Pomidory kumato - siać czy nie
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Pomidory kumato - siać czy nie
Whitedame czy piszesz o krzaku? Bo u nas z nasion sklepowych to był taki normalny krzak, nie był ani cherlawy ani wegetatywny, wysoki. Bardzo wdzięczny krzak do uprawy, bezproblemowy. Owoce ma okrągłe jak piłka golfowa, bez żadnych dzióbków.whitedame pisze:Kumato smukłe wiotkie
Nasiona mieliśmy z pomidorów z Lidla sprzedawanego w opakowaniach 0,5 kg/ 4 pomidory.
Gienia pisała o 'Cocoa', może to i 'Czekolada, ja nie wiem.
edit
Ten nasz miał jeszcze charakterystyczną skórkę, baaardzo cienką, ale można ją byłe spokojnie zdejmować z owoców
Re: Pomidory kumato - siać czy nie
U mnie kumato były równe, kuliste, wyrównana wielkość, identyczna
ilość w gronie. Smak doskonały.
Był co roku, będzie nadal. Ma stałą ,,miejscówkę" w szklarni.
ilość w gronie. Smak doskonały.
Był co roku, będzie nadal. Ma stałą ,,miejscówkę" w szklarni.
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Pomidory kumato - siać czy nie
Tak pelikano11, pisałam o krzaku, wysoki, smukły, długie międzywęźla, smukłe liście, krzak zrównoważony biorąc pod uwagę jego zapotrzebowania pokarmowe. Owoce w gronach, kuliste, bez dziubka, z przydymiona piętką, bardzo słodkie, z delikatną skórką. Dał przyzwoity plon z krzaka.
Szukałam zdjęć, ale chwilowo mam z tym problem, bo po awarii komputera niektórych zdjęć nie mogę odzyskać. Mam na przyszłość nauczkę aby zdjęcia kopiować.
Szukałam zdjęć, ale chwilowo mam z tym problem, bo po awarii komputera niektórych zdjęć nie mogę odzyskać. Mam na przyszłość nauczkę aby zdjęcia kopiować.
Beata
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
- McMArchewka
- 1000p
- Posty: 1173
- Od: 13 lut 2012, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Meszna
Re: Pomidory kumato - siać czy nie
Rozumiem, dziękuję, czyli jednak nie. U mnie Czekolada rosła całkiem dobrze, jeśli chodzi o owoce to smak dobry, natomiast cześć z nich przybierała okrągły kształt, jak Kumato, a z kolei inne rosły bardzo duże, jak choćby Sakiewka. Także nie było reguływhitedame pisze:Miałam z FO i Kumato i Czekoladę - zupełnie do siebie niepodobne. Nie wiem na ile nasiona były prawidłowe ale u mnie Czekolada to wegetatywne krzaczory rodzące czekoladowoczerwone befsztyki, Kumato smukłe wiotkie i typowo sałatkowe owoce około 150 gr w gronach. Może jeszcze ktoś się wypowie.McMArchewka pisze:A tak swoją drogą to u nas na forum, Kumato został ochrzczony nazwą Czekolada, czy to jest jeszcze jakaś zupełnie inna odmiana?
-
- 50p
- Posty: 57
- Od: 11 sie 2014, o 12:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: WARSZAWA PRAGA POŁUDNIE
Re: Pomidory kumato - siać czy nie
KUMATO miałem w tunelu,dwie sztuki,jeden krzak dał owoce okrągłe, drugi wydłużone z dziubkiem, krzaki smukłe nadające się do sadzenia 2x1,krzaki modelowe,skórka gruba,smak z dziubkiem nie ciekawy.W sumie są od niego,inne smaczniejsze.
Pozdrawiam Zbyszek
Pozdrawiam Zbyszek
Pozdrawiam,Zbyszek
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 42
- Od: 25 sty 2016, o 10:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia/k.Olsztyna
Re: Pomidory kumato - siać czy nie
Zaraziłam się Waszym bakcylem pomidorowym i wydłubałam nasiona ze sklepowego pomidorka sprzedawanego jako Kumato (trochę podobny do tych ze zdjęć) i spróbuję wysiać
Łatwiej kijek pocienkować niż go później pogrubasić.
Re: Pomidory kumato - siać czy nie
No to Cię dopadło -gratuluję. Poluję na Kumato w sklepach, ale jeszcze nie spotkałam. Nasiona oczywiście pozyskam-a co?
-
- 50p
- Posty: 67
- Od: 13 kwie 2015, o 17:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie
Re: Pomidory kumato - siać czy nie
Elu, mam jeszcze sporo nasion Kumato. Jeśli chcesz Ty, lub ktoś inny potrzebuje, mogę podesłać .
pozdrawiam. Ania
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 42
- Od: 25 sty 2016, o 10:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia/k.Olsztyna
Re: Pomidory kumato - siać czy nie
Na to wygląda! M trochę przerażony, ale robi dobrą minę póki co Korzystałam z Twojej foto-relacji o wyciąganiu nasionekela151 pisze:No to Cię dopadło -gratuluję. Poluję na Kumato w sklepach, ale jeszcze nie spotkałam. Nasiona oczywiście pozyskam-a co?
Gdybym miała pewność że zrobiłam wszystko dobrze, bardzo chętnie bym Ci je zaproponowała ... Ale mam z dwóch sklepów - same pomidory różniły się trochę kształtem i kolorem od siebie, nawet nie umiem powiedzieć czy różniły się stopniem dojrzałości, czy to nie były całkiem Kumato No i nie wiem czy czegoś nie zchrzaniłam szykując nasiona
Łatwiej kijek pocienkować niż go później pogrubasić.