Pietruszka ( korzeniowa i naciowa)
- MENA515
- 500p
- Posty: 558
- Od: 9 mar 2010, o 09:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: problem z pietruszką
Nigdy nie zdarzyło mi się aby u mnie pietruszka zimowała w ogrodzie. Zazwyczaj trochę wsadzam do podłużnej donicy i trzymam na parapecie. Całą zimę mam natkę prawie tak pyszną jak latem. Do swojskiego rosołku-jak znalazł. Jeśli siejesz warzywka na odżywionej ziemi, nie trzeba ich spacjalnie traktować. A propo zimowania. Natknęlam się na ozimą pietruszke. Sieje sie ją jesienią i na wiosnę bardzo wczesnie wyrasta. Uprawialiście już taką?
Re: Pietruszka
no moja wysiana w zeszłym roku skiełkowała prawdopodobnie dopiero teraz na wiosne w miejscu które poszło pod pług wapno i bronę bo wysiewałem jęczmień browarny...dobrz ze przed uprawą łaziłem i gapiłem sie co tam zostac mogło i znalazły sie te maluchy...korzonki ma jak długopis ale jest jej za to zatrzęsienie...
Re: problem z pietruszką
Pietruszkę należy wysiewać w listopadzie lub wczesną wiosną,nie należy jej siać po roślinach strączkowych,najlepiej po cebuli lub czosnku.Ważna jest głębokość siania,około pół cm.Pietruszka wrażliwa jest na przesuszenie zasiewu.Siewki są często zjadane przez ślimaki.Podałem kryteria które decydują o uprawie.Życzę powodzenia.BACA
- Ziunio
- 50p
- Posty: 54
- Od: 19 maja 2010, o 23:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie
Re: problem z pietruszką
Problemem są szkodniki pokroju nicieni, potocznie nazywane robakami. Dodać do tego nadmierną wilgotność ziemi i odmianę pietruszki podatną na rdzewienie skórki i kłopot mamy gotowy. To czego nie zniszczą szkodniki, dokończy gnicie.
Zalecam głęboko spulchnić glebę przed wysianiem, nasiona podkiełkować na wilgotnej ligninie, jeśli ktoś nie ma, mogą być chusteczki higieniczne, bądź płatki kosmetyczne. Nasiona mają wypuścić co najwyżej kiełki i wysiać je do wilgotnej gleby. Praktykuję ten sposób, bo pietruszka długo wschodzi, a metoda siewu nasion wymieszanych z piaskiem często zawodzi i przy intensywniejszych opadach powoduje ich wypłukanie. Na szkodniki niszczące korzenie, polecam w połowie okresu wegetacyjnego podlać je z konewki środkiem owadobójczym pokroju Owadofosu, bezwzględnie przestrzegać okresu karencji. Nie dopuszczać do nadmiernego zagęszczenia korzeni, gdyż bardzo obniża to plon, a jednocześnie sprzyja rozwojowi chorób i szkodników
Sprawdzoną przeze mnie odmianą jest Pietruszka berlińska. Ma dobrze wykształcony korzeń, bez większej tendencji do rdzewienia skórki, doskonale zimuje w gruncie. Sieje ją wczesną wiosną, cały sezon spożywam na bieżąco, pozostałe najmniejsze sztuki pozostawiam na zimę w gruncie. Wczesną wiosną wypuszcza bardzo szybko nowe liście, a korzeń ma jeszcze bardziej intensywny aromat. Nać ma piękny, ciemny odcień zieleni. Nie przetrzymuję jej za długo, bo jako roślina dwuletnia szybko wybija w kwiatostany. Początek procesu rozpoznajemy po tym, że co niektórym łodyżkom drobnieją listki i bardzo się wyciągają. Jeśli ktoś chce, może poczekać, zakwitnie i wyda nasiona. W temacie warzyw zimujących u mnie na działce, polecam Pietruszkę berlińską, Pora Bartka i Szpinak Olbrzyma Zimowego. Jeśli ktoś chce, może nawet uprawiać sałatę masłową zimującą w gruncie typu Nansena. Na wiosnę, bez większych problemów, mamy średniej wielkości rozety liściowe w czasie zbiegającym się ze zbiorem sałaty z tuneli wielkotowarowych.
Pozdrawiam serdecznie i życzę udanej uprawy, bo nie wyobrażam sobie rosołu bez posiekanej, świeżej natki pietruszki, a jeśli ktoś lubi to i ugotowany w zupie korzeń jest wyśmienity. Ją lubię nawet selera, polecam odmianę Denar.
Zalecam głęboko spulchnić glebę przed wysianiem, nasiona podkiełkować na wilgotnej ligninie, jeśli ktoś nie ma, mogą być chusteczki higieniczne, bądź płatki kosmetyczne. Nasiona mają wypuścić co najwyżej kiełki i wysiać je do wilgotnej gleby. Praktykuję ten sposób, bo pietruszka długo wschodzi, a metoda siewu nasion wymieszanych z piaskiem często zawodzi i przy intensywniejszych opadach powoduje ich wypłukanie. Na szkodniki niszczące korzenie, polecam w połowie okresu wegetacyjnego podlać je z konewki środkiem owadobójczym pokroju Owadofosu, bezwzględnie przestrzegać okresu karencji. Nie dopuszczać do nadmiernego zagęszczenia korzeni, gdyż bardzo obniża to plon, a jednocześnie sprzyja rozwojowi chorób i szkodników
Sprawdzoną przeze mnie odmianą jest Pietruszka berlińska. Ma dobrze wykształcony korzeń, bez większej tendencji do rdzewienia skórki, doskonale zimuje w gruncie. Sieje ją wczesną wiosną, cały sezon spożywam na bieżąco, pozostałe najmniejsze sztuki pozostawiam na zimę w gruncie. Wczesną wiosną wypuszcza bardzo szybko nowe liście, a korzeń ma jeszcze bardziej intensywny aromat. Nać ma piękny, ciemny odcień zieleni. Nie przetrzymuję jej za długo, bo jako roślina dwuletnia szybko wybija w kwiatostany. Początek procesu rozpoznajemy po tym, że co niektórym łodyżkom drobnieją listki i bardzo się wyciągają. Jeśli ktoś chce, może poczekać, zakwitnie i wyda nasiona. W temacie warzyw zimujących u mnie na działce, polecam Pietruszkę berlińską, Pora Bartka i Szpinak Olbrzyma Zimowego. Jeśli ktoś chce, może nawet uprawiać sałatę masłową zimującą w gruncie typu Nansena. Na wiosnę, bez większych problemów, mamy średniej wielkości rozety liściowe w czasie zbiegającym się ze zbiorem sałaty z tuneli wielkotowarowych.
Pozdrawiam serdecznie i życzę udanej uprawy, bo nie wyobrażam sobie rosołu bez posiekanej, świeżej natki pietruszki, a jeśli ktoś lubi to i ugotowany w zupie korzeń jest wyśmienity. Ją lubię nawet selera, polecam odmianę Denar.
Re: problem z pietruszką
dziękuję za podpowiedź bardzo mi pomogła ale najważniejsza jest ta odmiana selera dzięki
- Ziunio
- 50p
- Posty: 54
- Od: 19 maja 2010, o 23:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie
Re: problem z pietruszką
Bardzo proszę!
Jednak chciałbym zaznaczyć, że Seler Denar był wyjęty z kontekstu odmian zimujących w gruncie i dotyczył smacznego rosołu. Chociaż dwa lata temu, wiadomo zima była ciepła, dwa niedobitki przetrwały u mnie na działce bez większej szkody do wiosny.
Denar ma ładny kulisty kształt, 3/4 korzenia znajduje się pod ziemią, więc nie zielenieje. Nie ma też tendencji do tworzenia pustych komór. Broda, tzn. wiązka korzeniowa, te drobne korzonki, skierowana jest do środka i mocno zredukowana. Ogólnie jest to udana odmiana, tak pod względem walorów smakowych, jak i estetycznych. W uprawie też nie przysparza większych kłopotów.
Ciekawostką jest to, że tak samo nazywa się odmiana ziemniaka.
Gorąco pozdrawiam i życzę sukcesów w ogrodnictwie!
Jednak chciałbym zaznaczyć, że Seler Denar był wyjęty z kontekstu odmian zimujących w gruncie i dotyczył smacznego rosołu. Chociaż dwa lata temu, wiadomo zima była ciepła, dwa niedobitki przetrwały u mnie na działce bez większej szkody do wiosny.
Denar ma ładny kulisty kształt, 3/4 korzenia znajduje się pod ziemią, więc nie zielenieje. Nie ma też tendencji do tworzenia pustych komór. Broda, tzn. wiązka korzeniowa, te drobne korzonki, skierowana jest do środka i mocno zredukowana. Ogólnie jest to udana odmiana, tak pod względem walorów smakowych, jak i estetycznych. W uprawie też nie przysparza większych kłopotów.
Ciekawostką jest to, że tak samo nazywa się odmiana ziemniaka.
Gorąco pozdrawiam i życzę sukcesów w ogrodnictwie!
Re: problem z pietruszką
jeszcze jedno czy wiesz może jaki szkodnik może atakować seler tzn.jego korzeń, szkodnik ten pozostawia tunele i w efekcie gnije podobne są w marchwi i pietruszce ? co robić?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7498
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: problem z pietruszką
Magdo, tunele tuż pod powierznią ziemi robi nornica, wcina równo rządek buraczków, marchewki, potrafi wygryźć środek selera a na końcu złapie się za pietruchę. U mnie w ub. roku zaczęła od buraczków- ale to było w czerwcu, kiedy buraczki miały już malutkie zgrubienia. Przywędrowały od sąsiada, bo swoje (na naszej działce) wybiłam przez zimę co do nogi.
Pozdrawiam! Gienia.
Re: problem z pietruszką
tak ale mi chodziło o tunele w korzeniu czy może to być połyśnica marchwianka?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7498
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: problem z pietruszką
no i kiedy działać na to dziadostwo? no i czym najlepiej?
- Ziunio
- 50p
- Posty: 54
- Od: 19 maja 2010, o 23:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie
Re: problem z pietruszką
Ja bym tak tego nie upraszczał i zwalał wszystko na połyśnicę.
Sprawdź poniższy link i poszukaj jeszcze na tej stronie, może coś Ci to pomoże:
http://www.bayercropscience.pl/strony/2/i/252.php
(Nie wiem dlaczego nie udało mi się poprawnie przypisać URL, ale w takiej postaci też powinien działać ten link)
Pozdrawiam!
P.S
Pisałem już o podlewaniu Owadofosem, chociaż każdy środek owadobójczy powinien być dobry. Producent z powyższego linku oferuje np. Decis. Jak rozrobisz taki środek w konewce i zamiast wykonać oprysk podlejesz glebę, powinno pomóc.
Sprawdź poniższy link i poszukaj jeszcze na tej stronie, może coś Ci to pomoże:
http://www.bayercropscience.pl/strony/2/i/252.php
(Nie wiem dlaczego nie udało mi się poprawnie przypisać URL, ale w takiej postaci też powinien działać ten link)
Pozdrawiam!
P.S
Pisałem już o podlewaniu Owadofosem, chociaż każdy środek owadobójczy powinien być dobry. Producent z powyższego linku oferuje np. Decis. Jak rozrobisz taki środek w konewce i zamiast wykonać oprysk podlejesz glebę, powinno pomóc.
Re: problem z pietruszką
dzięki za odpowiedzi