Zakładamy ogród warzywny Cz.1

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
ANalfabeta
200p
200p
Posty: 288
Od: 2 lip 2011, o 11:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mokobody/Siedlce

Re: zakładamy ogród warzywny...

Post »

Ja tez jutro wolne i licze na dobrą pogodę.
Przygotuje troche miejsca pod marchew i sałaty w niskim tunelu.

Pytanie - czy rzodkiewke pod włóknine możńa już siać ?
Stare chińskie przysłowie mówi: ?Jeśli nie masz co powiedzieć, powiedz stare chińskie przysłowie.
Awatar użytkownika
Rusalka
1000p
1000p
Posty: 1655
Od: 10 sty 2011, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Siedlce

Re: zakładamy ogród warzywny...

Post »

no ja też o brandywine czytałam superlatywy...
I posiałam czerwony i żółty..
Mam nadzieję że żółty mnie nie rozczaruje bo w zeszłym roku miałam Orange..i jak dla mnie to super był bo duży ale w smaku nijaki jakiś..
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
Awatar użytkownika
NITKA
1000p
1000p
Posty: 1233
Od: 29 sie 2010, o 11:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: zakładamy ogród warzywny...

Post »

Kasia ja za Twoją 'namową' też posiałam go w tym roku - czerwonego i żółtego.
Zamawiam parę nasionek od Ciebie na przyszły rok tego czarnego ;) Mam fioła na punkcie czarnych pomidorów ;:14
pozdrawiam, Anita
Kasencja

Re: zakładamy ogród warzywny...

Post »

Oj, no pewnie że nazbieram, inaczej być nie może :D .
Awatar użytkownika
Agulka11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1115
Od: 23 mar 2011, o 18:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: zakładamy ogród warzywny...

Post »

Oj zbieraj, zbieraj - na tego czarnego to ja też chętna jestem :)
Pozdrawiam
Forumowiczka - Aga
Awatar użytkownika
agaM
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1330
Od: 23 kwie 2008, o 19:29
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostrołęka

Re: zakładamy ogród warzywny...

Post »

oj te pomidorki :D jak pomyślę o smaku megagronka to mam niepowstrzymany ślinotok ;) :D
doczekać się nie mogę :D
wiecie, że już za nie całe półtorej miesiąca nasze maluchy będą w gruncie? :D


Nie uwierzycie, bo ja sama nie wierzę, że mogłam zapomnieć ;:14 ;:14
Dziś przypomniałam sobie o wiaderku cebulek tulipanów od sąsiadki.. biedactwa bez ziemi i bez światła zaczęły już puszczać liście. Wiem wiem, powinnam je wsadzić do gruntu na jesieni, ale sąsiadka późno je wykopała i powiedziała że lepiej jak posadzę wiosną, zaraz po ustąpieniu przymrozków.

Wysadziłam je dopiero dziś do ziemi i nie wiem czy coś z nich będzie. Mam nadzieję że przeżyją ten szok temperaturowo-świetlny.


Eksperyment z wcześniejszym wysianiem wilcy na razie przebiega pomyślnie, przeżyły nawet 'zbiorowe' pikowanie do większych inspektów. Problem niedługo się zacznie, gdy będą chciały się bardziej rozrastać i piąć do góry (pomysł już mam,spróbuję zrealizować ;)). A tu jeszcze półtorej miesiąca by wysadzać na miejsce stałe... no nic, damy radę.. trzeba się jakość poświęcić dla tych wcześniejszych kwiatów ;) mam nadzieję, że ten eksperyment się uda i będą dobre efekty w postaci wcześniejszego kwitnięcia :)
Awatar użytkownika
JaKama
50p
50p
Posty: 78
Od: 3 mar 2012, o 22:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazury

Re: zakładamy ogród warzywny...

Post »

Kiedy będziecie szykować ziemię pod warzywka w ogródku? Kopanie, grabienie i takie tam? :D
U mnie tulipanki fajnie powychodziły, dostałam na jesieni całą torbę cebulek, obsadziłam dookoła domu mam nadzieję, że zakwitną :wink:
Awatar użytkownika
ANalfabeta
200p
200p
Posty: 288
Od: 2 lip 2011, o 11:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mokobody/Siedlce

Re: zakładamy ogród warzywny...

Post »

Wiele osób to już od tygodnia nie rozstaje się ze szpadlem.
W tym ja :)
Stare chińskie przysłowie mówi: ?Jeśli nie masz co powiedzieć, powiedz stare chińskie przysłowie.
Awatar użytkownika
JaKama
50p
50p
Posty: 78
Od: 3 mar 2012, o 22:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazury

Re: zakładamy ogród warzywny...

Post »

ANalfabeta pisze:Wiele osób to już od tygodnia nie rozstaje się ze szpadlem.
W tym ja :)
u nas jeszcze w nocy małe przymrozki. Myślę, że w przyszły weekend wjadę z glebogryzarką :D
Kalma
100p
100p
Posty: 170
Od: 21 kwie 2011, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Illinois, USA

Re: zakładamy ogród warzywny...

Post »

Nitka - różowy :-) Musze w koncu posadzic kilka kolorowych, zeby czarne lepiej się prezentowaly :D
A nasionka pozbieram!
Awatar użytkownika
agaM
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1330
Od: 23 kwie 2008, o 19:29
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostrołęka

Re: zakładamy ogród warzywny...

Post »

Dziewczyny no to fajnie, że ja nie wiem o innych kolorach brandywine oprócz yellow :oops: Dzięki za uświadomienie.
Jak już pisałam yellow brandywine to jeden z tych ulubieńszych smakowo :) dlatego w przyszłym roku będę polować na nasionka by spróbować innych kolorów :) plis, pozbierajcie nasionka

Ja dziś wykończona jestem. Wczoraj było ładnie więc przygotowałam część ogródka pod uprawy i pod truskawki, które planuję przenieść/przesadzić bliżej ulicy w krzaki borówek.
Jak się rozpędziłam to oczywiście nie obyło się bez posiania pietruszki i marchewki. Posadziłam też małe cebulki. Sąsiadka miała jakiś różowy siuwaks do zaprawy cebuli, więc przy okazji i swoje cebulki zaprawiłam.
Tym warzywom zimno akurat nie przeszkadza. W razie czego mam agrowłókninę, więc przykryję i będzie ok.

Prawdę napiszę, że pewnie żeby nie sąsiadka pewnie z sianiem poczekałabym jeszcze. Ale wiecie jak to jest jak człowiek się rozpędzi ;) A miałam tylko truskawki przesadzić i te dalej nie przesadzone w starym miejscu rosną :(
Kalma
100p
100p
Posty: 170
Od: 21 kwie 2011, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Illinois, USA

Re: zakładamy ogród warzywny...

Post »

Aga - są jeszcze brandywine cherry, podobno smakują jak mini wersja duzego pomidora.
Awatar użytkownika
agaM
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1330
Od: 23 kwie 2008, o 19:29
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostrołęka

Re: zakładamy ogród warzywny...

Post »

Kalma :D cherry mówisz, chętnie ich spróbuję w przyszłym sezonie. W tym mam kilka odmian cherry do doniczek(red robin, tumbling tom yellow, minibell i red cherry) pierwszy raz takich próbuję, zobaczymy.

Apropos, wiecie czy takie pomidorki w doniczkach nawozi się tak samo jak te w gruncie/pod folią?
I czy im wystarczy taka zwykła balkonowa doniczka (ona długa ale dość wąska i płytka przecież jest)?

Jeszcze ten sezon na dobre się nie zaczął, a mi już w głowie plany na kolejny się klują ;) brandywinki wszelkiej maści ;) hihi no pięknie.. ześwirowałam ;) :;230
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”