Pomidory olbrzymy

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
GunnarSK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1774
Od: 1 paź 2009, o 17:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)

Re: Pomidory olbrzymy

Post »

Dzisiaj po raz pierwszy widziałem trzy samosiejki pomidorowe, przypuszczalnie to Malinowy Olbrzym, ale nie oczekuję od tych roślin jakichś owoców olbrzymów.
pozdrawiam, Gunnar
Kasencja

Re: Pomidory olbrzymy

Post »

GunnarSK pisze:Teraz jak przed rokiem uprawiam Malinowy Olbrzym, i mam też nasiona "Giganta", a to nie są prawdziwe olbrzymy, tylko taka nazwa. Ispolin chyba ma to samo znaczenie, ale tak jak większość nie uprawiam dla wielkości, tylko dla smaku.
Ja też mam malinowego olbrzyma. Kilka krzaków w namiocie, więcej w gruncie. Giganta miałam rok temu, owoce też średnie.
Co do smaku... uwielbiam słodkie pomidorki i też pod tym względem szukałam nasion. Pierwszy raz w tym roku mam namiot, w którym znajduje się 180 krzaków pomidorów.
Chciałam w nim umiescić najróżniejsze odmiany pomidorów. Większość oczywiście do jedzenia, pod nasz gust :) . Trochę dla spróbowania, trochę dla ciekawości.
Całą zime spędziłam na oglądaniu i czytaniu o różnych odmianach.
W swoim namiocie mam odmiany:
Stupice, Brandywine, VP1, Ispolin, Coustralee, Opal essence, Box car willie, Carbon czarny, Megagroniasty, Atut, Bycze rogi, Marmande, Armenian, Bawole serca, Baron, Koralik, jakieś jedne nie podpisane ( przypuszczam że to nasiona kupione jako polish giant :wink: ), i dwa rzędy z nasion od mojej teściowej.
Teraz nadeszła pora na degustację i dopiero ocenię, które pomidory znajdą się w przyszłym roku w moim namiocie. Było jeszcze wiele odmian, które bardzo chciałam mieć, ale jak na pierwszy raz to wystarczająco dużo.
11krzych

Re: Pomidory olbrzymy

Post »

180 krzaków x 6 kilo = tona w namiocie + to co w gruncie. Robi wrażenie.
Kasia Ty jesteś zawodowym hodowcą czy działkowcem?
Kasencja

Re: Pomidory olbrzymy

Post »

11krzych wszystko to dla siebie i rodziny. Jesteśmy pomidorożercami :D .

Pierwszy raz w tamtym roku miałam 20 krzaczków w namiocie i ok. 60 w gruncie. Udały się, więc teściowa mi oddała swój cały namiot i pierwszy raz w nim robię, pierwsz raz tyle odmian. Po swojemu i co chcę, ile chcę i jak chcę.
Ale taki miałam/mam zapał :D . I już mogę powiedzieć, że to kocham :D. I juz nie mogę doczekać się nowego wysiewania, nowego szukania :wink:
Awatar użytkownika
Rusalka
1000p
1000p
Posty: 1655
Od: 10 sty 2011, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Siedlce

Re: Pomidory olbrzymy

Post »

Kasia..
jak ja Cie rozumiem :)
Ja też poczułam że to kocham- i nie przestane jak mi zaraza jakaś wszystkiego nie spierniczy!!:P ;)
Moge chodzić koło pomidoków godzinami..
A jak idę plewić to mnie złość bierze ;)
Oglądam te zieleńce i wypatruje który nabiera koloru...a o degustowaniu nie mówie :):)
Cieszą swoi podopieczni tym bardziej że moja to całkowicie pierwsza przygoda :)
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2111
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Re: Pomidory olbrzymy

Post »

Dzisiaj po zbiorze wrąbałam jakieś 0,8 kg malinowego nr 37 i całkiem gładko poszło. Cóż, wysyp pomidorów ma swoje prawa. Jestem kompletnie padnięta.

Pozdrawiam, kozula
Awatar użytkownika
Józef
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2330
Od: 26 mar 2006, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chrzanów
Kontakt:

Re: Pomidory olbrzymy

Post »

Kasencja pisze:11krzych wszystko to dla siebie i rodziny. Jesteśmy pomidorożercami :D .
..musisz mieć baardzo liczną rodzinę :) :) 180 krzaków :shock:
u mnie też szykuje się kilka gigantów.Niestety nie mam pojęcia jaka to odmiana..być może to ta którą prezentował Mirek (Mirzan).Myślę jednak że o wielkości owoców w znacznej mierze decyduje ilość gron na krzaku.Ten na którym wyrósł mój miał chyba dwa grona.Oczywiście odmiana też..z mojego giganta wydłubałem może 20 nasion..reszta miąższ.
11krzych

Re: Pomidory olbrzymy

Post »

Jakby się zastanowić, to nie jest dużo. Trochę się zje, trochę ususzy, trochę na przecier i sok, trochę na sałatki z zielonych itp., trochę się w pracy ludzi poczęstuje, trochę się rozda rodzinie i jeszcze braknie :)
MirekL
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3567
Od: 10 lis 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory olbrzymy

Post »

I na bitwę pomidorową już nie starczy... :wink:
Kasencja

Re: Pomidory olbrzymy

Post »

11krzych pisze:Jakby się zastanowić, to nie jest dużo. Trochę się zje, trochę ususzy, trochę na przecier i sok, trochę na sałatki z zielonych itp., trochę się w pracy ludzi poczęstuje, trochę się rozda rodzinie i jeszcze braknie :)
No i masz rację Krzych ;:7 , dokładnie jak piszesz :D
MarioKros
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 10 paź 2010, o 20:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory olbrzymy

Post »

Mimo według mnie słabego roku na pomidorki, w moim tunelu urosło kilka pięknych okazów. Pozwolę pochwalić się jednym z nich. Przedstawiam mojego tegorocznego rekordzistą.
Witam jestem pomidorkiem odmiany oxheart,ważę 1kg i wraz z innymi kolegami utworzyłem piramidę. :D Obrazek
Awatar użytkownika
patasko
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2356
Od: 26 maja 2011, o 23:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bytków k. Katowic

Re: Pomidory olbrzymy

Post »

MarioKros, poważnie 1kg?! Mniam :lol: rzeczywiście ogromny :)
MarioKros
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 10 paź 2010, o 20:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory olbrzymy

Post »

Ciężko uchwycić wielkość takiego pomidorka. Może inne zdjęcia lepiej to obrazują. Szczerze mówiąc nawet nie wiem jak smakował. Rodzinka zrobiła sobie z niego kilogramową sałatkę. Zostało mi po nim tylko kilka zdjęć , a myślałem o zbiorze nasion :-). Obrazek Obrazek Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”