Zakładamy ogród warzywny Cz.1
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Zakładamy ogród warzywny...
Ten chrząszcz wygląda jak nasza ogrodnica niszczylistka. ,nazwa mówi sama za siebie.Ogórki -masz jakąś odmianę "bukietową ",same męskie kwiaty.Kilka lat temu kupiłem w Li-lu jakieś sałatkowe i miałem pięknie ukwiecone sznurki ,a ogórków kilka.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13658
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Zakładamy ogród warzywny...
Dokładnie, wygląda na niszczylistka. Jakieś miesiąc temu było tego zatrzęsienie. A na tym liściu pomidora to nie jest słodyszek?
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13658
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Zakładamy ogród warzywny...
Nadal trzymam się tego słodyszka Nie wiem jaka jest szkodliwość jego dla pomidorów.
- jerrysia26
- 50p
- Posty: 68
- Od: 2 kwie 2014, o 18:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mielec, Nowy Jork, US
Re: Zakładamy ogród warzywny...
Witam,
Bardzo dziekuje za info. OK to co teraz zrobic z tym ogorkami? To prawda, kwiatow moc a ogorkow moze z 5. Wykopac je? Posiac nowe? no i dlaczego mam tylko meskie? A moze zenskie dopiero zakwitna? Czy to wina nasion? Plis doradzcie bo juz prawie sloiki parzylam na przetwory (heheheheh). Kurcze...
Lato u nas dosc dlugo trwa - prawie do konca wrzesnia wiec jest jeszcze czas na dosianie.
Tak to ogrodnica. Dokladnie ten sam szkodnik. Jak widac nie ma znaczenia na jakim kontynencie sie znajdujemy - robactwo to samo! OK jak mam ratowc moje mliny? Czesc krzakow mam z Polski a czesc kupilam tu. Zaplacilam jak za zboze wiec szkoda mi kasy i chcilabym je jednak uratowac. Ale powiem wam masakra jakas z tym moim warzywnikiem. Jak sie nie napatoczy jakis skoczek lisciowy to teraz to ....
Co do tych czarnych robaczkow to ktos podpowiadal, ze to moze byc sluzownica czarna ale sluzownica to chyba slimak natomiast moje robaczki zdecydowanie przypominaja slodyszka. Czy ktos z forumowiczow wie jak z tym walczyc bez chemii?
Kochani jeszcze raz bardzo dziekuje i pozdrawiam z upalnego NY
Magda
Bardzo dziekuje za info. OK to co teraz zrobic z tym ogorkami? To prawda, kwiatow moc a ogorkow moze z 5. Wykopac je? Posiac nowe? no i dlaczego mam tylko meskie? A moze zenskie dopiero zakwitna? Czy to wina nasion? Plis doradzcie bo juz prawie sloiki parzylam na przetwory (heheheheh). Kurcze...
Lato u nas dosc dlugo trwa - prawie do konca wrzesnia wiec jest jeszcze czas na dosianie.
Tak to ogrodnica. Dokladnie ten sam szkodnik. Jak widac nie ma znaczenia na jakim kontynencie sie znajdujemy - robactwo to samo! OK jak mam ratowc moje mliny? Czesc krzakow mam z Polski a czesc kupilam tu. Zaplacilam jak za zboze wiec szkoda mi kasy i chcilabym je jednak uratowac. Ale powiem wam masakra jakas z tym moim warzywnikiem. Jak sie nie napatoczy jakis skoczek lisciowy to teraz to ....
Co do tych czarnych robaczkow to ktos podpowiadal, ze to moze byc sluzownica czarna ale sluzownica to chyba slimak natomiast moje robaczki zdecydowanie przypominaja slodyszka. Czy ktos z forumowiczow wie jak z tym walczyc bez chemii?
Kochani jeszcze raz bardzo dziekuje i pozdrawiam z upalnego NY
Magda
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7325
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Zakładamy ogród warzywny...
jerrysia26
Ja Ciebie bardzo proszę , pytaj w odpowiednich tematach.
Tam jest sporo wiedzy zresztą już zawartej i czasem wystarczy przeczytać.
Ogórki, pomidory itd, to teraz temat przewodni i te tematy są na pierwszej stronie.
Ja Ciebie bardzo proszę , pytaj w odpowiednich tematach.
Tam jest sporo wiedzy zresztą już zawartej i czasem wystarczy przeczytać.
Ogórki, pomidory itd, to teraz temat przewodni i te tematy są na pierwszej stronie.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- jerrysia26
- 50p
- Posty: 68
- Od: 2 kwie 2014, o 18:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mielec, Nowy Jork, US
Re: Zakładamy ogród warzywny...
Rozumiem Jolu. A czy dzial "zakladamy ogrod warzywny" nie jest odpowiednim dzialem do poruszania zagadnien dotyczacych wlasnie tego ogrodu? Oczywiscie przeniose watek o ogorkach do dzialu o ogorkach, pomidorowy do pomidorowego, itd...
Pozdrawiam serdecznie
Magda
Pozdrawiam serdecznie
Magda
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13658
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Zakładamy ogród warzywny...
Słodyszek lgnie do żółtego jak zaczarowany, może wystarczy pojemnik z jakąś ostro żółtą substancją. Ja bym w pojemnik wlał wodę z płynem do naczyń, a następnie ją zabarwił na żółto np przyprawą curry
- jerrysia26
- 50p
- Posty: 68
- Od: 2 kwie 2014, o 18:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mielec, Nowy Jork, US
Re: Zakładamy ogród warzywny...
Hej Blazej.
Dziekuje za info. hehehe dobry pomysl... moze i tak zrobie (mam zolty barwnik do ciast). Dziwne ale na ogorkach ich nie ma a kwitna tak pieknie na zolto. Za to na lisciach pomidorow sa a nie sa zolte. heheheh no nic zobaczymy dalej.
Pozdrawiam
Magda
Dziekuje za info. hehehe dobry pomysl... moze i tak zrobie (mam zolty barwnik do ciast). Dziwne ale na ogorkach ich nie ma a kwitna tak pieknie na zolto. Za to na lisciach pomidorow sa a nie sa zolte. heheheh no nic zobaczymy dalej.
Pozdrawiam
Magda
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Zakładamy ogród warzywny...
Może spróbuj nalać wody do żółtej miski?
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13658
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Zakładamy ogród warzywny...
To spróbuj z jakimś ostro żółtym materiałem. Jak nie będą siadać to możliwe że jednak nie te Ja gdy w słoneczne dni wybierałem się na działke z żółtą koszulką(tą z avatarka) to nie mogłem się opędzić Teraz siedzą w kwiatach dyni.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Zakładamy ogród warzywny...
Może w przyszłym sezonie obwódka z rzepaku?Wszak nazwisko ma rzepakowy.
- jerrysia26
- 50p
- Posty: 68
- Od: 2 kwie 2014, o 18:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mielec, Nowy Jork, US
Re: Zakładamy ogród warzywny...
Sprobuje a co mi tam... Dzięki
M.
M.