Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )
-
- 50p
- Posty: 69
- Od: 20 kwie 2013, o 13:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: strefa klimatyczna 5b
Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )
Chciałam i ja pokazać swoje pepino. Początkowo kwitło i nie zawiązywałó owoców. Echmea poradziła mi aby spróbować zapylać jak pomidory i tak też uczyniłam i zaczęło wiązać owoce. Dzisiaj przycięłam bo podejrzewam że przędziorek zaatakował, zerwałam większe owoce i zrobiłam oprysk. Nie wiem jak duże winny być owoce i czy już nadają się do spróbowania?
Tak wyglądało moje pepino przed przycięciem i "największe " owoce. Te małe poszły na śmietnik.
Sumując: lubię nowości ale czy warto tyle się wysilać dla takich plonów? może następny rok będzie lepszy? jeszcze popróbuję:)
Tak wyglądało moje pepino przed przycięciem i "największe " owoce. Te małe poszły na śmietnik.
Sumując: lubię nowości ale czy warto tyle się wysilać dla takich plonów? może następny rok będzie lepszy? jeszcze popróbuję:)
pozdrawiam serdecznie - Fela
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )
Przyznaj się ,czym je naszprycowałes?
- doromichu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4019
- Od: 12 mar 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: United Kingdom.Cheshire
Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )
Kalo zanim nie zakwily to dalam kilka razy nawoz do datury a pozniej w ogole nie dawalam ,tylko deszczu mialy pod dostatkiem
Dorota
Dorota
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )
Z nawozem było podobnie,tylko pewnie deszczu miały za dużo .Klimat też inny
- doromichu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4019
- Od: 12 mar 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: United Kingdom.Cheshire
Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )
Tak klimat inny-deszczowy
- kamil211a
- 200p
- Posty: 413
- Od: 17 sty 2014, o 15:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Grodzisko Dolne
- Kontakt:
Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )
Pierwszy raz spotykam się z tym owocem, widać że jest świetny.
Pasjonat olbrzymich warzyw, ostrych papryczek i wszystkiego co zielone
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )
Masz rację,patrzeć można bez końca
doromichu ,nasiona tamtejsze ,czy gotowa sadzonka ze sklepu?Jaka odmiana?
doromichu ,nasiona tamtejsze ,czy gotowa sadzonka ze sklepu?Jaka odmiana?
- doromichu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4019
- Od: 12 mar 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: United Kingdom.Cheshire
Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )
O tego to juz nie wiem sadzonke kupilam u p.Grazyny Ochotnickiej.
Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )
Dorotko masz inny owoc niz moje, moje wygladaja jak u Feli.Tez zastanawiam sie kiedy sie wie, ze sa dojrzale?na razie mam je w nieogrzewanej szklarni, ale na koniec tygodnia zapowiadaja temp bliskie O, wiec chyba czas krzak zabrac do domu, ale czy owoce zerwac zeby dojrzaly czy maja dojrzewac na krzakach?Jeden krzak owocuje a drugi zaczyna kwitnac i ten chyba radykalnie na zime przytne.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6700
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )
Dojrzały poznasz w dotyku, nie będzie twardy jak teraz, lekko się ugina pod palcem.
Kolor również się zmienia nawet jak dojrzewa w domu, skórka staje się bardziej żółta ( kremowa?).
Te 0*C to jednak za nisko, powinna być jednak wyższa.
Swoje wykopałam z ogrodu, liście wygladały na przemrożone mimo, że nie było 0*C.
Teraz łyse stoi w pokoju, gdzie jednak są znacznie wyższe temperatury ( blok). Spryskałam Confidorem.
Zastanawiam się, czy nie przeniose do piwnicy ( jest ciemna).
Kolor również się zmienia nawet jak dojrzewa w domu, skórka staje się bardziej żółta ( kremowa?).
Te 0*C to jednak za nisko, powinna być jednak wyższa.
Swoje wykopałam z ogrodu, liście wygladały na przemrożone mimo, że nie było 0*C.
Teraz łyse stoi w pokoju, gdzie jednak są znacznie wyższe temperatury ( blok). Spryskałam Confidorem.
Zastanawiam się, czy nie przeniose do piwnicy ( jest ciemna).
Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )
Dzięki! To musze czekać bo nadal jest twardy i mocno zielony i bez zapachu.
Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )
Waszym zdaniem można by już wysiać pepino i trzymać pod lampą?? UV. A wiosną już odchowane posadzić do gruntu?