów. Ja mam ich grubo ponad 150 - boję się liczyć. Sądziłam, że większość nie wzejdzie. A tu niespodzianka 99% wykiełkowało, szkoda mi było przy pikowaniu wyrzucać, więc nawet maluchy przesadziłam i rosną.
Szczerze to nie mam już gdzie stawiać rośliny, a korcą mnie jeszcze ogórki. Papryka zabrała mi sporo miejsca - wyszło około 50 sadzonek. Mocne i piękne, a te pomidorki to takie rachityczne przy nich. Ze trzy razy dziennie je obracam bo kłaniają się do światła. Na dodatek mam świadomość, ze to dopiero początek drogi, aby uzyskać takie piękne pomidory jak u forumowiczów, które widziałam na zdjęciach z poprzednich lat.
Szczerze to nie mam już gdzie stawiać rośliny, a korcą mnie jeszcze ogórki. Papryka zabrała mi sporo miejsca - wyszło około 50 sadzonek. Mocne i piękne, a te pomidorki to takie rachityczne przy nich. Ze trzy razy dziennie je obracam bo kłaniają się do światła. Na dodatek mam świadomość, ze to dopiero początek drogi, aby uzyskać takie piękne pomidory jak u forumowiczów, które widziałam na zdjęciach z poprzednich lat.
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3993
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Pikowanie pomidorów cz.2
Spróbuj jednego wyjąć jak ziemia jest lekko przeschnięta, podważając łyżeczką i łapiąc za łodyżkę. Jeżeli korzenie poprzerastały bryłkę i ziemia nie osypuje się, to gotowe są do przesadzania . Przesadzając, postaw bryłkę na dnie doniczki i dopiero potem obsypuj ziemią. Te pomidorki Maglia Rosa mają liście podobne do pomidorów sercowatych a te są typu generatywnego . Poczytaj, jest tu taki wątek. Pomidory generatywne mają liście opadające w dół a wymagania azotowe niższe niż inne.
Re: Pikowanie pomidorów cz.2
jode22 Bardzo dziękuję. To jest fantastyczna rada - sypałam najpierw ziemię a potem robiłam w niej dołek i wkładałam roślinkę. Dzięki twojej radzie faktycznie uda mi się posadzić towarzystwo głębiej Pytanie czy dodawać keramzyt na dno doniczki i na nie kłaść pomidorka z bryłką ziemi?
Oglądałam zdjęcia twojego ogrodu - obłędne.
Oglądałam zdjęcia twojego ogrodu - obłędne.
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3993
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Pikowanie pomidorów cz.2
Jeżeli masz w dnie doniczki otworki, to nie ma sensu dawać keramzyt. Tylko do samej ziemi dodaj perlitu aby ją rozluźnić .
- chmielu11
- 200p
- Posty: 231
- Od: 21 lip 2013, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląskie,okolice Bielska-Białej
Re: Pikowanie pomidorów cz.2
Witam Czy ktoś mi doradzi czy tym Florovitem mogę podlewać sadzonki po pikowaniu pomidory i paprykę i jak dozować ziemię mam uniwersalną do kwiatów.http://www.florovit.pl/florovit-nawoz-u ... y-p15.html
Pozdrawiam Krzysiek
Re: Pikowanie pomidorów cz.2
jode22 czyli przedobrzyłam z tym keramzytem. W sumie planowałam perlit, ale niestety nigdzie go nie dostałam. Pojadę chyba do centrum ogrodniczego szukać perlitu i może jakiejś porządnej ziemi. Co wrzucić moim pomidorom pod nogi zanim je przesadzę do gruntu? Jakiś gotowy nawóz?
- sachel
- 100p
- Posty: 174
- Od: 14 lut 2014, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Pikowanie pomidorów cz.2
jaka to ziemia? ile ma nawozu? Jeśli mniej niż 0,6kg/m^3 to możesz praktycznie od razu przez fertygacje.chmielu11 pisze:Witam Czy ktoś mi doradzi czy tym Florovitem mogę podlewać sadzonki po pikowaniu pomidory i paprykę i jak dozować ziemię mam uniwersalną do kwiatów.http://www.florovit.pl/florovit-nawoz-u ... y-p15.html
Kupiłeś już ten nawóz ? Jeśli dobrze sprawdziłem nawóz ten zawiera N : P : K - 3,0 : 0,0 : 2,0 - czyli kiepska opcja.
Jeśli dopiero masz zamiar kupić kup florovit do pelargonii, będzie idealny do papryki i pomidora
Hoga24
W perlit warto zainwestować, poszukaj, a jeśli nie ma to w ogrodniczym bez problemu mogą zamówić, a keramzytem na dnie się nie martw, nie zaszkodzi,a pomaga napowietrzyć
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3993
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Pikowanie pomidorów cz.2
Ja perlit zakupiłam na All.. - 20l worek. Starczy mi pewnie na 2-3 lata. Nawet z przesyłką wychodzi taniej niż małe woreczki kupowane w ogrodniczych .
Re: Pikowanie pomidorów cz.2
sachel dzięki za odpowiedź. Jednak nic nie zastąpi doświadczenia. Perlit zamówię pewnie jak sugeruje jode22 na allegro. Kurier się nadźwiga na drugie piętro. Zresztą przyda się przy wysadzaniu pomidorów do doniczek i pojemników. Myślę sobie na szybko o łączeniu zwykłej ziemi z ogrodu z perlitem i kompostem. Tylko czy nie zaaplikuje sobie jakiś grzybków z kompostu? Jakie są wasze doświadczenia i czym nawieźć te maluchy po wysadzeniu na ostateczne miejsce?
Wiem, że ten temat powtarzał się już wielokrotnie, ale i tak zapytam - jaką ziemię polecacie do pikowania? Substral bardzo mnie zawiódł. Widać trzeba na własnej skórze wypróbować Po fakcie dowiedziałam się, że koleżance siewki padły właśnie w Substralu. Najgorsze, że po nim nie widać czy jest mokry, czy suchy. Taka zbitka czarna. Na dodatek z jakimiś kamulcami i śmieciami więc trudno się z nią pracuje w małych doniczkach. Ziemia marki OBI jest lekka i ma dodatek perlitu. Wydaje mi się jednak, że trochę za szybko schnie.
Wiem, że ten temat powtarzał się już wielokrotnie, ale i tak zapytam - jaką ziemię polecacie do pikowania? Substral bardzo mnie zawiódł. Widać trzeba na własnej skórze wypróbować Po fakcie dowiedziałam się, że koleżance siewki padły właśnie w Substralu. Najgorsze, że po nim nie widać czy jest mokry, czy suchy. Taka zbitka czarna. Na dodatek z jakimiś kamulcami i śmieciami więc trudno się z nią pracuje w małych doniczkach. Ziemia marki OBI jest lekka i ma dodatek perlitu. Wydaje mi się jednak, że trochę za szybko schnie.