Sałata -odmiany,uprawa,wymagania,problemy cz.1-
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 21
- Od: 11 mar 2012, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Sałata: łatwo czy trudno?
moim zdaniem też wiele zalezy od odmiany. zawsze sieję ze 3 rózne odpmiany (2 lodowe i 1 masłową - niestyety odmian nie pamiętam) i z tym tworzeniem się główek jest różnie. Warunki mają takie same. Z tego co zauważyłam sałaty lodowe o jasnozielonych , kruchych liściach lepiej zawiązują główki . A beznadziejne odmiany to takie o szarozielonych liściach.
- moonniiaa
- 100p
- Posty: 183
- Od: 13 sty 2012, o 08:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Sałata: łatwo czy trudno?
Na niektórych moich sałatach mam takie żółto - pomarańczowe plamki w kształcie koła. Najpierw jest to plamka, a potem tam jakby cos narasta i idzie to palcem zdrapać. Co to moze być?
-
- 500p
- Posty: 647
- Od: 9 lut 2012, o 11:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lasy nad Baryczą
Re: Sałata: łatwo czy trudno?
Witam. Moonniiaa, z Twego tak lakonicznego opisu wnioskuję, że najprawdopodobniej może to być mączniak rzekomy sałaty. Całkowicie hamuje jego rozwój wysoka /dla sałaty raczej nieznośna/ temperatura w nocy -pow. 15oC i w dzień również sucho i słonecznie, także ciepło. Jeśli jej jeszcze nie jesz to możesz zastosować Euparen Multi 50 WG lub Grevit 200Sl (0,1%), ale przede wszystkim temperaturą i wilgotnością . Pozdr, Francik.
Francik
Re: Sałata: łatwo czy trudno?
od dawana niedowidziałem żadnego roczniaka na salacie ciekaw jakie warunki na to wpłynęło
- moonniiaa
- 100p
- Posty: 183
- Od: 13 sty 2012, o 08:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Sałata: łatwo czy trudno?
francikreczdzięki za odpowiedź, dla pewności zrobię jutro fotkę i wstawię. Sałaty rosną w gruncie, więc nie bardzo nic temperaturą nie mogę regulować. Dziś takie samo znalazłam też na jednym liściu buraka.
Edit: właśnie obejrzałam fotki tego mączniaka, inaczej u mnie to wygląda. Wkleję jutro fotki. Zastanawiam się czy coś tam jaj swoich nie zostawia.
Edit: właśnie obejrzałam fotki tego mączniaka, inaczej u mnie to wygląda. Wkleję jutro fotki. Zastanawiam się czy coś tam jaj swoich nie zostawia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2970
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Sałata: łatwo czy trudno?
Konia z rzędem temu, kto mi to przetłumaczywiaro pisze:od dawana niedowidziałem żadnego roczniaka na salacie ciekaw jakie warunki na to wpłynęło
Moje nowe imię Szansa
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Re: Sałata: łatwo czy trudno?
Roczniak to jest takie coś, lecz nie wiadomo co!ostatnia szansa pisze:Konia z rzędem temu, kto mi to przetłumaczywiaro pisze:od dawana niedowidziałem żadnego roczniaka na salacie ciekaw jakie warunki na to wpłynęło
Re: Sałata: łatwo czy trudno?
To jest idiom
- moonniiaa
- 100p
- Posty: 183
- Od: 13 sty 2012, o 08:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Sałata: łatwo czy trudno?
Sfotografowane, wygląda to tak:
-
- 500p
- Posty: 647
- Od: 9 lut 2012, o 11:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lasy nad Baryczą
Re: Sałata: łatwo czy trudno?
Witam. Moonniiaa, tu infekcji nie widzę. Raczej choroba fizjologiczna wywołana przenawożeniem(?), nadmierną ochroną (?), zmiennymi warunkami mikroklimatycznymi (?) /ochłodzenie, nagły skok temperatury i poparzenie/. Przypomniałaś mi moją sprzed kilku lat, ale bez plam. Sałata nie znosi zasolenia czyli świeżego nawożenia azotowego, a dokarmianiem można ją zniszczyć nawet wówczas gdy kropelki padają z sąsiedniej grządki dlatego tak ważna jest przyczyna. Pozdr, Francik.
Francik
- moonniiaa
- 100p
- Posty: 183
- Od: 13 sty 2012, o 08:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Sałata: łatwo czy trudno?
Czyli mam sie m nie martwic? Niczym nie bylo nawoozone, wrecz przeciwnie w 'golej' ziemi rosna. Ochroona-masz na mysli jakis oprysk? Niczym nie byly pryskane.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1350
- Od: 1 lis 2008, o 20:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie okolice Jasła
Re: Sałata: łatwo czy trudno?
Czasem zdarzają się i u mnie pojedyncze listki takie jak u Ciebie i też tak sądzę że to nie choroba
- moonniiaa
- 100p
- Posty: 183
- Od: 13 sty 2012, o 08:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Sałata: łatwo czy trudno?
Ale nie rozmawiamy o dziurach w liściach, tylko o tych pomarańczowych plackach?