Szpinak nowozelandzki,trętwian,tetragonia (Tetragonia tetragonioides) - uprawa
Re: Szpinak Nowozelandzki - uprawa
8 kwietnia posiałem nasiona a dziś już się pojawiły kiełki i to nie byle jakie i mówię serio. Czyli nasiona kiełkowały w sumie niecały tydzień (łącznie z moczeniem) A może one powinny tak długo się moczyć? Moze obecność procesów gnilnych jakoś pobudziła nasionka? Po namoczeniu i wsianiu postawiłem pojemniki z nasionami na słonecznym parapecie. Moze trochę nierozważnie, ale naprawdę nie zaszkodziło im gorąco Jeszcze raz dzięki za rady.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6642
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Szpinak Nowozelandzki - uprawa
- mikotka
- 50p
- Posty: 65
- Od: 7 mar 2013, o 22:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Szpinak Nowozelandzki - uprawa
Sadziłam z 8 szt. z rozsady. Myślałam że to będzie na próbę do spróbowania. Szpinak rozszalał sie po grządce i było kilka razy co zbierac. Polecam omlet ze szpinakiem i czosnkiem.
Teraz listki na gałązkach zrobiły się bardzo drobne. Czy to normalne? Może jest sposób na uniknięcie zdrobnienia liści?
Teraz listki na gałązkach zrobiły się bardzo drobne. Czy to normalne? Może jest sposób na uniknięcie zdrobnienia liści?
- Marmarelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 543
- Od: 29 gru 2013, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Szpinak Nowozelandzki - uprawa
Czy i w tym roku ktoś sie skusi na uprawę? Ja dziś się biorę za namaczanie do ziemi!
Re: Szpinak Nowozelandzki - uprawa
Mi szpinak nowozelandzki jakoś nie smakował, może dlatego że w okresie jego zbioru plonuje wiele innych smaczniejszych warzyw. W tym roku nie zamierzam go uprawiać. Zwykły szpinak o wiele lepiej mi smakuje. Szpinak nowozelandzki jednak też ma swoje plusy, przede wszystkim nie atakują go praktycznie mszyce i można go zbierać przez całe lato.
- esony1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1302
- Od: 27 lis 2010, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wawa
Re: Szpinak Nowozelandzki - uprawa
Ja już swojego posiałam i już nawet wykiełkował. Od dwóch lat uprawiam w dużej ( po palmie ) donicy i mam go pod kontrolą. Dla niedużej rodziny wystarczy parę nasion ( ja sieję 8/10 )
pozdrawiam
Edyta
Edyta
- Marmarelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 543
- Od: 29 gru 2013, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Szpinak Nowozelandzki - uprawa
Dzięki Edyta! Ja przygotowałam sobie dziesięc nasion, zobaczymy jak pójdzie - ile litrów ma ta donica tak na oko ?
- anabelka23
- 200p
- Posty: 409
- Od: 7 maja 2013, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lipówki/ Pilawa
- Kontakt:
Re: Szpinak Nowozelandzki - uprawa
Mi udało się z akcji dostać nasionka. Też na pewno będę w tym roku miała szpinak, o ile się uda.
Mam na imię Ilona...
- esony1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1302
- Od: 27 lis 2010, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wawa
Re: Szpinak Nowozelandzki - uprawa
hmmm. większa od kubła na śmieci .... może tak ze 20 - 30 litrów. Nie zdziw się jak z jednego nasionka pojawi się kilka kiełków one tak mają ))Marmarelka pisze:Dzięki Edyta! Ja przygotowałam sobie dziesięc nasion, zobaczymy jak pójdzie - ile litrów ma ta donica tak na oko ?
pozdrawiam
Edyta
Edyta
Re: Szpinak Nowozelandzki - uprawa
Dwa lata temu pierwszy raz siałam szpinak nowazelandzki. Długo wschodził w doniczce, ale wyrósł i był pyszny. W tamtym roku też posiałam na parapecie , rósł jako tako. Natomiast samosiejki na działce wyrosły w dużej ilości, piękne i zdrowe. Większość musiałam potraktować jak chwasty.
Nie siła, lecz wytrwałość czyni wielkie rzeczy./Samuel Johnson/
Re: Szpinak Nowozelandzki - uprawa
Mój szpinak nowozeladzki rośnie w doniczce na parapecie Jednak póki co osiąga niewielkie rozmiary, mniej więcej takie jak baby-szpinak kupowany w sklepach.
Re: Szpinak Nowozelandzki - uprawa
Mam tę roślinkę w ogródku, na opakowaniu było napisane, ze uprawia się go przez cały sezon - wtedy kiedy zwykły szpinak nie daje rady - no i nie wybija w lato w pędy nasienne.
No i ciach, dzisiaj zobaczyłam kwiaty
W ogóle, to bardzo mi ten trętwian smakuje, ma takie mięsiste smaczne listki (ja zjadam na surowo), wydaje mi się, ze pomimo kwitnienia jego smak się nie zmienił. Nie zrobił się gorzki jak np. w takiej sytuacji sałata.
No i ciach, dzisiaj zobaczyłam kwiaty
W ogóle, to bardzo mi ten trętwian smakuje, ma takie mięsiste smaczne listki (ja zjadam na surowo), wydaje mi się, ze pomimo kwitnienia jego smak się nie zmienił. Nie zrobił się gorzki jak np. w takiej sytuacji sałata.
- Phacops
- 1000p
- Posty: 1217
- Od: 8 wrz 2012, o 09:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wroclaw
- Kontakt:
Re: Szpinak Nowozelandzki - uprawa
Tej rośliny nie trzeba trzymać w małych doniczkach. To rośnie czasem do 2 jak ma lekką ziemie. W zasadzie to jest jak chwast jeśli chodzi o siłę wzrostu. Używalny jest w zasadzie zawsze dopóki zielony. Tylko z czasem jednak liście robią się mniejsze.