Trzy Siostry - uprawa Indian

[GunnarSK]

Zanim przybyli bieli do Ameryki, Indianie w Meksyku i na południowym obszarze obecnych Stanów Zjednoczonych uprawiali trzy rośliny razem: kukurydzę, fasole i dynie. Kukurydza ma sztywne łodygi, które sie nadają jako tycze dla fasoli, i dynie też mogą po nich łazić, jeśli nie są za duże. Te rośliny byly ponoć specjalnym prezentem od Wielkiego Ducha i pod ochroną trzech bożek-sióstr, które razem były zwane "De-o-ha-ko" (te które nas utrzymują). Teraz uprawa metodą trzech sióstr staje sie coraz bardziej popularna, a też zamierzam tak uprawiać te rośliny w tym roku. W ubiegłym nie miałem takiej możliwości, bo nie hodowałem kukurydzy.

[Kropek]

Odkopuje temat. Jutro sieję kukurydze. Zobaczymy jak w praktyce będzie to wyglądać.

[Xavierka]

Do gruntu trochę nie za wcześnie?? Przed nami jeszcze zimna Zocha.
W moim notatniku mam zapisane, że "popcorn" wysiewa się ok. 10 maja.

[Kropek]

"Wyznacznkiem terminu siewu niekoniecznie musi być data w kalendarzu, lepiej jest kierować się warunkami pogodowymi i glebowymi.
Do szybkiego skiełkowania nasiona kukurydzy potrzebują temperatury gleby w wysokości 8 ? 10°C, dobrze przewietrzonej roli oraz dostępu do wody.
Fenologicznym wskaźnikiem terminu siewu jest kwitnienie tarniny, czereśni, porzeczki czerwonej oraz początek kwitnienia mniszka lekarskiego."

Mleczu to po 3 wiaderka dziennie usuwam

"W warunkach klimatycznych Polski termin siewu kukurydzy przypada w okresie od 20 kwietnia do 5 maja."

Inną sprawą jest to, że wczoraj siałem cukinie. Nie mam pojęcia jak szybko rośnie kukurydza (pierwszy raz wysadzam). Kiedy kabaczki będą lądować na docelowym miejscu, wypadało by mieć przynajmniej 15 centymetrowe kukurydze.

[Xavierka]

Termin 10 maja wynika chyba z faktu, że w połowie maja mogą wystąpić jeszcze przymrozki, znane potocznie jako: zimna Zośka. Niestety, ale owe przymrozki już wielu rolnikom zniszczyły wczesne nasadzenia.

Z pewnością wielu forumowiczów tutejszych pamięta rok 2012, kiedy to w połowie maja spadł nawet śnieg - o stratach jakie wtedy przyniósł chyba pisać nie trzeba.Tak więc lepiej nie śpieszyć się z wysadzaniem do gruntu roślin nieodpornych na zimno. Nie wiem jak kukurydza, ale cukinia na pewno jest bardzo wrażliwa na zimno.

[Kropek]

Cukinie poszły do pojemników. Będę wysadzał do gruntu dopiero jak kukurydza będzie miała 15 cm.

Kukurydza wytrzymuje podobno do -3.

[Kropek]

Ambrozja wysadzona do gruntu. Jak wzejdzie będę wstawiał foty z kolejnych etapów uprawy na "3 siostry" ...

[Kropek]

Przepraszam za bazgroły ale ładniej nie umiem

Przedstawię jak to u mnie wygląda na chwilę obecną.

Czerwone kółka - kukurydza siana na planie rombu, w odległośći 15 cm (na chwile obecną mają jakieś 6 - 7 cm , te które wzeszły pierwsze). Gdy osiągną 15 cm w narożniki wsadzę fasolę.
Żółte kółka - miejsce na 2 cukinie. Powinienem sadzić po 2 ziarna do gruntu ale zmodyfikuje to nieco wkładając tam gotowe sadzonki, które grzeją się już na parapetach.

[Kropek]

Teraz tylko podlewać , pielić i czekać aż zarośnie.

[Kropek]

Chyba nie , bo to mają być tylko badyle dla fasoli

[Rancho-Relaxo]

Szkoda że ten temat umarł. Nie wymyślono chyba idealniejszego sąsiedztwa - groch wspinający się po łodydze kukurydzy i cukinia zagłuszająca wszystkie chwasty ;-) Ach, gdyby tak więcej znaleźć podobnych zależności ...

[Metello]

Dobrze, że odkopałeś ten wątek. Już sobie zapisałam w notesie uprawę fasoli i kukurydzy na przyszły rok. A zamiast cukinii/dyni posadzę obok ogórki. Będzie coś nowego.

[lelumpolelum]

Próbowałam kiedyś uprawiać fasolę i kukurydzę w taki sposób, jak piszecie ale to był niewypał: nie wiem, jak wysoko rośnie kukurydza w USA ale u mnie fasola ją po prostu zakryła i zjadła- skończyło się mega bałaganem Cieszę się, że nie wiedziałam wtedy o dodatku cukinii czy dyni, z nimi byłoby już totalnie.

[BobejGS]

Też zainteresowałem się tym tematem. Oczywiście spróbuje już w kolejnym sezonie.

Co do kukurydzy to jeśli w Polsce rośnie kukurydza do ponad 4m, to w Ameryce zapewne dorasta do 8m. A wtedy to już fasola ma się po czym piąć.

W tym roku u mnie tak jak i z fasolami, tak i z kukurydzami nie za ciekawie. W przyszłym sezonie myśle abu zrobić trójkę z Kukurydzy giant, która w tym roku urosła coś na trzy metry i jest solidnie gruba, więc powinna fasole uciągnąć, na niej puszczę fasolnik chiński, a koło może dynie gigant lub arbuzy giganty.

[jokaer]

Co do kukurydzy.
Ona musi być odpowiednio wcześnie wysiana, inaczej nie ma co liczyć na dobre plony.

W naszym klimacie to właśnie- to wcześnie jest sporym wyzwaniem.

W tym sezonie moim sąsiadom udało się z taka wczesną porą i nim przyszła susza, to kukurydza pięknie była już wyrośnięta i wysoka. Licząc na dobre plony posiali ją koło domu, tylko że dziki się tym specjalnie nie przejęły i ściachały uprawę.