Pieczarki - uprawa amatorska

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
ANalfabeta
200p
200p
Posty: 288
Od: 2 lip 2011, o 11:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mokobody/Siedlce

Re: Pieczarki - uprawa amatorska

Post »

Mam prawie 0.5m2 to ile wody wlac jednorazowo ? 0.5-0.7 ? I co ile ?
Stare chińskie przysłowie mówi: ?Jeśli nie masz co powiedzieć, powiedz stare chińskie przysłowie.
Odszedlem2
200p
200p
Posty: 217
Od: 13 cze 2011, o 22:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Skoczów

Re: Pieczarki - uprawa amatorska

Post »

Nie mowie zaraz zeby lac zadzwignij ppjemnik i obserwuj cz po scieciu masa nie leci widocznie na dol(chyba ze masz suchawo)
Awatar użytkownika
ANalfabeta
200p
200p
Posty: 288
Od: 2 lip 2011, o 11:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mokobody/Siedlce

Re: Pieczarki - uprawa amatorska

Post »

Wat25 pisze:Nie mowie zaraz zeby lac zadzwignij ppjemnik i obserwuj cz po scieciu masa nie leci widocznie na dol(chyba ze masz suchawo)
Na zdjeciach widac jedno miejsce bez grzybni. W tym miejscu zawsze bralem probke ziemi ktora po scisnieciu wydawala syczacy dzwiek a palce robily sie mocno wilgotne wiec poki co chyba jest ok.
Zobaczymy dzis wieczorem co bedzie.
Regularnie na wieczor wylewam tez na posadzke wokól pojemnika ponad 0,5L wody dla zachowania wilgoci w powietrzu.
Stare chińskie przysłowie mówi: ?Jeśli nie masz co powiedzieć, powiedz stare chińskie przysłowie.
Odszedlem2
200p
200p
Posty: 217
Od: 13 cze 2011, o 22:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Skoczów

Re: Pieczarki - uprawa amatorska

Post »

Nie da się powiedzieć co ile, bo różne są warunki, nie wiem czy zrobiłeś dziurkę na dnie worka(ja tak zrobiłem by schodził nadmiar wody) jeśli przesuszysz to jednym z objawów będzie to że pieczarki będą się szybko otwierać. Traktuj to jak "Weteran" i nie przejmuj się tak rolą :D. Jak czytam ile zabiegów stosujesz to bardziej ty powinieneś mi odpowiadać a nie ja tobie :tan
Awatar użytkownika
ANalfabeta
200p
200p
Posty: 288
Od: 2 lip 2011, o 11:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mokobody/Siedlce

Re: Pieczarki - uprawa amatorska

Post »

Po dzisiejszej nocy mam już pewność - nie przerobie :D
I wszystkie nadal "sutkowe"
Ale smaczne są. Wczoraj na surowo z teściem wciągnęliśmy po sztuce.

Obrazek
Widok sprzed godziny
Stare chińskie przysłowie mówi: ?Jeśli nie masz co powiedzieć, powiedz stare chińskie przysłowie.
Odszedlem2
200p
200p
Posty: 217
Od: 13 cze 2011, o 22:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Skoczów

Re: Pieczarki - uprawa amatorska

Post »

A tam, dacie rade :), w najgorszym wypadku pisz w dziale-oddam nadwyzki :P
Awatar użytkownika
ANalfabeta
200p
200p
Posty: 288
Od: 2 lip 2011, o 11:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mokobody/Siedlce

Re: Pieczarki - uprawa amatorska

Post »

Rozmawialem godzinke temu ze znajomą, której rodzice zarobkowo uprawiają pieczarki na 4 halach po 1000kostek :D
Ponoć to normalny wygląd jak na ten etap rozwoju.
Stare chińskie przysłowie mówi: ?Jeśli nie masz co powiedzieć, powiedz stare chińskie przysłowie.
marianek18
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 20 wrz 2011, o 19:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pieczarki - uprawa amatorska

Post »

Witam jestem tu nowy.
Mam do was pytanko kupiłem ziarnistą grzybnie pieczarek, od sąsiada dostałem obornik koński więc grzybnie wymieszałem z tym obornikiem i dodałem gipsu i trochę kompostu, zapakowałem do worków foliowych po czym je umieściłem w pudełkach i worki zawiązałem pozostawiając niewielki otwór i po paru godzinach na powierzchnię przygotowanego podłoża pojawiło się pełno małych białych chrobaków : :? i nie wiem czy one są groźne i jak je zwalczyć? a może same padną po jakimś czasie? Z góry dziękuje za odpowiedź
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5077
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Pieczarki - uprawa amatorska

Post »

Nic nie powinno z tego być.Ponieważ obornik musi być poddany pasteryzacji, może w skrócie: obornik wymieszać z gipsem i poddać kompostowaniu,aby wytworzyła temperatura do 60 oC, potem po kilkunastu dniach położyć na półki i parą przez dobę utrzymać także do56 oC i dopiero po ostudzeniu można siać grzybnię.A u Ciebie amoniak zabije grzybnię.
marianek18
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 20 wrz 2011, o 19:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pieczarki - uprawa amatorska

Post »

Czyli że mi grzyby nie urosną ?
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5077
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Pieczarki - uprawa amatorska

Post »

Nie można wysiewać grzybni do surowego obornika,podłoże do pieczarek powinno mieć zapach pieczonego chleba , a nie może mieć amoniaku. Jeśli masz obornik koński,to powinien być dość świeży i możesz dodać też kurzy, ale musisz poddać go procesowi jak wyżej i dlatego obecnie na ogół kupuje się gotowe podłoże.
marianek18
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 20 wrz 2011, o 19:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pieczarki - uprawa amatorska

Post »

Oki rozumiem, ale i tak poczekam może akurat coś wyrośnie w końcu nie było czuć tak amoniakiem bo przed dodaniem grzybni wymieszałem wcześniej obornik z gipsem jakąś 1-2 godz może nie długo ale zawsze coś a obornik był świeży więc może jednak coś urośnie. To dopiero 2 dzień poczekam jakieś 2 tygodnie . A jeszcze jedna kwestia w jakiej ilości podlewać i co ile.
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5077
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Pieczarki - uprawa amatorska

Post »

Może nie problem z podlewaniem ,a z temperaturą, która powinna sama się podnosić ,aż do zniszczenia grzybni, bo przecież masz świeży obornik,nie wiem co doradzić , może jeszcze dodać kredy i gipsu , a także przewietrzyć podłoże ,żeby wyrzucić amoniak z podłoża . Jest nadzieja ,że strzępki grzybni gdzieś się uchowają i po jakimś czasie zaczną się rozrastać. Podlewać możesz opryskiwaczem ,aby nie mocnym strumieniem, żeby nie przelać i utrzymuj temperaturę poniżej 25 oC.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”