Szpinak nowozelandzki,trętwian,tetragonia (Tetragonia tetragonioides) - uprawa

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
przemek1136
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6642
Od: 10 mar 2008, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów

Re: Szpinak Nowozelandzki - uprawa

Post »

Edyto w tym roku (2011) szpinak nie zmarzł i zbierałem go jeszcze w listopadzie. Faktycznie należy go ścinać (końcówki pędów) dość często bo nie ścinany drobnieje i drewnieje. Nawet jak nie ma chętnych do jedzenia to go ścinam i mrożę lub dodaję na pryzmę kompostową. Warto po ścięciu troszeczkę go dokarmić.
Awatar użytkownika
krzdr
50p
50p
Posty: 70
Od: 25 sty 2012, o 09:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: SZCZECIN

Re: Szpinak Nowozelandzki - uprawa

Post »

Jaki szpinak dla początkujących polecacie.
Ja pierwszy raz jadłem wczoraj szpinak i jest ok. tylko nie wiem co mam posiać i kiedy ;:137
Pozdrawiam Krzysiek.
przemek1136
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6642
Od: 10 mar 2008, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów

Re: Szpinak Nowozelandzki - uprawa

Post »

Krzysiu przejdź do tematu szpinak. Tam Ci odpowiem. Tutaj piszemy o szpinaku nowozelandzkim a to zupełnie inna roślina i boi się zimna! Więc dopiero w marcu można zacząć myśleć o robieniu rozsady. Do gruntu w maju.
Awatar użytkownika
esony1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1302
Od: 27 lis 2010, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wawa

Re: Szpinak Nowozelandzki - uprawa

Post »

przemek1136 11 stycznia posiała 4 nasiona szpinaku nowozelandzkiego, bardzo długo kiełkował, jedno nasiono zgniło ale pozostałe trzy garnęły się do życia i jakież było moje zdziwienie kiedy zaczęły wykluwać się spod ziemi

Obrazek

pierwszy raz spotykam się z takim zjawiskiem, aby z jednego nasiona kiełkowały dwie rośliny, nie ma mowy o pomyłce i wsypaniu więcej nasion niż piszę ( zaznaczyłam na znaczniku ilość nasion i datę siewu ), u Ciebie trętwian też wykazywał taką "anomalię" ???? a może ja o czymś jeszcze nie wiem ??? :lol:
pozdrawiam
Edyta
przemek1136
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6642
Od: 10 mar 2008, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów

Re: Szpinak Nowozelandzki - uprawa

Post »

Myślę Edyto, że jeszcze wiele rzeczy może Cię zadziwić. Buraki też tak kiełkują (wielokiełkowe) więc może i trętwian?
Awatar użytkownika
esony1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1302
Od: 27 lis 2010, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wawa

Re: Szpinak Nowozelandzki - uprawa

Post »

:lol: dzięki ... w takim razie muszę poczytać o burakach .......
pozdrawiam
Edyta
Awatar użytkownika
sylwana85
500p
500p
Posty: 735
Od: 21 lut 2011, o 10:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowa Dęba

Re: Szpinak Nowozelandzki - uprawa

Post »

Szczerze polecam szpinak nowozelandzki, sieję go co roku, też sam mi się rozsiewa z zeszłego roku, jednak samosiewki są mniejsze, super mi się rozrasta i praktycznie zbieram go od późnej wiosny ( w zależności kiedy posieję ) do jesieni :) bardzo się rozkrzewia - gdy jest podszczykiwany, zbieram co kilka dni te największe liście. Super nadaje się do mrożenia, opłukuję go na sitku, i suszę w suszarce- takiej do sałaty, mrożę w woreczkach strunowych lekko wpuszczając powietrze, listki nie sklejają się, zamarzają w całości, w zimie można łatwo skruszyć je gdy jest potrzeba. Jest bardzo dobry w smaku. W porównaniu do szpinaku np Matador, nowozelandzki - poprzez uszczykiwanie praktycznie nie wiązał się w gniazda nasienne. Natomiast matador - u mnie od razy wybijał w kwiaty. Nowozelandzki u mnie potrzebował wilgoci, jednak nie przesadnie.
Obrazek
Awatar użytkownika
Alembik
500p
500p
Posty: 589
Od: 1 cze 2012, o 13:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Szpinak Nowozelandzki - uprawa

Post »

Hej! Czy posialiście już szpinak nowozelandzki? Ja właśnie dziś postanowiłem posiać. Patrzę na paczkę a tam termin wysiewu luty/marzec. Trochę mnie to zdeprymowało.

W jakiej temperaturze umieścić kubki z posianymi nasionami żeby szybciej wykiełkowały? Czy lepiej w ciepłym, czy lekko chłodnym miejscu? Mam nadzieję ze tak bardzo się nie spóźniam. Byłem pewien, ze trzeba z tym szpinakiem czekać...
dorkasz1
500p
500p
Posty: 504
Od: 30 sty 2007, o 13:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Miłoszyce
Kontakt:

Re: Szpinak Nowozelandzki - uprawa

Post »

Ja swój szpinak nowozelandzki najpierw moczyłam przez 2 doby. Stał w ciepłym miejscu, nad kominkiem. Posiałam go 3 marca, teraz ma już dwie pary liści właściwych. Posiałam po jednym spęczniałym nasionku do wielodoniczek, gdy pokazały się liście właściwe przesadziłam do pojedynczych doniczek. Wczoraj pierwszy raz "wyprowadziłam" je na słoneczko :) Kiedyś posiałam nie moczony i kiełkował około miesiąca. Niewiele brakowało, a bym go wyrzuciła, bo myślałam, że nic z niego nie będzie. Dlatego tym razem postanowiłam namoczyć. Do skiełkowania lepiej żeby był w temperaturze powyżej 20 stopni, później może mieć nieco chłodniej, ale zasadniczo jest ciepłolubny. Wysadza się go dopiero po 15 maja.
Jak namoczysz nasiona w ciepłej wodzie i potrzymasz w cieple, to szybko skiełkuje i spokojnie zdąży dorosnąć.
Awatar użytkownika
Alembik
500p
500p
Posty: 589
Od: 1 cze 2012, o 13:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Szpinak Nowozelandzki - uprawa

Post »

Dziękuję, za cenne informacje. Tak właśnie zrobię :)
Arnika2
200p
200p
Posty: 256
Od: 11 mar 2013, o 20:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Szpinak Nowozelandzki - uprawa

Post »

Mój szpinak n. już wschodzi bardzo ładnie.Posiany w marcu niestety nie wykiełkował, a teraz kiełkuje pięknie / z tej samej torebki/.Nie moczony tylko prosto do ziemi. W tamtym roku koło połowy maja wyczytałam, że jest taka roślinka i posiałam. Był dopiero w połowie lata, ale co tydzień wcinaliśmy /4 osoby/ szpinaczek.Jest smaczny. ;:3
Awatar użytkownika
Alembik
500p
500p
Posty: 589
Od: 1 cze 2012, o 13:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Szpinak Nowozelandzki - uprawa

Post »

Trochę przesadziłem, potrzymałem nasiona 3 dni w moczeniu i zaczęły lekko śmierdzieć. Czy mimo to wykiełkują? Opłukałem je, osuszyłem i dopiero wsiałem w ziemię.
Arnika2
200p
200p
Posty: 256
Od: 11 mar 2013, o 20:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Szpinak Nowozelandzki - uprawa

Post »

Alembik Jeśli masz jeszcze nasionka to może posiej kilka od razu do ziemi. Ja bym tak zrobiła. ;:3
Zyskasz na czasie gdyby ten namoczony nie wykiełkował ;:3 .
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”