Sosna bośniacka usycha,choroby,szkodniki
- emptio_spei
- 50p
- Posty: 85
- Od: 9 kwie 2014, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Łodzi
Re: Czy to osutka sosny?
Osutka objawia się cenkowatymi plamami na igłach , które widać ewidentnie. U ciebie obstawiam zwójkę. Mospilan i dokładnie.
Co do postu gemcia -szyfruje, żeby ruskie nie czytali
Co do postu gemcia -szyfruje, żeby ruskie nie czytali
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
- emptio_spei
- 50p
- Posty: 85
- Od: 9 kwie 2014, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Łodzi
Re: Czy to osutka sosny?
1. A Calypso Bayera może być?
2. Czy nie jest teraz za późno na oprysk (czytałem, że pryska się do końca lipca)?
3. Czy powinienem usunąć zaschnięte pędy?
2. Czy nie jest teraz za późno na oprysk (czytałem, że pryska się do końca lipca)?
3. Czy powinienem usunąć zaschnięte pędy?
- PiotrekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2519
- Od: 18 wrz 2011, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Czy to osutka sosny?
Wyłam chorą część i zobacz czy w środku jest tłusty robak
- emptio_spei
- 50p
- Posty: 85
- Od: 9 kwie 2014, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Łodzi
Re: Czy to osutka sosny?
Dziś już jest zbyt ciemno, ale jutro, gdy tylko się obudzę, pójdę sprawdzić, czy w środku pędów siedzi jakaś tłusta chol..ra. :P
- PiotrekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2519
- Od: 18 wrz 2011, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Czy to osutka sosny?
Uwaga bo czasem gryzie
- emptio_spei
- 50p
- Posty: 85
- Od: 9 kwie 2014, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Łodzi
Re: Czy to osutka sosny?
Nie boję się, mam groźnego psa.
Re: Czy to osutka sosny?
Calypso się nie nadaje, bo jest o działaniu kontaktowym, a tutaj musi być wgłębne.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
- emptio_spei
- 50p
- Posty: 85
- Od: 9 kwie 2014, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Łodzi
Re: Czy to osutka sosny?
Na stronie Bayera piszą, że Calypso działa żołądkowo i kontaktowo, podobnie jak Mospilan.
http://www.bayercropscience.pl/produkty ... ie-273.php
Mniejsza jednak o to, jaki środek zastosować (mam oba), ale czy o tej porze, uwzględniając cykl życiowy robala, jest sens pryskać?
Odciąłem zbrązowiałe pędy, następnie pociąłem je na części pierwsze. W środku nie było żadnego robala, ani tłustego, ani chudego, brak również wydrążonego kanału.
http://www.bayercropscience.pl/produkty ... ie-273.php
Mniejsza jednak o to, jaki środek zastosować (mam oba), ale czy o tej porze, uwzględniając cykl życiowy robala, jest sens pryskać?
Odciąłem zbrązowiałe pędy, następnie pociąłem je na części pierwsze. W środku nie było żadnego robala, ani tłustego, ani chudego, brak również wydrążonego kanału.
-
- 500p
- Posty: 647
- Od: 9 lut 2012, o 11:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lasy nad Baryczą
Re: Czy to osutka sosny?
Zastanawiam się czy nie będzie to zamieranie pędów. Jest zażywicowanie oraz usychanie.
Pozdrawiam, Francik
Pozdrawiam, Francik
Francik
- emptio_spei
- 50p
- Posty: 85
- Od: 9 kwie 2014, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Łodzi
Re: Czy to osutka sosny?
Opryskałem Score, choć w innym wątku czytałem, że teraz nie pora na zwalczanie tej infekcji. NA działce generalnie mam spory problem z chorobami grzybowymi, zainfekowane są berberysy, róże, wierzba mandżurska, tawuły, agrest, również i na innych iglakach obserwuję żółknięcie igieł i zamieranie (usychanie) pąków lub młodych przyrostów. Zacząłem bawić się ogrodem dopiero w tym roku wiosną, nie sądziłem wówczas, że będę musiał używać w nim takich ilości różnego rodzaju chemii.
Re: Czy to osutka sosny?
Ani szkodnik, ani choroba, raczej zamieranie pędów z powodów fizjologicznych.Atak szkodnika iglastych ( np.wspomnianej tu zwójki sosnóweczki) ma najczęściej związek z warunkami środowiska i dłuższym okresem czasu, przynajmniej jeden cały sezon.
Nic nie piszesz w jakich warunkach posadzone zostały sosny, jaka gleba, czy były jakieś prace gruntowe wcześniej wykonywane w tym miejscu, nawieziona inna ziemia itp.To wszystko ma niebagatelny wpływ, bo sosna bośniacka w odróżnieniu od pospolitej nie znosi zbyt wilgotnych gleb.
Nie ma potrzeby używania chemii, trochę cierpliwości. Nie wiem czy to nowo zalożony ogród, ale nie wszystko od razu wygląda jak z obrazka.Potrzebuje czasu, a nowo posadzone i słabo ukorzenione rośliny wcześniej i mocniej reagują na tzw.'jesień', wcześniejsze upały i suszę.Ludzie, którzy wcześniej nie zajmowali się ogrodem mają pewną tendencję do idealizowania, a to niestety natura
Inna sprawa, że gdy niewłaściwie i mocniej ingeruje się w podłoże np. w czasie budowy domu, mogą być potem problemy ze zdrowym wzrostem świeżo posadzonych roślin na pewien czas, ale to osobny temat.
Nic nie piszesz w jakich warunkach posadzone zostały sosny, jaka gleba, czy były jakieś prace gruntowe wcześniej wykonywane w tym miejscu, nawieziona inna ziemia itp.To wszystko ma niebagatelny wpływ, bo sosna bośniacka w odróżnieniu od pospolitej nie znosi zbyt wilgotnych gleb.
Nie ma potrzeby używania chemii, trochę cierpliwości. Nie wiem czy to nowo zalożony ogród, ale nie wszystko od razu wygląda jak z obrazka.Potrzebuje czasu, a nowo posadzone i słabo ukorzenione rośliny wcześniej i mocniej reagują na tzw.'jesień', wcześniejsze upały i suszę.Ludzie, którzy wcześniej nie zajmowali się ogrodem mają pewną tendencję do idealizowania, a to niestety natura
Inna sprawa, że gdy niewłaściwie i mocniej ingeruje się w podłoże np. w czasie budowy domu, mogą być potem problemy ze zdrowym wzrostem świeżo posadzonych roślin na pewien czas, ale to osobny temat.
- emptio_spei
- 50p
- Posty: 85
- Od: 9 kwie 2014, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Łodzi
Re: Czy to osutka sosny?
Obie sosny zostały posadzone w dołkach wypełnionych podłożem do iglaków. Grunt wokół jest następujący: ok. 10 cm ziemi ogrodowej, pod nią piasek. Dodatkowo wokół drzewek rozciągnięta jest agrowłóknina przysypana korą. W gorące dni podlewam je co drugi dzień lejąc ok. 4 l wody.