Śmietka i inne szkodniki i choroby cebuli

ARABELLA · Post » 30 maja 2009, o 19:59

Pemeloppe,jak nie zapomnę to zrobię

janhel41 · Post » 31 maja 2009, o 13:46

To może być śmietka,aby to stwierdzić trzeba niestety wyrwać cebulę,jeżeli przy korzeniach są białe robaczki to,śmietka wtedy zwalczać trzeba chemicznie:
http://www.dzialkowiec.com.pl/www/plaka ... szkodn.jpg kliknij ten link

;

ARABELLA · Post » 31 maja 2009, o 16:20

Janhel nie ma żadnych robaczków sprawdzone więc to coś innego kurcze.

gienia1230 · Post » 31 maja 2009, o 17:09

Arabello, co sprawdzałaś, szczypior czy wyrwałaś cebulę i popatrzyłaś w korzonki u nasady?

ARABELLA · Post » 31 maja 2009, o 18:57

Gienia nigdzie nie ma robaczków

gienia1230 · Post » 31 maja 2009, o 20:24

No właśnie! Np miniarka cebulówka, żeruje wewnątrz szczypioru w maju i po dwóch tyg. schodzi do ziemi. To znaczy, że na szczypiorze też nie ma żadnych śladów szkodników? To ki diabeł?

maryann · Post » 4 cze 2009, o 12:33

Nie miałbym skrupułów gdyby rośliny były małe, ale one już są prawie do jedzenia. I przez tego wstrętnego robala mogą nie dojść... Czym mu więc 'popędzić kota'?

chatte · Post » 4 cze 2009, o 13:11

Spróbuj naparem z piołunu : 300g świeżego lub 30g suszu/ 10l wody - rozcieńczyć 1:3 i opryskoiwać rosliny.

maryann · Post » 4 cze 2009, o 13:22

Poszukam piołunu; tylko, że to trzeba podlać a nie kropić... Ale chyba bez różnicy dla idei?

cx · Post » 4 cze 2009, o 14:40

Witam.
Bioczos BR.A jeśli masz 14 dni to, wprawdzie nie eko ,ale łagodny,Nomolt.

maryann · Post » 4 cze 2009, o 14:44

Nie mam... w zasadzie już można ją rwać, co przy czterolatku trudno upilnować. I w całym moim miasteczku w żdnym sklepie ogrodniczym nie ma żadnego bio-preparatu; jedynie mydło ogrodnicze.

ARABELLA · Post » 4 cze 2009, o 17:50

Tak wygląda biedna cebulka

chatte · Post » 4 cze 2009, o 21:45

Hmm, to może spróbuj tym mydłem? Polecane na mszyce, ale może i śmietki załatwi?

Ale mydłem to zdecydowanie pryskać, nie podlewać trzeba.