Fasolnik chiński

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Marcoo16
1000p
1000p
Posty: 1053
Od: 24 mar 2013, o 15:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Re: Fasolnik Chiński

Post »

Nie spiesz się z siewem. Ja zrobię to za dwa tygodnie :wink:
Pozdrawiam Marek
Mój "mały" zakątek... - czyli ogród i pogaduchy
Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia. [Mark Twain]
Awatar użytkownika
Ika2008
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2203
Od: 24 maja 2013, o 08:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów

Re: Fasolnik Chiński

Post »

A ja zapytam jak wysokie podpory przygotować dla fasolnika? Mogą być tyczki jak dla fasoli jaś czy lepsze jakieś inne "rusztowania"?
Pozdrawiam, Marta.
pomidormen
1000p
1000p
Posty: 1781
Od: 26 sty 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Fasolnik Chiński

Post »

Jak dla Jasia będą ok.
Awatar użytkownika
bologno
200p
200p
Posty: 359
Od: 30 sie 2013, o 17:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gniezno

Re: Fasolnik Chiński

Post »

Wysadziliście już fasolniki do gruntu?

Czy temperatura nocami około 8-10 stopni będzie odpowiednia czy jeszcze poczekać?
Pozdrawiam Janek
Neko
---
Posty: 482
Od: 23 wrz 2013, o 20:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Fasolnik Chiński

Post »

Ja jeszcze czekam. U mnie temperatury trochę niższe, 6-7 stopni :?.
jondi
500p
500p
Posty: 725
Od: 3 kwie 2014, o 21:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Fasolnik Chiński

Post »

Ja wysialam w pn mimo wrecz mroznych nocy ale susza taka,ze nie wschodzi. Trzy fasolki wsadzilam do szklarni juz dawno i tez nic ? warunki lepsze hm wina nasion czy to tak dlugo trwa?
Awatar użytkownika
bologno
200p
200p
Posty: 359
Od: 30 sie 2013, o 17:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gniezno

Re: Fasolnik Chiński

Post »

Mnie na 20 nasion fasolnika zeszło 12 więc wschody miałem takie sobie. Ale przygotowałem wcześniej rozsadę na parapecie a teraz tylko przesadzę do gruntu.
Pozdrawiam Janek
Neko
---
Posty: 482
Od: 23 wrz 2013, o 20:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Fasolnik Chiński

Post »

Ja w połowie kwietnia wysiałam do doniczek fasolnika i fasolkę szparagową na rozsadę. Fasolnik powschodził mniej więcej w tym samym czasie co fasolka :).
Awatar użytkownika
arameic
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1077
Od: 1 kwie 2012, o 21:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Siekierki, podlaskie

Re: Fasolnik Chiński

Post »

Witajcie. Jestem niezmiernie ciekawa, co Wam wyrośnie, bo sama też po raz pierwszy wetknęłam do ziemi parę nasionek. Czekamy na wschody i pierwsze fotki. :D
jondi
500p
500p
Posty: 725
Od: 3 kwie 2014, o 21:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Fasolnik Chiński

Post »

Hm to cos cienko widze y mnie w tym roku uprawe fasolnika bo wszystkie nasionka wysiane zero wschodu...
Pomidrekchili
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 20 maja 2015, o 22:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Fasolnik Chiński

Post »

Czy fasolnika można uprawaiać w doniczkach na balkonie? Zależy mi na buszu i węząch :;230 czy doniczka 10-20l starczy na sztukę? Można jeszcze wysiawać nasiona czy jeślibym wysiałbym 10 czerwca to byłoby za póżno?
luis90
200p
200p
Posty: 250
Od: 8 maja 2016, o 21:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Fasolnik Chiński

Post »

Mój fasolnik, 4 pary kwiatów już się zapylily i rosną ładne strąki, niestety, tylko ta jedna roslinka w tunelu ładnie wygląda, wysadzone w gruncie do tej pory nie chcą rosnąć
Obrazek

Te same straki tydzień wcześniej:
Obrazek
Pozdrawiam, Ewa
Awatar użytkownika
Jonzak
200p
200p
Posty: 249
Od: 24 mar 2013, o 13:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bardziej wyż, niż-niż, czyli Wyż.Śl.

Re: Fasolnik Chiński

Post »

Mój fasolnik chiński,rosnący w gruncie, ma w okolicy kwiatostanu małe,czarne, z kropeczką pomarańczową żyjątka . Obrazek

Są nieco mniejsze od biedronki.Nawet myślałem, że to jakiś ich gatunek.Nie mają jednak skrzydełek. Widzę też małe mrówki w ich towarzystwie.Specjalnych szkód nie widać, ich obecność jest jednak "namolna ", tzn. często to towarzystwo zdmuchuję - one za chwilę znowu są na miejscu.
Pryskane octem nic z tego sobie nie robią.Młodych strąków chyba nie ruszają , a może do czasu ?
Co to jest i co z tym robić ?
Ci, co nie wiedzą, ale wiedzą, że nie wiedzą:to prostaczkowie, poucz ich.
Ci, co wiedzą, a nie wiedzą, że wiedzą: to śpiący, obudź ich.

Julian Tuwim
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”