Ogórki w tunelach,szklarniowe - problemy,choroby
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 12
- Od: 24 kwie 2011, o 18:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogórek szklarniowy
kasia 82
Sam brak boru już wystarczy by ogórki zrzucały zawiązki. Objawy niedoboru boru są charakterystyczne i są widoczne na owocach u Pawła w postaci matowych , podłuznych plam.
Fotki ja widziałem- Kasiu Na tej fotce właśnie na lisciach są początki niedoboru azotu i potasu. Sa niedożywione. A dodatkowo na owocach- boru. Dlatego napisałem :
Aby pominąć wpływ pH gleby na przyswajanie mikroelementów należy właśnie wykonać oprysk Florovitem
Sam brak boru już wystarczy by ogórki zrzucały zawiązki. Objawy niedoboru boru są charakterystyczne i są widoczne na owocach u Pawła w postaci matowych , podłuznych plam.
Fotki ja widziałem- Kasiu Na tej fotce właśnie na lisciach są początki niedoboru azotu i potasu. Sa niedożywione. A dodatkowo na owocach- boru. Dlatego napisałem :
Skoro są niedobory boru to i innych mikroelementów. Takie są objawy http://www.ho.haslo.pl/images/article/2 ... ola_05.jpg . Przyczyna moze byc również niewłaściwy odczyn gleby. Ale tego, jak znam życie- nie wiemyatomowa pisze:Wyglądają dokładnie tak, jak moje po zalaniu po burzy. Dostały dolistnie Florovit + siarczan magnezu a pod stopy 0,5 % roztwór saletrzaku i wyglądają już na ludzi
Aby pominąć wpływ pH gleby na przyswajanie mikroelementów należy właśnie wykonać oprysk Florovitem
Re: Ogórek szklarniowy
Paweł, jeśli na I zdjęciu, na pierwszym planie widoczny jest liść ogórka- to jest na nim mączniak prawdziwy. To też może być przyczyną opadania zawiązków.
Re: Ogórek szklarniowy
Dziekuje Ci bardzo forumowicz , oczywiście jak zwykle się zastosuje, dobrze, że Cie tu mamy na forum.forumowicz pisze:kasia 82
Sam brak boru już wystarczy by ogórki zrzucały zawiązki. Objawy niedoboru boru są charakterystyczne i są widoczne na owocach u Pawła w postaci matowych , podłuznych plam.
Fotki ja widziałem- Kasiu Na tej fotce właśnie na lisciach są początki niedoboru azotu i potasu. Sa niedożywione. A dodatkowo na owocach- boru. Dlatego napisałem :Skoro są niedobory boru to i innych mikroelementów. Takie są objawy http://www.ho.haslo.pl/images/article/2 ... ola_05.jpg . Przyczyna moze być również niewłaściwy odczyn gleby. Ale tego, jak znam życie- nie wiemyatomowa pisze:Wyglądają dokładnie tak, jak moje po zalaniu po burzy. Dostały dolistnie Florovit + siarczan magnezu a pod stopy 0,5 % roztwór saletrzaku i wyglądają już na ludzi
Aby pominąć wpływ pH gleby na przyswajanie mikroelementów należy właśnie wykonać oprysk Florovitem
Pozdrawiam
Edyta
Edyta
Re: Ogórek szklarniowy
Edyta
Ale to co napisałem tyczy sie ogórków Pawła . Twoje nie wyglądają na niedożywione
Ale to co napisałem tyczy sie ogórków Pawła . Twoje nie wyglądają na niedożywione
Re: Ogórek szklarniowy
oj
atomowa napisał(a):
Wyglądają dokładnie tak, jak moje po zalaniu po burzy. Dostały dolistnie Florovit + siarczan magnezu a pod stopy 0,5 % roztwór saletrzaku i wyglądają już na ludzi
myślałam że to, to do mnie
Wiec jak sadzisz od czego by tak odpadały?
atomowa napisał(a):
Wyglądają dokładnie tak, jak moje po zalaniu po burzy. Dostały dolistnie Florovit + siarczan magnezu a pod stopy 0,5 % roztwór saletrzaku i wyglądają już na ludzi
myślałam że to, to do mnie
Wiec jak sadzisz od czego by tak odpadały?
Pozdrawiam
Edyta
Edyta
Re: Ogórek szklarniowy
Atomowa
Te pod folią najwyraźniej są zaatakowane prawdopodobnie przez szara pleśń , która rozwija się na uschniętym kwiatku. Zrób oprysk Topsinem.
Trzeba sobie zdawać sprawę przy ogórkach, że jest to roślina szybko rosnąca o stosunkowo krotkim okresie wegetacji. Nie ma zatem zbyt dużo czasu na reakcję przy błędach w nawozeniu i braku należytej ochrony zapobiegawczej. Zawiązki mogą opaść np w trzech kolejnych węzłach zanim ustalimy przyczynę i roślina zareaguje , a to jest spora część pędu.
Te pod folią najwyraźniej są zaatakowane prawdopodobnie przez szara pleśń , która rozwija się na uschniętym kwiatku. Zrób oprysk Topsinem.
Trzeba sobie zdawać sprawę przy ogórkach, że jest to roślina szybko rosnąca o stosunkowo krotkim okresie wegetacji. Nie ma zatem zbyt dużo czasu na reakcję przy błędach w nawozeniu i braku należytej ochrony zapobiegawczej. Zawiązki mogą opaść np w trzech kolejnych węzłach zanim ustalimy przyczynę i roślina zareaguje , a to jest spora część pędu.
Re: Ogórek szklarniowy
Pryskałam w weekend mildexem, pomidory są w ich okolicy, pomidory też Topsinem psikać?
Pryskać owoce i liście tak?
Dzięki Ci za diagnozę naprawdę, człowiek się nie zna, pewnie cały zbiór byłby do kosza...
Pryskać owoce i liście tak?
Dzięki Ci za diagnozę naprawdę, człowiek się nie zna, pewnie cały zbiór byłby do kosza...
Pozdrawiam
Edyta
Edyta
Re: Ogórek szklarniowy
Mówimy cały czas o ogórkach. Pryskać miejsce w miejsce/ ogórki/atomowa pisze: pomidory są w ich okolicy, pomidory też Topsinem psikać?
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 12
- Od: 24 kwie 2011, o 18:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogórek szklarniowy
forumowicz ten liść na pierwszym planie i te białem plamy to są pozostałości od oprysku od zarazy. Pryskałem Ridomilem.
Re: Ogórek szklarniowy
Lepiej uzupełnij dolistnie bor bo przy takiej pogodzie i na glebie o wysokim pH to moze być powod zrzucania zawiązków. A, że deficyt boru masz świadczą smugi na owocach.pawelkruszek pisze:pozostałości od oprysku od zarazy. Pryskałem Ridomilem.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 12
- Od: 24 kwie 2011, o 18:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogórek szklarniowy
Opryskałem już dolistnie florovitem tak jak zalecałeś. Chyba że na uzupełnienie boru zastosować jeszcze jakiś inny środek. A propo pH to mam taki chiński wskaźnik i pokazuje 7, tylko nie wiem czy jest dobry bo gdzie nie zrobię pomiaru czy na łące, czy w ogródku, czy pod świerkmi to stale pokazuje koło 7. A pamiętam że jak był nowy to były różne wartości przy pomiarach. Dzięk za porady. Teraz tylko czekać na efekty