Ekologiczna uprawa pomidora...

[aalal29]

Na ślimaka mam pewny i sprawdzony sposób,to czarna kaczka,wyzbierają slimaki co do jednego,a grządek ani nie rozkopią,ani też niczego nie wyskubią.Przez wiele lat miałem problem z tymi ślimakami,było ich tak dużo że aż nie miło byo wyjść na ogród,dzisiaj mam problem ze znalezieniem choćby jednego. Małe kaczuszki wyjadły mi też niemal całą mszycę z kapusty,którą wcześniej pryskałem gnojówka z pokrzywy(nic nie pomogła),z bielinkiem też kaczki powinny sobie poradzić.Jeśli chodzi o biologiczne preparaty to nie mam pojęcia co ,czytałem że nie lubią jakiś kwiatów ale nie pamiętam jakich,trzeba by było poszperać w necie.Z naturalnych preparatów wypróbowałem w tym roku jeszcze wyciąg z krwawnika na mączniaka agrestu,zadziałał,grzyb nie zniknął ale całkowicie został zachamowany jego rozwój,teraz testuję gnojówkę z dzikiego czarnego bzu na nornice i karczowniki,dziękuję.

[Deerf]

Na ślimaki jest skuteczna sól (obsypanie w koło działki lub konkretniej np sałaty), ma wadę bo zasala, dlatego rozważnie z tym.
Nie wierzyłem, dopóki nie sprawdziłem, niewielka ilość zabija je na śmierć !
Najbardziej ekologiczna jest listewka z zamontowaną blaszką i ciach ślimola na pół
Jak ktoś nie ma czasu i chęci to w koło ogródka sypie się ślimakol, najlepiej wykopać fosę i do niej sypać (stanowcze NIE dla sypania na całej powierzchni)

Ostatnio siostrze dałem 200g, to wszytko zużyła (zrobiła fosę i nasypała grubo) ! Nawet nie wiecie jak się uśmiałem i jak sobie to przypomnę to mi się śmiać chce. To co jej dałem to miało starczyć do końca roku i jeszcze zostać

Odkopałeś wątek sprzed dwóch lat.
Mamy teraz wątek pomodora o ekologicznych opryskach i może to wystarczy, ten zamykam.
Moderator- jokaer.