ABC- cebula z nasion, rozsada Cz.1
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5077
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Pytanie o cebulę.
Nie uprawiam cebuli towarowo,a amatorsko tylko dla siebie. Po co łamać jeżeli przyjdzie czas to sam zacznie zasychać,aby tylko nie miał za dużo azotu,bo szyjka cebuli powinna być cienka,a jeśli jest gruba to przeazotowana i taka cebula żle się przechowa.Dobrze jest gdy szczypior zacznie sam się załamywać wyrwać cebulę i pozostawić, składniki ze szczypioru jeszcze powiększą cebulę.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6622
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: ABC- cebula z rozsady
Tila tu jest temat o cebuli z rozsady. Raczej nie zdarza się by cebula z rozsady zakwitła. Chodzi Ci zapewne o cebulę z dymki. Raczej należy ją wyrwać.
ogis1 Ewo podałaś bardzo wyczerpujący opis tego robaczka. Mogą to być wciornastki (latają) albo chowacz szczypiorak (czarny chrząszcz) a może larwy poskrzypek (pokrywają się ciemnymi, śluzowatymi odchodami).
ogis1 Ewo podałaś bardzo wyczerpujący opis tego robaczka. Mogą to być wciornastki (latają) albo chowacz szczypiorak (czarny chrząszcz) a może larwy poskrzypek (pokrywają się ciemnymi, śluzowatymi odchodami).
- Krycha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 783
- Od: 26 mar 2010, o 08:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Pytanie o cebulę.
U mnie też już zasycha cebula rodzinka (szalotka). A ta z dymki zaczęła rosnąć no i niech rośnie na zdrowie
Kwiatostany cebuli trzeba wyłamywać u podstawy, jeżeli odbiją to powtórzyć wyłamywanie. Cebula wtedy urośnie normalna, no może mieć zaschnięty pęd gdzieś z boku,, przy obieraniu do jedzenia usuwa się go.
Co do czosnku, nigdy nie usuwam główek wręcz przeciwnie pozwalam im rosnąć, na drugi rok wysiewam i mam piękne pojedyncze główki czosnku. To z zimowym, a letni, jeżeli zbyt mocno rośnie to zawiązuję mu liście. Z czosnkiem trzeba uważać i nie przetrzymywać za długo na polu, lepiej parę dni wcześniej go zebrać i dosuszyć, oczywiście z łodygami obcina się je dopiero jak czosnek dobrze wyschnie. Za późno zebrany czosnek jest luźny. No i oczywiście nie sadzić chińskiego czosnku, który zresztą ma inny skład i smak.
Kwiatostany cebuli trzeba wyłamywać u podstawy, jeżeli odbiją to powtórzyć wyłamywanie. Cebula wtedy urośnie normalna, no może mieć zaschnięty pęd gdzieś z boku,, przy obieraniu do jedzenia usuwa się go.
Co do czosnku, nigdy nie usuwam główek wręcz przeciwnie pozwalam im rosnąć, na drugi rok wysiewam i mam piękne pojedyncze główki czosnku. To z zimowym, a letni, jeżeli zbyt mocno rośnie to zawiązuję mu liście. Z czosnkiem trzeba uważać i nie przetrzymywać za długo na polu, lepiej parę dni wcześniej go zebrać i dosuszyć, oczywiście z łodygami obcina się je dopiero jak czosnek dobrze wyschnie. Za późno zebrany czosnek jest luźny. No i oczywiście nie sadzić chińskiego czosnku, który zresztą ma inny skład i smak.
Re: ABC- cebula z rozsady
Przemku, dzięki za odpowiedź, Już chyba wiem co to za szkodnik. Larwa podskrzypka chyba. Juz potraktowałam go Decisem. Cebula chyba odżyła. Jest okres karencji, więc nie wyrywam i nie sprawdzam czy jeszcze są, ale wygląda dobrze- moim zdaniem.
pozdrawiam
pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6622
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: ABC- cebula z rozsady
- Ziunio
- 50p
- Posty: 54
- Od: 19 maja 2010, o 23:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie
Re: Siew cebuli pod koniec maja.
Skleroza nie boli !
Moja, tak późno posiana, cebula na tyle mnie zaskoczyła w końcowym rozrachunku, że całkiem zapomniałem o założonym przeze mnie temacie.
Sprawa miała się następująco. Cebulę zebrałem pod koniec września. Mimo, że pogoda u mnie była okropna od początku tego miesiąca , tzn. było zimno i padało, myślałem, iż pójdzie na straty. Jednak mile się zaskoczyłem. Szczypior nie był oczywiście doschnięty więc z takim zebrałem. Skróciłem go do paru cm. i pozbyłem się białych korzeni. Całość dosuszyłem w domu.
Teraz najważniejsze. Cebula miała średnio 16 cm. średnicy. Poniżej 10cm. było raptem kilka sztuk!!! Zero bączystych, zgnitych, popękanych, robaczych! Wszystkie śliczne, podłużne i bardzo zbite, tzn. twarde z dobrze związanymi warstwami.
Na moje to po sklepach ze świeczką takich szukać.
Miał być eksperyment, a wkońcu cieszyłem się jak głupi! Nie wiem, może miałem szczęście, ale już wiem, że u mnie późno siana cebula się udaje i to mimo niesprzyjającej pogody. Gdybym wiedział wcześniej, na pewno posiałbym więcej.
Moja, tak późno posiana, cebula na tyle mnie zaskoczyła w końcowym rozrachunku, że całkiem zapomniałem o założonym przeze mnie temacie.
Sprawa miała się następująco. Cebulę zebrałem pod koniec września. Mimo, że pogoda u mnie była okropna od początku tego miesiąca , tzn. było zimno i padało, myślałem, iż pójdzie na straty. Jednak mile się zaskoczyłem. Szczypior nie był oczywiście doschnięty więc z takim zebrałem. Skróciłem go do paru cm. i pozbyłem się białych korzeni. Całość dosuszyłem w domu.
Teraz najważniejsze. Cebula miała średnio 16 cm. średnicy. Poniżej 10cm. było raptem kilka sztuk!!! Zero bączystych, zgnitych, popękanych, robaczych! Wszystkie śliczne, podłużne i bardzo zbite, tzn. twarde z dobrze związanymi warstwami.
Na moje to po sklepach ze świeczką takich szukać.
Miał być eksperyment, a wkońcu cieszyłem się jak głupi! Nie wiem, może miałem szczęście, ale już wiem, że u mnie późno siana cebula się udaje i to mimo niesprzyjającej pogody. Gdybym wiedział wcześniej, na pewno posiałbym więcej.
- Uni57
- ZBANOWANY
- Posty: 759
- Od: 12 maja 2010, o 14:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Siew cebuli pod koniec maja.
To świetna wiadomość, moja chyba padła i zagonek cebulowy zmienił przeznaczenie. W przyszłym roku spróbuję jeszcze raz!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5752
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Siew cebuli pod koniec maja.
Co to za odmiana cebuli która posiales?Ja nigdy nie miałm tak wielkij sianki(cebulki z siewu).
dleczego???????????
dleczego???????????
- Ziunio
- 50p
- Posty: 54
- Od: 19 maja 2010, o 23:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie
Re: Siew cebuli pod koniec maja.
Nie spodziewałem się jakiegokolwiek zainteresowania nieaktualnym na dzień dzisiejszy tematem, więc gorąco pozdrawiam ciekawych.
Odmiana jaką posiałem to Bila, posiada wiele zalet, nagrodzona medalem Polagry. Przed siewem, rozsypałem na te kilka metrów kwadratowy garść Azofoski. Nie jestem jednak zwolennikiem nawozów sztucznych i chciałem zrekompensować trochę późny termin, jednak nie uważam żeby zabieg ten był znaczący. Późnym latem obsiewam działkę poplonami, które jesienią przekopuję jako nawóz zielony. Z doświadczenia wiem, że nadpodziw zaskakujące rezultaty daje rozsypanie popiołu, pozostałego po ognisku, na stanowisko przeznaczone pod cebulę.
U mnie jest ziemia raczej ciężka, nie wiem jak by to wszysto wyszło na piachach. Zabiegi pielęgnacyjne jakie stosuje to: odchwaszczanie, spulchnianie międzyrzędzi i co najważniejsze to przerywka. Gdy już urośnie ładny szczypiorek, pozostawiam odstęp roślin w rzędzie w granicach 5-8 cm. Rzędy miałem co 30 cm. , bo nie myślałem, że się tak uda. Normalnie minimalny rozstaw jaki stosuje to 40 cm.
Jeśli Koleżankom się nie udaje to zapewne mają za słabo lub wcale nie przerwane. Być może też zauboga gleba, choć przesadzić też nie można, bo cebula nie znosi np. świeżego obornika, można siać dopiero w drugim roku po nim.
W moim eksperymencie nie tyle bałem się o to, że cebula będzie mała, co o bączystość i gnicie przy tak deszczowej pogodzie.
Tak się zastanawiam, może naprawdę miałem dużo szczęścia.
Gorąco pozdrawiam!
Odmiana jaką posiałem to Bila, posiada wiele zalet, nagrodzona medalem Polagry. Przed siewem, rozsypałem na te kilka metrów kwadratowy garść Azofoski. Nie jestem jednak zwolennikiem nawozów sztucznych i chciałem zrekompensować trochę późny termin, jednak nie uważam żeby zabieg ten był znaczący. Późnym latem obsiewam działkę poplonami, które jesienią przekopuję jako nawóz zielony. Z doświadczenia wiem, że nadpodziw zaskakujące rezultaty daje rozsypanie popiołu, pozostałego po ognisku, na stanowisko przeznaczone pod cebulę.
U mnie jest ziemia raczej ciężka, nie wiem jak by to wszysto wyszło na piachach. Zabiegi pielęgnacyjne jakie stosuje to: odchwaszczanie, spulchnianie międzyrzędzi i co najważniejsze to przerywka. Gdy już urośnie ładny szczypiorek, pozostawiam odstęp roślin w rzędzie w granicach 5-8 cm. Rzędy miałem co 30 cm. , bo nie myślałem, że się tak uda. Normalnie minimalny rozstaw jaki stosuje to 40 cm.
Jeśli Koleżankom się nie udaje to zapewne mają za słabo lub wcale nie przerwane. Być może też zauboga gleba, choć przesadzić też nie można, bo cebula nie znosi np. świeżego obornika, można siać dopiero w drugim roku po nim.
W moim eksperymencie nie tyle bałem się o to, że cebula będzie mała, co o bączystość i gnicie przy tak deszczowej pogodzie.
Tak się zastanawiam, może naprawdę miałem dużo szczęścia.
Gorąco pozdrawiam!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6622
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Siew cebuli pod koniec maja.
Jeżeli cebule miały po 16 cm średnicy to jak one rosły skoro piszesz, że w rzędzie roślinki były oddalone o 5-8 cm? Teoretycznie cebule tej odmiany ważą po ok. 100 gram. Twoje musiały ważyć po minimum 500 gram.
- Ziunio
- 50p
- Posty: 54
- Od: 19 maja 2010, o 23:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie
Re: Siew cebuli pod koniec maja.
Dopiero teraz zauważyłem, oczywiście popełniłem błąd!
Myślałem o obwodzie, a napisałem o średnicy.
Cebulę miały ok. 16 cm w obwodzie.
Odnośnie tego jak rosły, odpowiem, że przed zbiorem praktycznie jedna przy drugiej w rzędzie.
Jak przerywam siewki, to mają one grubość kilku milimetrów, więc nie trudno wyobrazić sobie, że w rozstawie co 8 cm zmieszczą się gdy urosną do 16 cm w obwodzie.
Łatwo przeliczyć obwód na średnicę i upraszczając cebulę do okręgu (chodzi o jej środkową najgrubszą część) zmieścić ją w wyznaczonym rozstawie. Każda wykorzystuje połową swojej średnicy, połowę rozstawu. Matematyki się nie oszuka.
Wszystko przez mój błąd logiczny lub jak to się dziś często mówi merytoryczny.
Mea Culpa!
Tak to jest jak się mierzy metrem krawieckim, którym określam obwód u dyni. Taka mała megalomania i z lenistwa pomiar tym co pod ręką !
Nie wiem czy poprawić poprzednie wypowiedzi, bo wtedy stracimy spójność tematu.
Myślałem o obwodzie, a napisałem o średnicy.
Cebulę miały ok. 16 cm w obwodzie.
Odnośnie tego jak rosły, odpowiem, że przed zbiorem praktycznie jedna przy drugiej w rzędzie.
Jak przerywam siewki, to mają one grubość kilku milimetrów, więc nie trudno wyobrazić sobie, że w rozstawie co 8 cm zmieszczą się gdy urosną do 16 cm w obwodzie.
Łatwo przeliczyć obwód na średnicę i upraszczając cebulę do okręgu (chodzi o jej środkową najgrubszą część) zmieścić ją w wyznaczonym rozstawie. Każda wykorzystuje połową swojej średnicy, połowę rozstawu. Matematyki się nie oszuka.
Wszystko przez mój błąd logiczny lub jak to się dziś często mówi merytoryczny.
Mea Culpa!
Tak to jest jak się mierzy metrem krawieckim, którym określam obwód u dyni. Taka mała megalomania i z lenistwa pomiar tym co pod ręką !
Nie wiem czy poprawić poprzednie wypowiedzi, bo wtedy stracimy spójność tematu.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6622
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Siew cebuli pod koniec maja.
Tak właśnie myślałem, że chodziło o obwód ale i tak gratuluję plonów i to z siewu bezpośredniego. Poprawiać chyba nie ma sensu bo przecież pomyłka to nic strasznego. Napisz lepiej jakie te cebule są w smaku.